...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 28, 2007 12:05

No to dziś jest jakoś jakby gorzej. Mała śpi cały czas. Do miski zajrzała i odwróciła się na drugi bok...

Nad ranem nie zauważyłam jak zlazła/spadła z łózka i powędrowała/pokulała się po domu. Niestety, Tila, która jeszcze nie wytrzymuje całą noc z siusianiem, zostawiła kałużę w pokoju syna i Selka musiała akurat sie w tę kałużę wturlać. Znalazłam ją troszkę wychłodzoną pod kredensem.

Znalazłam też w pokoju syna kałużę ciapowatej kupy. Na tyle małą, żeby podejrzewać Selkę. No to jeszcze by nam biegunki brakowało... Choć przy kokcydiozie to ponoć normalne.

Oj, kciuki to by się nam bardzo przydały...
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 15:39 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw cze 28, 2007 12:17

:( To trzymam kciuki, doradzic nie umiem ale chociaz te kciuki potrzymam :ok:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw cze 28, 2007 12:18

Agnieszko, bardzo mocno :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18771
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw cze 28, 2007 21:16

:ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Czw cze 28, 2007 21:25

dużo ciepłych myśli.....

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Czw cze 28, 2007 21:43

mocno :ok: :ok:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw cze 28, 2007 22:07

Dziękuję, Kochani.
Mała jadła dziś troszkę. Nawet suchego pochrupała. Kupki faktycznie luźniejsze, ale nie wiem do kogo należała ta na podłodze... :roll:

Troszkę też się bawiła w łapki. Ale właściwie cały dzień przespała.

Zastanawiam się tylko nad jednym - ona tak strasznie pluje tym Biseptolem [a nie jest aż taki fuj - sama sprawdzałam :wink: ], że martwię się czy w ogóle cokolwiek dociera do brzuszka... To są tylko 0,2ml więc jak się dobrze spluje to nic nie połknie... sama nie wiem.
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 15:39 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw cze 28, 2007 22:20

Po Biseptolu (jeśli go jednak łyka) to chyba nie ma co liczyć na ładnego kupala.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 28, 2007 22:24

[quote="Sylwka":1mgd70sn]Po Biseptolu (jeśli go jednak łyka) to chyba nie ma co liczyć na ładnego kupala.[/quote:1mgd70sn]

Ale ona dostaje to, bo ma kokcydia.
A może jest tak, że przy kokcydiach nie miała biegunki, to ma teraz luźną kupę po Biseptolu?

Jak się pogorszy to zmienimy lek na metronidazol. Tylko, jak przy następnym badaniu okaże się, że nadal ma kokcydia to skróci nam się lista leków do wyboru... :roll:

Powoli zaczynam wymiękać przy tych moich `przypadkach`...
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 15:39 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw cze 28, 2007 22:28

co do plucia nie wiem - Matylda akurat tego jeszcze nie miała.
Ale miała uraz kręgosłupa - na szczęście przez kilka dni.
Co to było...
Strasznie płakała, że ją boli, te oczka patrzące i mówiące 'bolii!!! pomóz!'
to było okropne. spała w moim pokoju (drzwi zamknęliśmy) i całe dnie przesypiała, bo nie umiała chodzić, wywalała się, prawie się raz nie utopiła w miseczce z wodą. Do kuwety też z 'ochroną' do podtrzymywania, bo raz to prawie (w ostatniej chwili ją złapałam) fikołka zrobiła, co by pewnie jeszcze pogorszyło sprawe...
teraz doastaje pastę z tauryną i czuje się dobrze, więc trzymam kciuki i to jakie!! :ok:

Snickers

 
Posty: 664
Od: Śro lip 26, 2006 13:29
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw cze 28, 2007 22:30

Chociaż kciuki poptrzymam,bo doradzić nie umiem. :ok: :ok:

A może jakas fotka Selki dla lepszego poznania. :)
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Czw cze 28, 2007 22:36

Kotika - zdjęcia pewnie będą, ale co tu pokazywać - czarny kot i tyle. Miałam tylko jednego czarnego kota i to na tymczasie tylko i dorosłego, a maluchy są dla mnie wszystkie takie same :oops: :wink:
Za to będzie filmik, jak malutka `chodzi` :roll: , a tym to się zdecydowanie wyróżnia. :?
No ale to TZ jest od `specjalistycznej obsługi aparatata`.

Snickers - po urazie kręgosłupa to ja mam Orzeszka, Selka ma podejrzenie ataksji móżdżkowej. A ta pasta z tauryną to pewnie nam się też przyda.
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 15:39 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw cze 28, 2007 22:37

Takie pytanie "pro forma": probiotyk dajesz?

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 28, 2007 22:39

[quote="Sylwka":321hl88v]Takie pytanie "pro forma": probiotyk dajesz?[/quote:321hl88v]

Na tej samej zasadzie co Biseptol - próbuję. :P
Ona chyba tak dla zasady jest plująca.
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 15:39 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt cze 29, 2007 7:47

Przy kokcydiach jak nabardziej są możliwe objawy neurologiczne.
One upośledzają wchłanianie pożywienia, prowadzą do bardzo poważnych zaburzeń.

:ok: cały czas.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 74 gości