SFINKS z cukrzycą...

» Sob sie 09, 2008 21:08

YES, YES, YES :balony:

Anno...

» Sob sie 09, 2008 21:21

yes yes yes tak tak udalo sie udalo sie :dance2:

» Sob sie 09, 2008 21:25

[c
olor=darkred][/color]

PANI ANIU BARDZO BARDZO DZIEKUJE ZA SZANSE NA ZYCIE DLA SFINKSIKA ;****** :1luvu:

» Sob sie 09, 2008 21:46

No nie mogę ze wzruszenia normalnie!!!!

» Nie sie 10, 2008 7:51

Sfinks będzie miał dom w Krakowie u Anny.
Szukamy transportu.
A przede wszystkim szukamy chętnych do opieki wirtualnej nad Sfiksem.
Anna ma dużo swoich futerek, w tym część bardzo chorych. Dwa z nich są cukrzykami tak jak Sfinksio. Myślę, że Anna ze swoim doświadczeniem pomoże kocurkowi przeżyć resztę życia w miarę dobrej formie.
Utrzymanie i leczenie Sfinksa będzie trochę kosztować (insulina, karma, paski do glukometru, insulinówki, badania...). Może znajdą się osoby, które pomogłyby nam i Sfinksowi?

» Nie sie 10, 2008 8:44

ANNO

» Nie sie 10, 2008 10:06

Szukamy opiekunów wirtualnych dla Sfinksa!!!
Czy znajda sie chętni, aby mu pomóc?

» Nie sie 10, 2008 11:19

Bardzo się cieszę, że Sfinks dostaje szansę.

» Nie sie 10, 2008 11:55

Ja będę się starać wystawiać bazarki, tylko tyle niestety mogę :oops:

» Nie sie 10, 2008 15:08

HOPAMY DO GORY PO OPIEKUNÓW WIRTUALNYCH DLA SFINKSA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/code]

» Nie sie 10, 2008 18:34

Co za radość!!! :dance:

A oprócz radości:

CoToMa pisze:Szukamy opiekunów wirtualnych dla Sfinksa!!!
Czy znajda sie chętni, aby mu pomóc?

» Nie sie 10, 2008 21:13

A jak dzis Sfinksiu sie czuje????

» Pon sie 11, 2008 2:05

Czesc wszystkie dobre kobiety!
Oprocz opiekunow wirtualnych /ktorych jak widze nie ma

/BARDZO PILNIE POTRZEBNY JEST TRANSPORT SFINKSA DO KRAKOWA!!!!
Od tego tez zalezy zdrowie Sfinksa bo im szybciej bedzie leczony tym lepiej.A do tego musi byc przyjechany do Krakowa.Poruszta niebo i ziemie /jak bedzie trza to i piekielko/co by sie transport znalazl BLAGAM!!
Oczywiscie opiekunowie wirtualni takze bo ciezko bedzie bez pomocy.
Tyle Cioc ma Sfinks ktorym los tygryska niw jest obojetny /tak mi sie zdaje/ i jakos mi sie wierzyc nie chce ze zostaniemy sami????

CoToMa jak wyglada stan kocika na dzisiaj??

Jeszcze raz prosze /blagam/ o transport dla niego!!!!

» Pon sie 11, 2008 7:34

Anna G-R pisze:Czesc wszystkie dobre kobiety!
Oprocz opiekunow wirtualnych /ktorych jak widze nie ma /BARDZO PILNIE POTRZEBNY JEST TRANSPORT SFINKSA DO KRAKOWA!!!!
Od tego tez zalezy zdrowie Sfinksa bo im szybciej bedzie leczony tym lepiej.A do tego musi byc przyjechany do Krakowa.Poruszta niebo i ziemie /jak bedzie trza to i piekielko/co by sie transport znalazl BLAGAM!!
Oczywiscie opiekunowie wirtualni takze bo ciezko bedzie bez pomocy.
Tyle Cioc ma Sfinks ktorym los tygryska niw jest obojetny /tak mi sie zdaje/ i jakos mi sie wierzyc nie chce ze zostaniemy sami????

CoToMa jak wyglada stan kocika na dzisiaj??

Jeszcze raz prosze /blagam/ o transport dla niego!!!!

Wygląd Sfiksa bez zmian. Chyba zaczniemy mu podawać insulinę dwa razy dziennie...

» Pon sie 11, 2008 7:44

ale cudne wieści po weekendzie zastaje, super

i jednocześnie:

CoToMa pisze:Szukamy opiekunów wirtualnych dla Sfinksa!!!
Czy znajda sie chętni, aby mu pomóc?

SFINKS z cukrzycą...

Kto przegląda forum