POMOCY -W-wa Bemowo- KOCIAKI BARDZO CHORE:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 10, 2014 22:50 Re: Warszawa Bemowo- uratowane kociaki i mama z kontenera

Biedna kicia.Dzieciaczki podobne do mamy - niech sie nimi nacieszy. Juz nie bedzie ich wiecej rodzic. Jest sliczna - moze znajdzie domek i przypomni sobie jak to jest miec czlowieka na wlasnosc - juz teraz trzymam :ok:za domek dla kici :ok:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lip 12, 2014 13:48 Re: Warszawa Bemowo- uratowane kociaki i mama z kontenera

Klusie
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 12, 2014 21:46 Re: Warszawa Bemowo- uratowane kociaki i mama z kontenera

slodkie stopki maja :-)

Alvea

 
Posty: 23
Od: Wto cze 24, 2014 8:14

Post » Nie lip 13, 2014 6:41 Re: Warszawa Bemowo- uratowane kociaki i mama z kontenera

Alvea pisze:slodkie stopki maja :-)

a w realu jakie :1luvu:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 15, 2014 8:09 Re: Warszawa Bemowo- uratowane kociaki i mama z kontenera

Jest problem ,koteczka chora ,kicha ,smarcze ,rzęzi :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 15, 2014 21:59 Re: Warszawa Bemowo- uratowane kociaki i mama z kontenera

a skad to sie moglo przyplatac? bardzo?

Alvea

 
Posty: 23
Od: Wto cze 24, 2014 8:14

Post » Śro lip 16, 2014 7:00 Re: Warszawa Bemowo- uratowane kociaki i mama z kontenera

Prawdopodobnie koteczka jest nosicielką jak prawie wszystkie wolnożyjące koty.
Klatka ,stres....co więcej trzeba. :(
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 17, 2014 13:23 Re: Warszawa Bemowo- uratowane kociaki i mama z kontenera

chyba jednego maluszka trzeba będzie zabrać do okulisty :?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 17, 2014 14:25 Re: Warszawa Bemowo- uratowane kociaki i mama z kontenera

Alvea pisze:a skad to sie moglo przyplatac? bardzo?

A to normalne w takiej sytuacji. Podjadła teraz sobie, uspokoiła się psychicznie i fizycznie odtajała, adrenalina spadła bo jż nie musi wlaczyć o siebie i dzieci... i kot chory. Moje znalezione tymczasy w tym mamunie w ciąg 7-14 dni zapadają na zdrowiu. Ostatnia anwet bardzo.
Są leki ,które można podawać podczas karmienia. My teraz stosujemy Betamox co 2-gi dzień w zastrzyku. Wiadomo, to jest mniejsze zło ale zaraz zarazi dzieci.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw lip 17, 2014 15:38 Re: Warszawa Bemowo- uratowane kociaki i mama z kontenera

U nas nie ma potrzeby podawać antybiotyku ,myślę że koteczka sama sobie z tym poradzi tym bardziej że całkiem dobrze się czuje :ok: ,gorzej z kociakiem ,oczko nadal brzydkie .
Drugi kociak prawie już ok.
Nie mają jak na razie kataru ,tylko to oczko .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 18, 2014 18:54 Re: Warszawa Bemowo- uratowane kociaki i mama z kontenera

Wszystkie kotki chore ,wszystkie tragiczne oczka ,dziś na 20.45 jada di okulisty ,bardzo prosimy o grosz na leczenie :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 19, 2014 6:25 Re: Warszawa Bemowo- uratowane kociaki i mama z kontenera

Jestem na wątku, tak się cieszę, że udało się kotki uratować.Teraz mocne kciuki za zdrówko :ok: :ok: :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56154
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lip 19, 2014 6:34 Re: Warszawa Bemowo- uratowane kociaki i mama z kontenera

dorcia44 pisze:Wszystkie kotki chore ,wszystkie tragiczne oczka ,dziś na 20.45 jada di okulisty ,bardzo prosimy o grosz na leczenie :oops:

my oddajemy antybiotyki maluszkom jeśli mają chore oczki. Dla naszych wetów to oznaka ,ze coś się z kotem dzieje. Jak nie dostawały to ich załamka zdrowotna i tak następowała tylko trudniej było wyleczyć. Oczkom też pomagało.

Jak kocty?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob lip 19, 2014 10:32 Re: Warszawa Bemowo- uratowane kociaki i mama z kontenera

kocięta mają herpesa ,każde ma paskudnie zaatakowane oczka ,grozi im ślepota :cry:
W najgorszym stanie ma oczko największa dziewczynka :cry: u niej trzeba rozrywać powieki .
Amelka jedno oczko ma białe .
Franuś oba oczka zafaflunione
:placz: :placz: :placz:
Dostały 4 rodzaje kropli ,między innymi Virgan jak dobrze zapamiętałam
Dopytam Age i napiszę dokładnie.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 19, 2014 11:38 Re: Warszawa Bemowo- uratowane kociaki i mama z kontenera

kociaki dostały
Difadol
Vigamox
Tropikamidum
Żel Virgon.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, puszatek, Szymkowa i 82 gości