Koty na moim osiedlu. No i jeszcze pies - str. 6

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 03, 2008 22:46

kate78 pisze:Oto ten ktoś kto się panoszy :)

Obrazek Obrazek


Piękny kot. A pisałaś, że zwykły wsiowy burasek! Spojrzenie ma niezwykłe.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 04, 2008 7:13

No wczesniej go tak z bliska nie widziałam. Rzeczywiście oczy i spojrzenie ma niesamowite.
Wczoraj omal nie doszło do łapoczynów między nim moją Zosią ale Pan Kot dyplomatycznie się oddalił.
Odwiedził nas jeszcze koło 11 w nocy.
Obrazek

kate78

 
Posty: 216
Od: Pon cze 25, 2007 7:48
Lokalizacja: Wrocław/Perth (Australia)

Post » Wto lip 15, 2008 12:02

No i mój aniołeczek rozmruczany - Zosia, znaczy się, przegoniła mojego gościa :evil: . Przychodzi jeść, miski wystawiam mu na murku ale nie wchodzi do ogródka. Czy moje kocice przyzwyczają się do niego, jak będzie codziennie wpadał na chwilkę? Wczoraj jak był, to myslałam, że już wszystko OK, przypatrywały mu się tylko, ale jak się rozwalił po jedzeniu na murku to Zosia skoczyła do niego i biedny uciekł. Nie za daleko co prawda ale uciekł :([/b]
Obrazek

kate78

 
Posty: 216
Od: Pon cze 25, 2007 7:48
Lokalizacja: Wrocław/Perth (Australia)

Post » Pon sie 11, 2008 19:27

Jakiś ^%%$%$# :evil: porzucił psa na moim osiedlu. Starszego psa. Załozyłam mu wątek na dogomanii

http://www.dogomania.pl/forum/showthrea ... st10669508

Jesli ktoś ma jakiś pomysł, co mogłabym zrobić - proooooszę o podpowiedź. Na pewno nie mogę go do siebie wziąć. On jest duży a ja mam malutkie mieszkanko.
Obrazek

kate78

 
Posty: 216
Od: Pon cze 25, 2007 7:48
Lokalizacja: Wrocław/Perth (Australia)

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], nfd, puszatek i 648 gości