Liliana - już w swoim DOMU!!!! Marcjanno, dziekuję! :*

[magicmada]

Jesli masz szczepione koty i miejsce do izolacji (może to być łazienka, ja tak trzymałam kiedyś kota miesiąć) to warto, żebyś się zastanowiła, Kicia bedzie wymagała leczenia, ale w domu ma szanse, a w schronisku niewielkie Poza tym Beata napisała wyżej o szpitaliku, może by sie udało kicię tam umieścić na diagnozę i podleczenie na kilka dni zanim pójdzie do domu.

[Ruach]

no i musisz wiedzieć, że chlamydią może zarazić się też człowiek, więc antybiotyk do oczków musi iść w kierunku chlamydii, ręce ludzikowe często myte, a w razie czego przeleczenie oczków ludzikowych też antybiotykiem;

wiem o czym mówię, bo mój Roni miał zakażenie chlamydią, a ja złapałam od niego, no i zesmy sie tak trochę wzajemnie nadkażali, póki nie przeleczyła i kotka i siebie odpowiednio dobranym antybiotykiem.

Chlamydia do wyleczenia. Jest oki.

[Ruach]

a Liliana warta grzechu....
Uratowanie Liliany też warte grzechu.....

[wibryska]

propozycja Beaty jest warta przemyślenia - dziękujemy

[wibryska]

na wątku z forum fudacji Niechciane i Zapomniane andziolek napisała:

Czy ta choroba oczek może przejść na psa? Jeżeli nie to może ja bym wzięła kicię na tymczas do siebie? Kwestia jest jescze taka, czy moja ruda panna ją zaakceptuje. Najwyżej jakoś na chwilę panny rozdzielę.
-------

podam jej zaraz na pw nr telefonu do Magiji

[dryncia]

Taka piekna kocina a taka chora
niestety nie moge pomóc, za kilka dni wyjezdzam
Gdyby trzeba było pomóc finansowo, to ja chetnie pomoge.

Madziu, mam prosbe. Na bazarku licytowałam takiego kota na rzecz Mii ( kotki z chorym odbycikiem). Wygrałam i miałam wybrac na kogo dalej ma ten kot isc. wybrałam Was dziewczyny. i teraz moja prośba, czy mozecie powklejac tam watki kotów potrzebujacych pomocy, oczywiscie Waszych podopiecznych. mi niestety zaraz padnie bateria a musze pare rzeczy jeszcze zrobic. jak by co to jestem pod tel

[Trinity36]

Jesli masz szczepione koty i miejsce do izolacji (może to być łazienka, ja tak trzymałam kiedyś kota miesiąć) to warto, żebyś się zastanowiła, Kicia bedzie wymagała leczenia, ale w domu ma szanse, a w schronisku niewielkie Poza tym Beata napisała wyżej o szpitaliku, może by sie udało kicię tam umieścić na diagnozę i podleczenie na kilka dni zanim pójdzie do domu.

Właśnie tak byłoby najlepiej. Ten szpitalik a po podleczeniu domek. Pieniążki by się znalazły, już kilka osób wyraziło akces. Wtedy i o domek łatwiej i rezydenci bezpieczniejsi.

[Karotka]

na wątku z forum fudacji Niechciane i Zapomniane andziolek napisała:

Czy ta choroba oczek może przejść na psa? Jeżeli nie to może ja bym wzięła kicię na tymczas do siebie? Kwestia jest jescze taka, czy moja ruda panna ją zaakceptuje. Najwyżej jakoś na chwilę panny rozdzielę.
-------

podam jej zaraz na pw nr telefonu do Magiji

Czy cos wiadomo?

[wibryska]

jeszcze nic nie wiem

[wibryska]

założyłam kici wątek na dogomanii w dziale inne zwierzęta w potrzebie:
http://www.dogomania.pl/forum/showthrea ... ost6427923

[wibryska]

Liliana najpilniej potrzebuje domu - pomóżcie !!!

[magicmada]

Tak, jak napisałam< Magija jest do 15 w pracy i raczej nie ma z nia w tym czasie kontaktu.

[wibryska]

może andziolek wyśle jej smsa

[beata111]

mam nadzieje ze szpitalik sie znajdzie i wtedy wszystko dobrze sie ulozy bede tu zagladac zniecierpliwiona i cierpliwa i czekam na informacjie

[Trinity36]

mam nadzieje ze szpitalik sie znajdzie i wtedy wszystko dobrze sie ulozy bede tu zagladac zniecierpliwiona i cierpliwa i czekam na informacjie

Ja też, ja też !!
Tzrymamy kciuczki