Buranio solo i w duecie z Gutkiem :)

[Fredziolina]

Dzisiejsza sesyjka







Komu pieknego orientopodobnego futrzaka?

[czitka]

Jakie słodkie i szczęśliwe pysie!!!!!!!
Może jednak ktoś?
Może dwa?
Buziaczki Fredziolino, będzie dobrze.
Może jeszcze nie jutro, ani pojutrze, ale będzie
Śpijcie spokojnie, już północ, pa!

[Agn]

Śliczny Duecik.

Niech znajda się domki.

[Monika L]

Piękne kochane pysia

[Amidalka]

ale piękny pysiowy duecik

[dzioby125]

ale piękny pysiowy duecik

boska fota
domku

[Fredziolina]

Docelowego domku niet.
Po ukaaniu sie ogłoszenia, telefon nie zadryndał
A chłopaki powoli sie zaaklimatyzowały.
Fred nie syczy, Baczek nie warczy
Mijają sie jak starzy, dobrze znajomi.
Obaj wcinaja chrupki Sanabelle i qoooopa juz nie wania.
Animodki im smakuja, ale jedza bardzo powoli, nie wymiotują.
Buranio chyba sie przytyka kłaczkami, wiec on i cała zgraja dostała paste bezopet.
Obaj sie cieszą, ze moga zwiedzac wszystkie wyskości, a szczególnie szafę
Sa pogodni, bawią sie maluszkami i rezydentami.

Dwie przytulanki



Słodkie lenistwo



Zaraz sie wyłożę



Ale mi chłodno





Teraz sie umyję

[Fredziolina]

I co? nikt sie nie zachwyca

[Agn]

Och, och, och.
Jakie sliczności. Och.


Zachwyt stały, niezmienny.

Szkoda, że tak im się ułożyło...
A domki, no cóż...
DOMKI, NO, GDZIE JESTEŚCIE.

Wszystko się ułoży.

[Fredziolina]

Agn, oby sie ułożyło .

Dzisiaj w Wyborczej ukazało sie ogłoszenie o Maniusiach.
Może ktoś sie nimi zainteresuje
Chłopaki zaszczepione, wykastrowane - gotowce, tylko brać, miziac i kochać

Czekamy.....

[czitka]

Wczoraj kochane Maniusie powiesiłam Wasze ogłoszenie w miejscu mocno uczęszczanym, a dzisiaj będzie w lecznicy przy okazji wizyty u ornitologa z Taśkami!
Byłam w kiosku po Wyborczą, ale zabrakło
Dzisiaj się świetnie rozchodzi, oczekujmy telefonów!
Fredziolina, nie zapomnij komórki na działkę!
Buziaki dla chłopaków i całej pięknej Reszty!

[Fredziolina]

Wczoraj kochane Maniusie powiesiłam Wasze ogłoszenie w miejscu mocno uczęszczanym, a dzisiaj będzie w lecznicy przy okazji wizyty u ornitologa z Taśkami!

Siiiuper!!!!

Napewno komórki nie zapomnę

[dzioby125]

Och, och, och.
Jakie sliczności. Och.


Zachwyt stały, niezmienny.

ach, cudności kocie

nie dzwonią jeszcze z wyborcej?
No, zobaczcie jakie są wyluzowane, nie muszą się bać, że ktoś je przepchnie nogą, przegoni i jedzą ze spokojem wiedząc, że nie trzeba się spieszyć i najadać na zapas.
Nie mogę znieść tego, że były u szramki

[Fredziolina]

Nikt nie dzwonił Cisza.
Planuje inwazję z ogłoszeniem na psie fora, Mosii mi pomoże
Jesteśmy gotowi zawieźć nawet do Wawy, byleby tylko dobre domki miały
Ja tez bardzo żaluję, że dałam im koty
Mam nadzieje, ze znada swoje kochane domki.

[dzioby125]

Ja tez bardzo żaluję, że dałam im koty

Nikt nie mógł wiedzieć, że tak będzie, nie było nawet cienia wątpliwości, że domek tak bardzo zawiedzie

za wielką miłość w nowym domku