"Kot jakiś niewyraźny.."-białaczka.I znowu.Szukam

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 20, 2009 23:32

Nosiciel jak najbardziej ma test dodatni. Wirus jest we krwi, jest wiremia, ale kot nie choruje.
To tak jak u ludzi z wirusem HIV - są nosiciele HIV, niechorujący i ludzie chorujący, czyli już z AIDS.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 20, 2009 23:34

Może źle myślę, ale jeśli kot ma tak dobre wyniki to jest ogromna szansa na wyleczenie przez podanie interferonu.
Tylko trzeba by test powtórzyć.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob cze 20, 2009 23:50

Agn pisze:Może źle myślę, ale jeśli kot ma tak dobre wyniki to jest ogromna szansa na wyleczenie przez podanie interferonu.
Tylko trzeba by test powtórzyć.

Test powtórzyć już teraz ( po co? były robione dwa) czy za 3 miesiące?
Na interferon koci pani Małgosia juz chyba nie da sie namówić i ze względu na koszty i na to, że kot mało współpacuje. Poza tym dostawała go Lucynka i sie nie udało
Za to pewnie namówiłabyn ja na ludzki, tylko gdy podawałam go Pusi, mialam tyle sprzecznych informacji, na temat tego co i ile dni wolno przechowywać, że czasem miałam wrażenie, że podaje jej samą sól fizjologiczną. Bo były głosy, że p rozmrożeniu wolno przechowywac albo sobę, albo trzy, albo trzy tygodnie, albo jeszcze dłużej. Dostałam jedna rozmrozoną strzykawkę, instrukcje rozcienczenia i podawania przez kilka tygodni. I bardzo to mi sie kłóciło z innymi informacjami

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 21, 2009 0:17

Jak były dwa testy, to nie ma sensu - myślałam, że jeden.

Przy tak dobrych wynikach powinien wystarczyć ludzki.
Co do przechowywania i rozcieńczeń się nie wypowiem - niech `białaczkowcy` się wypowiedzą. [Choć na stronie z info o lekach znalazłam, ze po przygotowaniu roztwór nadaje się do zużycia przez 12 godzin. :roll: ].
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie cze 21, 2009 0:42

Tak, niestety informacji dotyczących przechowywania jest dużo i są sprzeczne. Ja wierzę w to, że dr Jagielski sprawdził kwestię przechowywania i na tej podstawie ustalił w lecznicy ilość intronu zamrażanego, sposób rozcieńczania i to, że ma być po rozcieńczeniu przechowywany w lodówce i podawany przez dłuższy czas. Jak na razie wydaje się, że to działa...
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości