!!!Koty z Borów Tuch.- WIELKA PROŚBA STR 40!!!

» Śro mar 30, 2005 9:20

4. Koteczka, niestety nie wiem w jakim wieku, ale młoda, raczej indywidualistka ale myślę że trochę miłości i ciepły domek szybko ją zmieni.

No śliczna jest.

Oczywiście wszystkich proszę o pomoc w szukaniu dobrych domów zaczym zacznie się wysyp maluchów. Tej Pani można pomóc

» Śro mar 30, 2005 9:21

Ale cudeńka! Cała trójka śliczności. A ta tricolorka :1luvu:

» Śro mar 30, 2005 9:23

Dobra wrzucę na pierwszą stronę, żeby było łatwiej

Chciałam też napisać, że nadal będziemy zbierali pieniądze na sterylki.

» Śro mar 30, 2005 9:30

Sydney pisze:Jeszcze jedno zdjęcie tricolorki znalazłam

Jasny gwint! Żeby nie moja Leni, która mimo pozorów, jest kotem specjalnej troski, nawet jeszcze porządnie nie zaszczepionym, to wzięłabym tę panienkę na przechowanie i poszukiwanie domu, bo przecież takie cudo prędzej czy później by go znalazło. Ale nie mogę ryzykować.

Postaram się jednak 'rozreklamować' ją między znajomymi.
Aha i gdyby trzeba było cos dorzucić - specjalnie na sterylkę dla dziewczynki - to dajcie znać...

» Śro mar 30, 2005 10:06

Reszta zdjęć. Wyszło słońce, a okolica naprawdę przepiękna

» Śro mar 30, 2005 10:09

A na deser, jak to wygląda kiedy koty dostają am

w tym rzypadku suche od Was dziewczyny

» Śro mar 30, 2005 10:32

Trzeba przyznac ze te koty na pierwszy rzut oka wygladaja o niebo lepiej niz np te wegrowskie. Widac ze sa zadbane, na pewno w miare mozliwosci, ale jednak. Maja ladne blyszczace futerka, zdrowe oczy i tak wogole

mam nadzieje ze uda sie nam zebrac cos jeszcze dla tych kociakow

i ze pomozemy Fantastycznej Opiekunce!!!

» Śro mar 30, 2005 10:45

Super!!

Koty przesliczne! Mozna sie zakochac od razu!

Akcja super i jestescie kochane dziewczyny wszytskie bardzo!
Ciesze sie ze dzieki forumowiczom udalo sie tez zebrac tyle pieniazkow ze i koty sa najedzone i 4 sterylki beda zrobione!

Bede czekac na wszelkie wiesci!
A te trikolorki to chyba szybko ktos pokocha

» Śro mar 30, 2005 11:00

ile pięknych tricolorek i rudzielców

jakby dało się nawet pojedynczo wyciągać te młodsze i oswojone .... szybciej by dom znalazły!! takie piękne są...

I czy moge prosić o namiary gdzie to bliżej jest, tak z ciekawość, mam rodzinę na obrzeżach Borów Tucholskich, pewnie do niej w maju pojade

I Sydney, może zrób ogłoszenia z tymi pięknotami, wrzuć na wszystkie adopcyjne z jakimiś namiarami na ta panią. może ktoś z tamtych okolic się zgłosi..

» Śro mar 30, 2005 11:15

Mysza pisze:ile pięknych tricolorek i rudzielców

jakby dało się nawet pojedynczo wyciągać te młodsze i oswojone .... szybciej by dom znalazły!! takie piękne są...

I czy moge prosić o namiary gdzie to bliżej jest, tak z ciekawość, mam rodzinę na obrzeżach Borów Tucholskich, pewnie do niej w maju pojade

I Sydney, może zrób ogłoszenia z tymi pięknotami, wrzuć na wszystkie adopcyjne z jakimiś namiarami na ta panią. może ktoś z tamtych okolic się zgłosi..

Koty wrzucę na adopcyjną. Nie wiem czy mogę podawać dokładnie gdzie ta Pani mieszka (trochę się boi, że ktoś może koty skrzywdzić), zresztą przyznam szczerze że drugi raz bym tam nie trafiła

Od Sfornych Gaci Pani Krystyna nas eskortowała

. Zapytam jak to ma wyglądać. Może po prostu podam numer telefonu i niech zainteresowani z tamtych okolic dzownią. Na stałe P. Krystyna mieszka w Chojnicach.

» Śro mar 30, 2005 11:29

Przepiękne, leśne koty :1luvu:

Byłoby super, gdyby choć paru z nich udało sie znaleźć dom.

Widać że mają tam nieżle, a pani Krystyna jest kochaną "kocią mamą". Większość zapewne pozostanie w swoim "leśnym raju".

W tej sytuacji najpilniejsze teraz są sterylki.

» Śro mar 30, 2005 11:33

a co do sterylek to jaka jest szansa kontoli że są faktycznie robione???

» Śro mar 30, 2005 11:41

Mysza pisze:a co do sterylek to jaka jest szansa kontoli że są faktycznie robione???

Dominika jest za to odpowiedzialna (jest dyrektorką schroniska w Chojnichac i bardzo sympatyczną osobą). Jesteśmy z nią w kontackie. Mam nadzieję, że uda się to jakoś załawtić, może jakieś zdjęcia się uda zrobić kotek po sterylce, lub dostać potwierdzenie od weterynarza, poza tym wierzę, że pojedziemy tam znów za jakiś czas i to sprawdzimy. Na razie pozostaje nam zaufać Dominice i Pani Krystynie, która naprawdę wzbudziła w Nas zaufanie. Niestety nie mamy nikogo z forum któ mógłby to sprawdzać.

Postaram się, żeby Dominika wypowiedziała się tu w wątku.

» Śro mar 30, 2005 11:42

Chciałabym w kwietniu znów tam jechać. Mam nadzieję, że uda mi się namówić Tz-ta na wycieczkę

Wtedy mogłabym sprawdzić.

» Śro mar 30, 2005 12:47

Piękne te koty

Sydney, dziękuję za kartkę świąteczną

!!!Koty z Borów Tuch.- WIELKA PROŚBA STR 40!!!

Kto przegląda forum