W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 24, 2015 10:27 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Jestem umówiona dziś z Kotland na miejscu. Mogę coś do jedzenia podrzucić, tylko mokre czy suche?

Wasylisa

 
Posty: 990
Od: Sob lis 02, 2013 14:43

Post » Czw wrz 24, 2015 10:37 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Wasylisa pisze:Jestem umówiona dziś z Kotland na miejscu. Mogę coś do jedzenia podrzucić, tylko mokre czy suche?

Napisałam pw.
DZIĘKI, DZIĘKI, DZIĘKI
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw wrz 24, 2015 10:54 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Prakseda pisze:
Ale najbardziej zbulwersowałam się tym, że Pani Krystynie [b]nie przyznano renty sybirackiej[/b]. Miałaby dwukrotnie tyle co obecnie. Podobno dwa razy ubiegała się o taką rentę. Pierwszy raz jeszcze za komuny, ale wtedy wiadomo jakie było podejście do tego rodzaju spraw. Do tego w przeszłości naraziła się władzom komunistycznym. Ostatni raz w 2005 r kiedy zachorowała na raka. Mówiłam jej, żeby nie odpuszczać, pisać do rzecznika praw obywatelskich czy Fundacji Helsińskiej, nie wiem gdzie jeszcze. Powiedziała, ze obecnie nie ma na to siły.
Może pomożemy, może czyta wątek prawnik czy ktoś, kto wie jak to załatwić, pomóc w redagowaniu profesjonalnych pism.

Pani Krystyna jest osobą bardzo skromną, nie umie walczyć o siebie.


Trzeba załozyć nowy watek. Marne szanse aby jakis prawnik wszedł w watek Saka Kępa -Pomoc. Jest Związek sybiraków, jest Zwiazek kombatantów. Może tam sa prawnicy wyspecjalizowani w tego typu sprawach. Mój zaprzyjazniony prawnik ma kancelarie na Alzackiej, czyli blisko Saskiej ale specjalizuje sie w prawie pracy. Moge zapytac czy by sie podjęli. Zeby móc z kims rozmawiac/rozeznac sytuację trzeba pokazać dokumentację. Czyli ksera dokumentów poświadczajacych status sybiraka plus decyzje odmowną. Sama bez pomocy żadnego prawnika wywalczyłam na rok czasu zasiłek dla bezrobotnych dla mojego męża u marszałka jak mu urząd pracy odmówił, wiec pisanie odwołań wcale nie jest takie trudne. Z tego co pamiętam jest 14 dni na złożenie odwołania od decyzji administracyjnej.
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Czw wrz 24, 2015 11:02 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Zamówię mokrą karmę i jakieś przysmaki dla Pani Krystyny. Wiesz Praksedo, co ona lubi jeść?
Poproszę adres do wysyłki na PW.
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 24, 2015 11:08 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Co do taksówek: czy p. Krystynie przypadkiem nie należy się w tej sytuacji transport medyczny, na który skierowanie wypisuje np. lekarz POZ? Oraz wizyty domowe?

Wasylisa

 
Posty: 990
Od: Sob lis 02, 2013 14:43

Post » Czw wrz 24, 2015 11:08 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Ewo w sobotę jadę do brata na obiad, to zajrzę do P. Krystyny. Porozmawiam z nią, bo przez telefon to nie gadka. Dziś, tylko tak się Pani Krysi zebrało na żale, bo jest w opresji i depresji.
Bez jej zgody nie możemy się za to brać. No oczywiście można zasięgnąć informacji jak to załatwić ale szczegóły i jej dane, to już za zgodą.
Ostatnio edytowano Czw wrz 24, 2015 12:53 przez Prakseda, łącznie edytowano 1 raz
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw wrz 24, 2015 11:17 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Madie pisze:Zamówię mokrą karmę i jakieś przysmaki dla Pani Krystyny. Wiesz Praksedo, co ona lubi jeść?
Poproszę adres do wysyłki na PW.


