Kociaki bezpieczne, szukają domów stałych, foty s.1,2Gdańsk

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 19, 2008 9:29

Cudne kociaki, a ochroniarz wspaniały!!!
Oby dobrze sie chowału i wspaniale domki znalazly!

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Sob lip 19, 2008 9:49

Etka pisze:widze ze Saji ma sie w kogo wtulic :D


Super :) . Moje pręgowane potwory, ani myślą ja przytulić :cry:
Obrazek

kasia1

 
Posty: 2165
Od: Pon paź 24, 2005 20:59
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lip 19, 2008 11:46

Miyamoto też generalnie przed małą ucieka, zero agresji, ale podejście raczej w stylu "weźcie to to ode mnie" :roll: . A kota za nim łazi :lol: bo jej się to wielkie futro podoba :D .

cropka

 
Posty: 176
Od: Czw lip 17, 2008 12:42
Lokalizacja: 3miasto

Post » Sob lip 19, 2008 12:01

wspaniale Was sie czyta.Młode mamy,serio! Porownywaniekupek,wagi,ilości wypijanego mleka-odjazd.Zdrowia dla maluchow zycze,zeby kazdy wyrosl na pieknego,wielkiego kota.

hyka

 
Posty: 197
Od: Śro paź 31, 2007 19:37
Lokalizacja: obecnie Lębork,sercem z Olsztyna

Post » Sob lip 19, 2008 14:05

Właśnie wróciłam od weta. Doda w poczekalni zaliczyła taki zjazd tzn spała tak, ze nie mogłam jej dobudzić i zaczeła lać się przez rece. Nie muszę pisać jakiego hałasu narobiłam. Weterynarz stwierdził, że tak mocno zasneła, chociaż na początku sam się przestraszył.
Doda dostała parafine do pupki.
Coś mi tak nie pasuje, taki jakiś robal mnie gryzie od środka, że coś jest nie tak. Jeżeli do wieczora nie będzie kupki to jedziemy na Bitwy Oliwskiej.
Obrazek

kasia1

 
Posty: 2165
Od: Pon paź 24, 2005 20:59
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lip 19, 2008 14:15

Kasiu a od kiedy ona nie robi kupki?

Mój łobuziak dzisiaj pierwszy raz dostał głupawki. Biegał na tych swoich cienkich patyczkach a ja już myślałam, że on nie potrafi się bawić.

Żeby nie było tak lekko to dostałam dzisiaj drugiego malucha, szarą buraskę.
Jest chyba troszkę młodsza, za to tłuściutka jak pączuszek, widać, że mamusia ładnie ją karmiła.

ania_36

 
Posty: 788
Od: Nie lis 13, 2005 12:47
Lokalizacja: 3miasto

Post » Sob lip 19, 2008 15:29

Od środy...... :crying:
Obrazek

kasia1

 
Posty: 2165
Od: Pon paź 24, 2005 20:59
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lip 19, 2008 16:35

kasia1 pisze:Od środy...... :crying:


o mamo! Kasiu, moze daj maluchowi troche parafiny... od srody bez kupy to troche niedobrze.
Wlasnie doczytalam, ze parafina byla :oops: i dalej nie ma kupy?
masowac, masowac masowac :wink:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lip 19, 2008 16:40

Izabela pisze:
kasia1 pisze:Od środy...... :crying:


o mamo! Kasiu, moze daj maluchowi troche parafiny... od srody bez kupy to troche niedobrze.
Wlasnie doczytalam, ze parafina byla :oops: i dalej nie ma kupy?
masowac, masowac masowac :wink:


Nie ma :(
Obrazek

kasia1

 
Posty: 2165
Od: Pon paź 24, 2005 20:59
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lip 19, 2008 16:42

kasia1 pisze:
Izabela pisze:
kasia1 pisze:Od środy...... :crying:


o mamo! Kasiu, moze daj maluchowi troche parafiny... od srody bez kupy to troche niedobrze.
Wlasnie doczytalam, ze parafina byla :oops: i dalej nie ma kupy?
masowac, masowac masowac :wink:


Nie ma :(


malusi kawalek czopka glicerynowego? dzieciom sie podaje, z kocimi maluszkami nie wiem, nigdy az takiego zaparcia zaden nie mial.

Pamietam, ze czopka podawalam kotce, ktora po zabiegu miala problem z wyproznianiem.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lip 19, 2008 16:43

Jak masuje to tylko robi sioo . :(
Obrazek

kasia1

 
Posty: 2165
Od: Pon paź 24, 2005 20:59
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lip 19, 2008 18:29

Siostrzyczka trzyma :ok: za Dodę. Wszystko będzie dobrze, musi być, nasze sierotki maja szczęście :!:

cropka

 
Posty: 176
Od: Czw lip 17, 2008 12:42
Lokalizacja: 3miasto

Post » Sob lip 19, 2008 19:26

cropka pisze:Siostrzyczka trzyma :ok: za Dodę. Wszystko będzie dobrze, musi być, nasze sierotki maja szczęście :!:



Dziękujemy :) .

Kupki jak nie widać tak nie widać :cry: . Nie wiem czy czopek coś pomoże, skoro wet uważał, że po parafinie to powinna już w samochodzie zrobić, a tu nic. Dzwoniłam na Bitwy Oliwskiej, ale tam powiedzieli mi co poprzednio. Masować brzuszek, drażnić termometrem i podawać oliwę. Jutro o 10 jedziemy do weta jak do tego czasu nie zrobi to będziemy tak długo tam siedzieć aż zrobi.


Poza tym wszystko w normie. Szaleje aż miło.
Obrazek

kasia1

 
Posty: 2165
Od: Pon paź 24, 2005 20:59
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lip 19, 2008 19:49

Kasiu, a moze ona gdzies zrobila, tylko nie zauwazylas?

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Sob lip 19, 2008 20:42

gisha pisze:Kasiu, a moze ona gdzies zrobila, tylko nie zauwazylas?


Może tak być, chociaż od wczoraj odkąd wróciłam z pracy łażę za nią jak cień i szukam tej zakichanej koopy. Poza tym po tym co zjadła powinna zrobić wielką koopkę.
Obrazek

kasia1

 
Posty: 2165
Od: Pon paź 24, 2005 20:59
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bartoo i 71 gości