IRA-kto oswoi porzuconą kotkę?-MELISA odeszła[*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 12, 2007 9:34

Matahari, przelew na podróż wyszedł ode mnie wczoraj. Przywoź Irę, zakładaj trzeci wątek (tym razem mam nadzieję z jeszcze szczęśliwszym zakończeniem :D ). O finanse się nie martw - wierzę w forumową pomoc. Teraz grudzień - miesiąc większych wydatków i każdy ma pod górkę, ale przecież ten stan minie :wink:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw gru 13, 2007 7:56

IRA na górę...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw gru 13, 2007 9:46

I jeszcze raz HOP!

POMOC FINANSOWA POTRZEBNA :!: :!: :!: :!: :!:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw gru 13, 2007 11:29

wiem jak teraz u wszystkich z kasą... badania zrobię i najwyżej będie dług u weta... badania to dla mnie priorytet...

hop... do góry IRA...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt gru 14, 2007 0:11

Dziewczyny...
Jako, że ja u Matahari jestem od brudnej roboty (czyli od kasy) więc chciałabym powiedzie wam, że dostałam już pierwsza wpłatę od Beaty 111- 50 zł.

Chciałabym również powiedziec, że osobno dla Iry chciałabym zbierac tylko na ta pierwszą wizytę, potem wciągniemy ją do naszego ogólnego funduszu tymczasów, gdzie rozliczenia są tutaj na samym dole pierwszego postu: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=64080&highlight=
Osobno będe zbierac na Ire tylko wtedy gdy będzie potrzeban jakaś większa kwota.

Mam nadzieję, że nikt nie będzie miał nam tego za złe.

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt gru 14, 2007 9:26

Tiris, jakie "za złe" 8O
Tu chyba nikt nie ma wątpliwości, że odwalacie kawał porządnej roboty i na pewno nie marnujecie przesłanych Wam pieniędzy :D :ok:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt gru 14, 2007 10:31

Kciuki za Irę, ja wierzę, że niedługo przeczytamy o najsłodszej, najcudowniej miziastej Łagodnej Irze na tym wątku, o!

Matahari, póki co nie dam rady wrzucić nic ... ale jeszcze przed końcem grudnia na pewno coś się znajdzie. U mnie kasa jest jak za fakturę zapłacą. Leży mi na sercu dobro tego zwierzaka.
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pt gru 14, 2007 13:40

Jutro z samego rana nastawiam na Irę klatkę-łapkę a potem przerzucamy ją ( w domu u kasi125 mieszkającej 200m od dworca głównego) do kontenerka Matahari.
Kciuki poproszę żeby się złapała po dobroci bo jeśli nie to będe musiała wytrząsnąć ją z budki do klatki. A to już łatwe nie będzie :roll:
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pt gru 14, 2007 13:48

:ok: :ok: :ok:

Kasia_1991

Uwaga
 
Posty: 5929
Od: Nie mar 18, 2007 12:58

Post » Pt gru 14, 2007 14:42

Dasz radę Kasiu D., na pewno dasz radę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt gru 14, 2007 20:57

:ok:
Obrazek
Marusiek&Misia
Obrazek Obrazek

Basia F.

 
Posty: 99
Od: Wto maja 08, 2007 20:24
Lokalizacja: Łęczna

Post » Sob gru 15, 2007 12:53

Ciekawość mnie zżera - czy udało się złapać Irę?! :roll:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Sob gru 15, 2007 13:41

Tak, Ira weszła do klatki znęcona rybną puszką a potem bez problemów przeszła do kontenerka matahari , już w przedziale w pociągu.

Za to ja, żeby mi się nie nudziło z braku kota, znalazłam na peronie dużą, młodą sunię :roll: Po wielu trudach udało mi się ją zatargać do samochodu i zawieźć do schroniska...
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Sob gru 15, 2007 21:31

akcja przebiegła bardzo sprawnie... przyjechałam spóźniona i zamiast pół godziny miałam 15 minut... kotkę przekładałyśmy w przedziale w pociągu... przeszła sama ładnie... poszłyśmy do wyjścia a w wagonie pies... wysiadł z Kasią i słyszałam, że ona dzwoni do schronu... ja poszłam do kotki... na dzień dobry na mnie nasyczała... potem trochę się uspokoiła i pozwoliła się głaskać w transporterku... pojadła za mną trochę bułki... byłą bardzo grzeczna w podróży... jest cudna... te złote przebłyski w futerku i cudowne mądre, smutne i przerażone oczy...
w Warszawie dosiadła do nas jeszcze jedna koteczka... Ira na powitanie pannę osyczała... po przyjeździe do domu, wsadziłam ją do klatki, dałam jeść i pić... i zostawiłam na razie samą... ale już dwa razy u niej byłam... jest zestresowana mnóstwem nowych obcych zapachów i syczy... ale się nie chowa... nie ucieka w panice... dam jej odpocząć po 6 godzinach podróży... jutro przegląd u weta...

a teraz znikam... mam dość pociągów na razie...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob gru 15, 2007 22:22

Matahari :1luvu:

Ira :ok:

xaja

 
Posty: 134
Od: Śro wrz 19, 2007 15:30
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 75 gości