Nie wiem, co lubi. Chyba jada dość prosto. Z tego co mówi czasem, że ma zupę na 3 dni albo jakąś kaszę. Z pewnością nie je tego co tuczy, słodycze pewnie odpadają.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw wrz 24, 2015 11:17 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Wasylisa pisze:Co do taksówek: czy p. Krystynie przypadkiem nie należy się w tej sytuacji transport medyczny, na który skierowanie wypisuje np. lekarz POZ? Oraz wizyty domowe?

Podpowiem. Dzięki
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw wrz 24, 2015 12:49 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

W tym tygodniu Waanka przesłała pani Krystynie 96 szaszetek Felixa.
Dziś Madie zamówiła 40 puszek.
Od Miuti dotrze lada moment 50 zł.


Dziewczyny dziękujemy. :1luvu: :1luvu:

Ja mam prośbę do darczyńców aby dawali znak na wątku czy pw jak coś wysyłają, przekazują Pani Krystynie.
Ona nie informuje mnie o poszczególnych darach (poproszę by to robiła). Podejrzewam, że każdy telefon to dla niej wydatek. Nie wiem czy nie ma wyłączonego tel. stacjonarnego, bo nie mogłam się na ten dodzwonić. Was nie zna, nie wie co od kogo. Na przesyłkach kurierskich nawet nie zawsze jest nazwisko zamawiającego, tylko nazwa sklepu. W takiej sytuacji ja nie wiem komu dziękować i nie mam możliwości robić wykazu darów.
Chciałabym by wszystko było przejrzyste i aby nie było podejrzeń, że p. Krystyna czy ja kogoś naciągamy, coś ukrywamy. Jeszcze dodam, że ja (jak pisałam na wstępie) poznałam p. Krysię nie tak dawno. Musimy dopiero wypracować jakiś system wzajemnego powiadamiania, kontaktu, współpracy.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw wrz 24, 2015 13:00 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Spoko.

Opowiadałam koledze w pracy właśnie o Pani Krystynie.
Chciałby się dorzucić 50zł na jedzenie (dla niej, albo dla kotów) proszę o numer konta do zbiórki.


:)
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 24, 2015 13:06 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

To skoro sytuacja alarmowa z mokrym została opanowana, to na dzisiaj daruję sobie przywożenie mokrego, bo - prawdę mówiąc - było mi nie po drodze do sklepu zoologicznego. Obiecane zakupy dla p. Krystyny oczywiście zrobię. No i obejrzę sobie warunki do karmienia na miejscu :)

EDIT: literówki itp.

Wasylisa

 
Posty: 990
Od: Sob lis 02, 2013 14:43

Post » Czw wrz 24, 2015 13:21 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Wasylisa pisze:To skoro sytuacja alarmowa z mokrym została opanowana, to na dzisiaj daruję sobie przywożenie mokrego, bo - prawdę mówiąc - było mi nie po drodze do sklepu zoologicznego. Obiecane zakupy dla p. Krystyny oczywiście zrobię. No i obejrzę sobie warunki do karmienia na miejscu :)

EDIT: literówki itp.


ok
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw wrz 24, 2015 13:22 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Madie pisze:Spoko.

Opowiadałam koledze w pracy właśnie o Pani Krystynie.
Chciałby się dorzucić 50zł na jedzenie (dla niej, albo dla kotów) proszę o numer konta do zbiórki.


:)


Nie ma konta, można przekazem pocztowym.
Adres znasz.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw wrz 24, 2015 13:23 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

A można Tobie na konto, to byś przekazała przy okazji bycia w sobotę? Na pocztę raczej mam daleko i nie wybieram się...Zrobię dopisek, że dla Pani Krysytyny.

Kolega mi odda jak wrócę po L4 do pracy w gotówce.
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 24, 2015 13:41 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Madie pisze:A można Tobie na konto, to byś przekazała przy okazji bycia w sobotę? Na pocztę raczej mam daleko i nie wybieram się...Zrobię dopisek, że dla Pani Krysytyny.

Kolega mi odda jak wrócę po L4 do pracy w gotówce.


Formalnych przeszkód nie ma ale jak Ci udowodnię, że przekazałam?
Może poproszę p. Krystynę by Ci potwierdziła telefonicznie czy sms'esem.
Konto na pw.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ak007, Jacex123, Wojtek i 80 gości