Sch.Sosnowiec-nowe kociaki pomoc potrzebna!!!!

[Mała1]

jak sie cieszę,ze pomoc dla sosnowca ruszyła
gratuluje pierwszych sukcesów i zyczę ogromu domkóe tymczasowych i docelowych.
Jak tam bedziecie dziewczyny to zajrzyjcie pod ta papę, cały czass mam przed oczami te 2 koty tam siedzące

[terenia1]

Byłam dzisiaj po pracy w schronisku, widziałam większość kotów, ale niestety z tych co są na zdjęciach mam wrażenie , że nie ma już żadnego, a to tylko minął tydzień od tego czasu kiedy Emilka robiła im zdjęcia, myślę, że może znalazły domki, mamy właściwie jeden domek u Agnieszki więc teraz zabierzemy kociaczka, u Emiś jest Katia, która jeszcze długo tam zostanie, ja w tej chwili nie mogę zabrać kociaka bo za połtorej tygodnia wyjeżdżam, a nikt oprócz mnie w domu nim się nie zajmie, i może jeszcze jeden domek ... i tylko tyle, a tu tyle kocich bied, jest tam kotka z całym miotem chyba pięć kociaczków może tygodniowych wolę nie myśleć co z nimi będzie Może jest ktoś w stanie nam pomóc

[Emiś]

Czy naprawdę nikt nie jest w stanie zapewnić domków tymczasowych? Kotka z tego zdjęcia http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7e1 ... ea3b8.html , który w sobote na oczka przez ropę praktycznie nie widział, już nie ma... pozostaje wierzyć, że ktoś zlitował się i go zabrał... ale biorąc pod uwagę, że w poniedziałek rano miał być wet w schronisku...

Czy naprawdę na tym forum nie ma nikogo, kto mieszka niedaleko i mógłby podzielić się chociaż kawałkiem łazienki???

Bezsilność jest coraz trudniejsza do zniesienia, gdy widzi się, że kolejny kociak w "gorszym stanie" znika bez śladu...

[terenia1]

Podnoszę bo to bardzo ważne, ja jutro po pracy jadę zabrać 2 kociaki, mam nadzieję,że mi się to uda, dalej prosimy o pomoc

[Emiś]

eh, spadliśmy na sam dół trzeciej strony... proszę, jeśli możecie, to podnoście, może wtedy ktoś chętny do pomocy się znajdzie...

[Patr77]

Dziewczyny.. nijak pomóc Wam obecnie nie mogę.. Ale kibicuję z całego serca i będę chociaż podnosić wątek..

[Emiś]

Dziękujemy

[Femka]

nie mogę pomóc, ale baaaardzo mooocno trzymam kciuki, kotom nakazałam ściskać wszystkie 16 łapek, najmocniej Milusi. w sumie jest coś winna śląskim kotom

[AguśSosnowiec]

Ja się na to piszę- dt są potrzebne i wręcz KONIECZNE, chociaż w ten sposób możemy pomóc.. Emiś Ty wiesz, że jak tylko wyadoptuję Myszę, to zabieram się za sosnowieckie kociaki.

[Patr77]

Podniosę..

[iwona_35]

Czy naprawdę nikt nie jest w stanie zapewnić domków tymczasowych? Kotka z tego zdjęcia http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7e1 ... ea3b8.html , który w sobote na oczka przez ropę praktycznie nie widział, już nie ma... pozostaje wierzyć, że ktoś zlitował się i go zabrał... ale biorąc pod uwagę, że w poniedziałek rano miał być wet w schronisku...

Czy naprawdę na tym forum nie ma nikogo, kto mieszka niedaleko i mógłby podzielić się chociaż kawałkiem łazienki???

Bezsilność jest coraz trudniejsza do zniesienia, gdy widzi się, że kolejny kociak w "gorszym stanie" znika bez śladu...

adopcje niestety staneły.....a to schronisko...echhhhhhh

domki gdzie jesteście

[terenia1]

Dzisiaj byłyśmy z Emiś w schronisku wyciągnęłyśmy jednego kociaczka czarną jak smoła dziewczynkę,
Koteczka , którą zabrałyśmy jest w domku u Agnieszki

[iwona_35]

Dzisiaj byłyśmy z Emiś w schronisku wyciągnęłyśmy jednego kociaczka czarną jak smoła dziewczynkę, niestety z małych kociaków, które były tam około dwóch tygodni temu nie ma już żadnego - moim zdaniem zostały UśPIONE - zdrowe kociaki, to się nie mieści w głowie DLACZEGO
Dla kociaków tam przybywających niestety nie ma czasu, problem rozwiązują bardzo szybko, jest kotka z miotem ..... prosimy może ktoś pomoże inaczej nie chcę myśleć co z nimi będzie
Koteczka , którą zabrałyśmy jest w domku u Agnieszki

Dobrze że jesteście...gdyby nie wy..nie miałyby nikogo


a reszta.....tak mi przykro,,................................................

[iwona_35]

A te?????????

[terenia1]

Nie ma żadnego