Łódź - szpitalne kotki szukają domków

[Anna61]

Piękne koteczki czekają na domki

[kristinbb]

Oj nie było mnie parę dni...
Musze nadrobić czytanie...

[kristinbb]

A tu obiecane zdjęcia!
Gunia leci na nasze spotkanie:

Ech Gunieczko,żebyś chociaż Ty na dobry początek znalazła domek...

[Femka]

oby...

[jolabuk5]

No to podrzucam Gunię Guniastą - domku, znajdź się!

[Femka]

się przyłączę do hopsania

[kristinbb]

Białoruda nastroszyła się na widok Indiry (albo Indira )

Koteczki szukają domki...

[Anna61]

W górę, po domki

[jolabuk5]

Odkryłysmy wreszcie, jak koty wchodą do tej częsci piwnic, którą nam zabrano i zabito okienko. Są takie niezbyt wielkie dziury w murze, między wspornikami, i tamtędy... Dobrze, ze są te dziury, bo w ten sposób koty nie siedzą sobie "na głowie" tylko się rozchodzą po większej przestrzeni Gruby kot przez taki otwór nie wejdzie, ale taki przeciętny - zmiesci się .

[Anna61]

I z wieczorka koteczki do góry

[Femka]

Odkryłysmy wreszcie, jak koty wchodą do tej częsci piwnic, którą nam zabrano i zabito okienko. Są takie niezbyt wielkie dziury w murze, między wspornikami, i tamtędy... Dobrze, ze są te dziury, bo w ten sposób koty nie siedzą sobie "na głowie" tylko się rozchodzą po większej przestrzeni Gruby kot przez taki otwór nie wejdzie, ale taki przeciętny - zmiesci się .

żeby się któryś nie zakleszczył

[Anna61]

Jak nie będą za grube to się nie zakleszczą

[jolabuk5]

Odkryłysmy wreszcie, jak koty wchodą do tej częsci piwnic, którą nam zabrano i zabito okienko. Są takie niezbyt wielkie dziury w murze, między wspornikami, i tamtędy... Dobrze, ze są te dziury, bo w ten sposób koty nie siedzą sobie "na głowie" tylko się rozchodzą po większej przestrzeni Gruby kot przez taki otwór nie wejdzie, ale taki przeciętny - zmiesci się .

żeby się któryś nie zakleszczył

Też się martwimy, żeby sobie któryś krzywdy nie zrobił... Bardzo nam brakuje tego zamkniętego okienka, ale trudno - to był efekt akcji "antykociej", o której pisałam na forum i w sumie byłam szczęśliwa, że na tym się skończyło. Z trzech "okienek" zostaly dwa, jedno pod podjazdem, drugie na końcu budynku. To obecnie zamknięte było w środku między nimi. Cóż, trudno. Pretekstem do zamknięcia okienka było umieszczenie w tym piwnicznym pomieszczeniu mechanizmu klimatyzatora (który pracuje na bloku operacyjnym).

[jolabuk5]

Dziś znowu nie było Wybrednej. Martwimy się o nią, bo to straszny niejadek, chociaż wcale nie jest chuda. Była już u weta i zrobiłysmy jej podstawowe badania, ale nic nie wykazały, wszystko w normie, a kotka jeść nie chce, tylko się łasi. Ostatnio parę razy zdarzyło jej się nie przychodzić na śniadanie... Poza tym wygląda dobrze, sierść ładna, oczki też, tylko ten brak apetytu...

[Anna61]

To ciekawe gdzie ona łazi jak nie przychodzi na jedzenie rano?