Po zmarłej -Mruczek i Niunia na tymcz.u Genowefy-S.Kat.

» Śro maja 30, 2007 8:47

iwona_35 pisze:wysłałam ci emaila..doszło?

Doszło, tylko nie wiem, czy mogę na niego odpisywać. Tylko Ty go czytasz, czy inne osoby też?

» Śro maja 30, 2007 8:52

genowefa pisze:
iwona_35 pisze:wysłałam ci emaila..doszło?

Doszło, tylko nie wiem, czy mogę na niego odpisywać. Tylko Ty go czytasz, czy inne osoby też?

możesz, to mój firmowo-prywatny, nawet wole na emeila , wtedy w pracy nie widzą, że siedze na forum :twisted:

to taka przykrywka :twisted:

» Śro maja 30, 2007 8:55

w niedziele koncze zajecia ok. 15-16
zajecia mam w osrodku w miejscowosci Rybnik Stodoly (cokolwiek to znaczy, dla mnie na chwile obecna nic :oops:

)
najprawdopodobniej wracam sama, a samochod jest spory
takze troche kociarni moge wam zabrac

» Śro maja 30, 2007 9:02

iskra pisze:w niedziele koncze zajecia ok. 15-16
zajecia mam w osrodku w miejscowosci Rybnik Stodoly (cokolwiek to znaczy, dla mnie na chwile obecna nic )
najprawdopodobniej wracam sama, a samochod jest spory
takze troche kociarni moge wam zabrac

byłoby wspaniale, pisze do Ciebie PW

» Śro maja 30, 2007 9:04

iskierko kochana

wracajac z Rybnika chyba musisz jechać przez Katowice, tak mi sie wydaje, ale popytam jeszcze kierowców, bo ja taka jestem tylko ,,bliskojezdząca,,
Byłoby super jakby nam sie udało jakos to zgrać
przeslę Ci na pw mój telefon, jeszcze sie zdzwonimy

» Śro maja 30, 2007 10:33

juz wiem,ze na pewno jedzie sie przez Katowice

dokładnie umówimy sie telefonicznie
prosimy trzymac kciuki,zeby wszystko sie powiodło :ok:

» Śro maja 30, 2007 11:15

Jędrula też się załapie? :roll:

» Śro maja 30, 2007 11:35

bazyla pisze:Jędrula też się załapie?

oczywiscie

» Śro maja 30, 2007 20:26

trzymam kciuki aby wszystko sie udało

a w niedzielę to bedę trzymać z całych sił

» Czw maja 31, 2007 14:30

odwiedziłam dzis kotki
Koteczka w klatce, wspina się do człowieka po głaski :love:

.
Jest naprawde śliczna
A kocurek biedak przestaszony, na koniec wyszedł gdzieś z jakiejs swojej norki do michy,daje sie oczywiscie głaskać, ale po chwili,jakby sie bał,co go znów czeka.
Jak juz sie go pogłaska to jest oki.
On był taki niczego sobie, a teraz zrobiła sie z niego juz chudzina.
Pewnie nie je ze stresu

Zdjęcia potem.
Też im szepnęłam do uszka,ze niedługo już będą bezpieczne

» Czw maja 31, 2007 17:42

kotek na wybiegu

i koteczka jeszcze w klatce

» Czw maja 31, 2007 18:52

Mała1 pisze:Też im szepnęłam do uszka,ze niedługo już będą bezpieczne

Dzięki

Mam prośbę, jakby się dało te szeleczki z kotami przywieść, może być tylko część zakładana na kota. Na smyczkę dam repik lub cienką linkę.
Ostatnio przy okazji żmijowego tymczasu szelki okazały się praktycznie niezbędne, ale oddałam je w pakiecie ze Żmiją, bo i tak były rozmiarze na kociaka (Żmija taka chuda jest). Na nowe szelki jakoś mnie nie stać w tym miesiącu :oops:

W sobotę pucuję mieszkanie

» Czw maja 31, 2007 18:58

oczywiscie ,ze jada w szeleczkach :wink:

ale tylko w tej częsci co ja maja na sobie,reszty niestety nie ma.
postaramy sie tez tak to poorganizować,zeby w sobotę kicie odpchlić

» Pt cze 01, 2007 0:24

no to już niedługo bedą w nowym domku

» Pt cze 01, 2007 13:12

genowefko nasza kochana

jutro będziemy w schronie, będą nowe fotki i wieści.

Po zmarłej -Mruczek i Niunia na tymcz.u Genowefy-S.Kat.

Kto przegląda forum