Irys, Lenka , Lotka chorują :-( tylko Mopsia jeszcze nie...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 01, 2007 13:09

Aneta moj został przystrzyzony na 19 mm.Za zimno mi sie zdawało na całkowite golenie,całkiem ogolne go w maju,jak juz ciepło bedzie.To twoj tak schudł?moj wazy 5,5 kg 8) a wyglada na mniej :wink: jak twoj znow bedzie wazył 8 to jak on bedzie wygladał? 8O :wink:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto mar 06, 2007 9:25

Irysek czuje się już dobrze. Zaczyna mieć wilczy apetyt i prawie normalne kupki i odzyskuje swój normalny humor. Irysek jest wielki i jak waży tak 7-8kg to wygląda bardzo dobrze. Przypakowany jak i gdzie trzeba 8) a teraz wygląda strasznie,wielka głowa,same kostki i wisząca skóra.
Mopsia zaczyna za to świrować i chyba ucho niemiłosiernie ją swędzi bo jak tylko zdejmuję jej kołnierz zaczyna je drapać jak szalona i machać głową. Dziś w nocy zapięłam jej luźniej obróżkę więc sobie ściągnęła kołnierzyk przez głowę, pozbyła się jednej niteczki, wyciągnęła do połowy dren i zdrpała strupek aż się krew polała, ale nic strasznego sobie nie zrobiła bo się na całe szczęście obudziłam.Wczoraj dostała ostatni antybiotyk a jutro pojedziemy na zdjęcie szwów. A dziś jeśli tylko znajdę chwilkę żeby zadzwonić do lecznicy to się dowiem czy wyniki histopatologii już sa...
Irys, Lotka, Lenka, Mopsia, Gaja[*], Baskil, Dziadunio, Bingo, Sarenka, Ali, Nukus Dakar, Hrabia, Lady Ronja.
Obrazek Obrazek

AnetaW

 
Posty: 420
Od: Czw paź 13, 2005 14:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 06, 2007 12:19

trzymamy kciuki za wyniki,a jezeli chodzi o iryska to robilscie mu teraz jakies badania?czy np watroba jest ok?bo jezeli on tak strasznie schudl to byc moze dlugo niec nie jadł i watrobie sie dostalo?ja bym na wszelki wypadek badania krwi zrobiła :oops:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto mar 06, 2007 12:23

Czekam na wyniki histopatologii... :ok: :ok: :ok:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto mar 06, 2007 14:38

Jeszcze nie ma... :evil:

kasia essen pisze:trzymamy kciuki za wyniki,a jezeli chodzi o iryska to robilscie mu teraz jakies badania?czy np watroba jest ok?bo jezeli on tak strasznie schudl to byc moze dlugo niec nie jadł i watrobie sie dostalo?ja bym na wszelki wypadek badania krwi zrobiła :oops:


Następnego dnia po powrocie miał robioną krew - wszystko w normie.
Irys, Lotka, Lenka, Mopsia, Gaja[*], Baskil, Dziadunio, Bingo, Sarenka, Ali, Nukus Dakar, Hrabia, Lady Ronja.
Obrazek Obrazek

AnetaW

 
Posty: 420
Od: Czw paź 13, 2005 14:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 06, 2007 14:47

to w takim razie uff,to trzymamy kciuki za wyniki Mopsi

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pon mar 12, 2007 10:31

Mopsia ma już wyciągnięte szwy, został jeszcze tylko jeden z którym jedziemy dziś (po odmoczeniu strupków w tym miejscu było jeszcze żywe mięsko :( ) Dren wyjęty - miała go w głowie na ok 1 cm, to dużo... Wszystko wygląda ładnie i dobrze się goi. Mojemu bratu jak trzymał Mopsika w lecznicy zrobiło się słabo (a teraz to już naprawdę wygląda super) :wink:

Irys już w formie. A jaki z niego łobuz się zrobił, chodzi i dziewczyny zaczepia, albo na wolności sobie zaszalał albo go faktycznie ktoś go do krycia używał... :evil: :evil: :evil:


