» Pon sty 05, 2009 16:44
cieszę się, że się odezwałaś, bazarek wreszcie zrobiłam, tylko tak w tej chwili mogę pomóc.......wiem, ze tęsknisz za Gandusiem, kiedyś na pewno sie spotkacie, ja wierzę, że w niebie jeśli istnieje nie może zabraknąć miejsca dla kociastych.cieszę się, że Bazio je samodzielnie, wygłaskaj Go ode mnie i wszysstkie footra.(ja też w nowy rok nie weszłam radośnie, ale staram się nie poddawać smutkom.....)