Zakocona pisze:Czy ona sama je?
Dziś z Lunką chyba lepiej nawet sama zaczęłą się myc, Basia podała jej wszystkie leki, kroplówkę, a Lunkę karmimy strzykawą rozpuszczonym convalescensem dzisiaj ładnie zjadła już nie ma takich problemów z przełykaniem
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Zakocona pisze:Czy ona sama je?
halbina pisze:Pomocy! ja jej wziąć teraz nie mogę, mam chore kociaki, dla niej to wyrok... ale jeśli ktoś wziąłby ja na jakis czas, to po zaszczepieniu i uodpornieniu obiecuję, że ją przejmę!
halbina pisze:no to świetnie, gdyby Dorotka się męczyła z powodu astmy, to po zaszczepieniu i nabraniu odporności mogę ja przejąć.
ewaci pisze:Ja juz wcześniej miałam napisać, że opieka nad kotem, to na pewno łatwiejsze niż... przetarg, prawda?
Dorota Wojciechowska pisze:halbina pisze:no to świetnie, gdyby Dorotka się męczyła z powodu astmy, to po zaszczepieniu i nabraniu odporności mogę ja przejąć.
ho ho mam nadzieje że jak mowa o przejęciu to chodzi o Lunę, a nie o mnie
![]()
A co do mojego DT, to bardzo się balam ale jak widzialam Lunę to wspólczucie wzielo górę.
A tu hopskoleżanki podrzucily Lobuza
, ale nie uwierzycie jakie to szczęście że on do mnie trafil
![]()
. Jak na pierwszy kontakt staly z kotem to jest strzal marzenie. Żaden z niego Lobuz, od razu zwiedzal domek i komentowal, gęba mu się nie zamykala.
Jest taki kochany że nawet jak ma gorączkę to jak go wolam to przychodzi gadając.
ON JEST SUPER TOWARZYSZEM, WSZYSTKO SOBIE POZWALA ROBIĆ, ZAGLĄDAC DO GĘBKI, ODMACZAĆ NOSEK , MYZIAĆ PO OCZKACH, I CIĄGLE GARNIE SIĘ NA KOLANA I CHCE BYĆ MYZIANY. Jestem pewna że ten do kogo on trafi będzie super zadowolony
Dorota Wojciechowska pisze:Tereniu co do rumikuto wiesz................... teraz czemuś nie mam czasu
![]()
Ale trzymam cię za slowo
terenia1 pisze:Dorota Wojciechowska pisze:Tereniu co do rumikuto wiesz................... teraz czemuś nie mam czasu
![]()
Ale trzymam cię za slowo
Dorotko to może Łobuz postawi rumik![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 101 gości