Tylko wyników histopatologii jeszcze nie ma, kurcze już tak długo... :evil: A za każdym razem jak dzwonię to się sktrasznie stresuję, ze juz są i denerwuję sie jak wyszły, a tu nie ma i nie ma... :evil: :evil: :evil:
Irys, Lotka, Lenka, Mopsia, Gaja[*], Baskil, Dziadunio, Bingo, Sarenka, Ali, Nukus Dakar, Hrabia, Lady Ronja.
Obrazek Obrazek

AnetaW

 
Posty: 420
Od: Czw paź 13, 2005 14:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 14, 2007 11:24

Wczoraj wieczorem wyniki już były. Miał się do mnie w sprawie konsultacji odezwać dr Jagielski ale zostawiałam tel w stajni :evil: A teraz nie mogę się dodzwonić . Jadę dziś z Iryskiem do lecznicy bo co pięć minut lata do kuwety z żadym skutkiem - wysiusiać się nie może. Więc pewnie porozmawiam z nim osobiście jeśli się nie dodzwonię, ale jak powiedziała że to on będzie dzwonił to się nieźle zesteresowałam... A sama nie chciała nic powiedzieć bo nie zna się na tym. :(
Jakieś fatum, jak nie Mopsia to Irys, jak nie Irys to Mopsia...
Zawału chyba dziś dostanę... :roll:
Irys, Lotka, Lenka, Mopsia, Gaja[*], Baskil, Dziadunio, Bingo, Sarenka, Ali, Nukus Dakar, Hrabia, Lady Ronja.
Obrazek Obrazek

AnetaW

 
Posty: 420
Od: Czw paź 13, 2005 14:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 14, 2007 13:14

Aneta, trzymam kciuki mocno!

O której będziesz w lecznicy? Bo ja też dziś się wybieram...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro mar 14, 2007 13:21

Liczę na dobre wiadomości o Mopsi i szybkie odetkanie Iryska :ok:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 14, 2007 13:35

No jeszcze nie dziękujemy, mam nadzieje że juz jutro będę mogła...
Nie wiem jeszcze o której dokładnie będę, bo o 16 kończę pracę pojadę po Iryska i do lecznicy, ale w drodze muszę wstąpić z zastrzykiem do konia bo musi dostać 3x dziennie, ale jeśli nie będzie korków to powinnem być ok 17:30.
Irys, Lotka, Lenka, Mopsia, Gaja[*], Baskil, Dziadunio, Bingo, Sarenka, Ali, Nukus Dakar, Hrabia, Lady Ronja.
Obrazek Obrazek

AnetaW

 
Posty: 420
Od: Czw paź 13, 2005 14:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 14, 2007 13:38

No to się nie zobaczymy, ja ze dwie godziny później będę.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro mar 14, 2007 13:45

Jak się długo zejdzie to kto wie...
Irys, Lotka, Lenka, Mopsia, Gaja[*], Baskil, Dziadunio, Bingo, Sarenka, Ali, Nukus Dakar, Hrabia, Lady Ronja.
Obrazek Obrazek

AnetaW

 
Posty: 420
Od: Czw paź 13, 2005 14:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 15, 2007 11:49

Ogłaszam wszem i wobec, że Mopsowy guzki to były polipy z ropnymi naciekami, a nie nowotwór. :ok: :balony:

Irysek dostał nospę i antybiotyki, dziś będę siki do badania łapać, samopoczucie ma dobre, ale rano znów do kuwety co chwilę zaglądał, ponieważ pęcherz miał pusty to raczej jakieś zapalenie, cewki moczowej, albo pęcherza. zobaczymy jak wyniki wyjdą.

Serdecznie dziękuję za kciuki dla Mopsika. :1luvu:
Dla Iryska nadal potrzebne!
Irys, Lotka, Lenka, Mopsia, Gaja[*], Baskil, Dziadunio, Bingo, Sarenka, Ali, Nukus Dakar, Hrabia, Lady Ronja.
Obrazek Obrazek

AnetaW

 
Posty: 420
Od: Czw paź 13, 2005 14:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 15, 2007 12:07

ohh to super wiesci :D :D teraz kciuki dla Iryska :D

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, MB&Ofelia, puszatek i 101 gości