Gdybym miala oceniac po zachowaniu, musialabym napisac, ze jak zwykle, fantastycznie
Plami niestety jeszcze odrobinke. Mam nadzieje, ze jutro uda sie jechac do weta by skonsultowac kwestie tej przepukliny, mam wielka nadzieje, ze nie bedzie musiala przechodzic przez kolejny zabieg
Samopoczucie chyba jak zwykle swietne Ale przepuklina jest widoczna. Na razie mamy poczekac, dopiero za ok 2 tygodnie zapadnie decyzja co dalej, ale raczej kolejny zabieg
Kenia jest juz po drugiej operacji, usunieto przepukline. Czuje sie - na szczescie - bardzo dobrze
Jednoczesnie na stol - sterylka - trafila Andzia. Wszystko w porzadku, choc kotka strasznie placze, wymaga noszenia do jedzenia i kuwety i jest bardzo smutna i apatyczna... Mam nadzieje, ze taki stan szybko minie.