Chora kotka potrzebuje pomocy finansowej i szuka DT

[bluerat]

Właśnie wrzucam zdjęcia na fb.

Ps. Czy ktoś mógłby pomóc Sabinalas i wrzucić tu zdjęcia z profilu gabinetu na fb? Problem wynika z braku czasu na net po całym dniu pracy i kocich obowiązków.

[Kotka Milka]

podrzucam
koty potrzebuja pomocy finansowej w oplaceniu leczenia
moze zmien tytul?

[bluerat]

Kotka dostawała Peritol, a teraz Oksazepam na pobudzenie apetytu, niestety nic to nie daje.
Dzisiaj zaserwowałam jej surową wołowinę, pierś z kurczaka, wątróbkę drobiową i nawet szprotki w oleju, ale nic nie ruszyła.
Nie mam już pomysłu co zrobić, aby samodzielnie zaczęła jeść, bo dokarmianie do końca życia nie wchodzi przecież w grę, a w tych okolicznościach ten koniec bliżej niż dalej.

[Sabinalas]

Nie wyobrażam sobie teraz ją uśpic...naprawdę...

Proszę nadal o pomoc w jej leczeniu...

[bluerat]

Ja też nie chcę jej usypiać. Walczymy póki starczy sił.

[elfi]

Biedna kicia, przez "ludzi" tak cierpi Miejmy nadzieję, ze pokona ten kryzys. Trzymam mocne kciuki.
Wczoraj przelałam grosik.

[aannee99]

Czy ten bazarek jest dla tych kotków z tego wątku?

https://www.facebook.com/events/4578437 ... n_reminder

???

[bluerat]

Czy ten bazarek jest dla tych kotków z tego wątku?

https://www.facebook.com/events/4578437 ... n_reminder

???

Nie, to bazarek min na koszty leczenia tej 9-ki kotów co u mnie były wcześniej.

Koty z tego wątku żadnego bazarku ani wydarzenia nie mają, pani Sabinalas od 6-20 poza domem i fizycznie nie ma czasu się ym zająć.

[Kotka Milka]

a moze napisac tytul ze szukamy szybko dt dla kotki? moze w dt zacznie jesc?
to nie sprawiedzliwe ze przez jakiegos skurwy....ona umrze

[Meteorolog1]

Podniosę chociaż wątek.

[Sabinalas]

Kotkę trzeba najpierw wyleczyć....proszę pomózcie w tym temacie...a DT szukam jej cały czas...niestety nikt nie chce zając się tak chorym kotem....

[bluerat]

Ja też proponowałabym zmienić temat, żeby określić w nim rejon Polski i że potrzebne wsparcie na leczenie i poszukiwane dt dla mamy i malucha (nie muszą być już przecież razem).

[bluerat]

Dzisiejsze zdjęcia załadowane na fb, jeszcze bez opisu.
Kocurek Dropsik - tak mi jakoś samo na język przyszło - jest żywotny, bawi się - co widać na zdjęciach, ma apetyt - ale woli suchy Babycat od mokrego jedzenia. Jeździ mu w nosie, ale nie ma pogorszenia.

Kotka nakarmiona, kroplówka podana, po tym wszystkim strzeliła kupala na podłogę, bo ona niestety nie korzysta z kuwety
Żeby sama tak chętnie jadła i łykała jak łyka ze strzykawki, to byłoby dobrze.

Na dzień dzisiejszy suma za leczenie wyniosła 818zł (minus 100zł podarowanych przez mojego klienta = 718zł)

[elfi]

Powiedziałabym ostrożnie, ze kotka wygląda jakby ciut lepiej. A ona trochę chodzi?
Gdyby jeszcze Sabinalas mogla zmienić tytuł wątku, może szybciej znalazłby się chociaż dom tymczasowy dla kotuni?

[bluerat]

Jak jestem w pomieszczeniu to się bunkruje - jakby nie było ja ją kłuję i wpycham do gardła jedzenie. Ale kupa na parapecie sama się nie zrobiła