Happy koty :) Puska Dex Ivan Patryk Dydek plus 6 maluszkow

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon sie 06, 2007 13:27

W piwnicy od kolezanki slyszalam placz malego kotka 8O na sluch to ma chyba z 3 tyg moze mniej.
Juz kombinuje czy go wyciagac czy zostawic(tata mnie o tym poinformowal ze slyszal ze cos piszczy i ze mam isc zobaczyc)ale nie powiedzial ze mam go zabierac do domu.
Jeszcze pozaluje ze mi to powiedzial hyhy

Az sie boje co zobacze jak dzis tą piwnice otworzymy normalnie szok !
Oby byl jeden a nie wiecej
Puśka Dex Natasza Patryk Gizmo Bryza Kropka ..pies Borys i królik Lolek

wercia

 
Posty: 1513
Od: Czw paź 13, 2005 8:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pon sie 06, 2007 16:09

Obrazek Obrazek ?
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt sie 10, 2007 23:42

Wiecie co.. szok poprostu.Byłam i chcialam zabrac do domu, jednak matka kotka była szybsza odemnie.Wyniosła maluszka i niewiem gdzie on jest.
Wczoraj mama mnie obudzila o 6 rano ze jakies koty placza w piwnicy i ja wstalam i szlam szukac ale byla tylko stara kotka zero malych :/

Co za kot przenosi te male z kata w kat(z relacji rodziców jest tylko jeden maluszek bo slyszeli tylko piski jednego)Mam nadzieje ze uda mi sie zlokalizowac gdzie one sa to je zabiore do siebie.

A narazie rozkladam rece bezczynie :(
Tylko znosze jedzenie na dól ... i odziwo znika ale niewiem czy je matka kotka czy inne koty sie tez tam stołują .....
Puśka Dex Natasza Patryk Gizmo Bryza Kropka ..pies Borys i królik Lolek

wercia

 
Posty: 1513
Od: Czw paź 13, 2005 8:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pon wrz 24, 2007 15:12

werciu jak tam Twoje futerka się mają?
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro paź 24, 2007 20:36

Długo mnie tu nie bylo oj bardzo długooooo
Jakos nie bylo czasu ale dzis sie zmobilizowalam.Nie tak bez powodu ...

Wiec moze zaczne od dobrych wiesci u mnie wszystko wporzadku koty rosnaaa i grubna jak na drożdzach.Patryczek (nerkowiec)100% zdrowy i nawet w prezencie przynosi mi myszy do domu raz martwe raz zywe ( te zywe wypuszczam po kryjomu na dwor)Dex Puska i Dydek to takie kluski sie zrobily grube ze takie smieszne sa.Chyba z 1 kg im przybylo albo to futerko im zgęstniało.

A Ivanek ...

Było super do poniedzialku,kiedy wrocilam po pracy.Poszlam do lodowki i ją otwarlam niby nic szczególnego ale nie przybiegl do mnie moj kotek Ivan.Na poczatku myslalam ze moze spi moze sie stracil az wreszcie go znalazlam jak siedzial jakis taki markotny : (Obok niego zwymiotowana piana z woda i mial brudna pupe z biegunki.
Niecale 3 dni od poniedzialku moja kocinka maluska nic nie chciala jesc, tylko biegunka i wymioty.
Dzis niewytrzymalam i pojechalam do weta.Po drodze myslalam co mogł zjesc,nie wychodzi na dwor w domu nie ma trujących kwiatków,mleka nie dostaje,je tylko markowa karme.Wiec co jest nie tak..I myslalam i myslalam az sie przypomnialam kilka miesiecy wczesniej te same objawy mial Dexster...Co sie okazalo kot mi sie zatrul woda od tego "przekletego" zółwia.
Dostał 2 zastrzyki i paste na odrobaczenie (profilaktycznie) niewiadomo co w tej wodzie pływa jak sie żółwina zalatwia do tego.Naszczescie sie obylo bez kroplowki.Dex kiedys nie mial tyle szczescia i dostał megaa kroplówke zeby sie ozywic bo juz nie mial sił na nic.

Do czego zmierzam.Jesli macie wodne żółwie tak jak Ja to zalózcie sobie albo siatke na góre albo fajne zamkniecie bo u mnie juz 2 kot by przez to umarły.

Ehh teraz Ivan śpi bo calkiem obfitym posiłku.Zaczol sie nawet wczesniej bawic i co najlepsze nie wymiotuje chociaz biegunke mial ale taka malutka czyli juz pomalutku zaczyna mu sie poprawiac.


Ponizej kilka zdjec kiedy zaczepial żółwia ale nie pił tej przeklętej wody.

Obrazek

Obrazek

Potem pozwole sobie wstawic zdjecia reszty kotkow:)Ale cos mi teraz nie dziala niestety.
Puśka Dex Natasza Patryk Gizmo Bryza Kropka ..pies Borys i królik Lolek

wercia

 
Posty: 1513
Od: Czw paź 13, 2005 8:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pon sie 25, 2008 14:20

Hej Werciu ,co tam u Ciebie i footerek ? Zdrowe wszystkie ?
Wypadałoby coś smyrnąć i fotki nowe wstawić :roll: :wink:
Widziłam że miałaś tygryska na tymczasie .Coś się zmieniło ?
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pon wrz 22, 2008 15:56

No wreszcie znalazlam swoj wątek dawny haha :))
Moje stare koty zdrowe az zabardzo bo gubasy z nich straszne.Jak wiecie Puska urodzila 2 male kotki a 4 piwniczne mam na tymczas jakos se radze :)Ciezko bedzie jak to bede musiala zaszczepic ale narazie nawet o tym nie mysle.
W tym tyg planuje zakup monitora to wkoncu sie pochwale jakie to pieknosci mam w domku.
A co do wczesniejszego kota na tymczasie Franka to znalazlam mu domek na jednorodzinnych domkach.Jak widac u mnie tak jak u wiekszosci z was ciagle nowe koty.
Puśka Dex Natasza Patryk Gizmo Bryza Kropka ..pies Borys i królik Lolek

wercia

 
Posty: 1513
Od: Czw paź 13, 2005 8:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Google [Bot] i 33 gości