Tymon i tymczasy..

[marta765]

Małe takie to one już nie są mają zaraz 5,7,10 lat a przynajmniej już wiedzą że nie każdy zwierz nadaje się do tulenia i jak matka mówi że temu spokoju, a temu dużo miłości trzeba to rozumieją co się do nich mówi. Respektu do kotów nauczyła ich Ruda trikolorka dzięki niej nauczyły się bezbłędnie rozpoznawać "ten"wzrok i "ten " ruch ogona

[magdaradek]

o fajnie, że Afro nie będzie siedzieć sama w klatce

[Georg-inia]

Marta, super bo też już się zastanawiałam nad małą, ale wystraszony Albert i sycząca Afrodyta na raz to troszkę za dużo

[marta765]

Afrodyta od wczoraj jest w nowym domku, moim zaprzyjaźnionym gdzie czekały na nią trzy kotki dwie młodziutkie ośmiomiesięczne i jedna starsza dama, domek kochający zwierzęta ,niewychodzący duży dom , z jednym dzieckiem, dwoma żółwiami trzema wielkimi akwariami i trzema owczarkami niemieckimi na podwórku, a w zagródce kurki Zwierzęta na karmach ekologicznych tak jak ich duzi. Młoda ma tam zapewnione wszystko co najlepsze.

[mgska]

Afrodyta od wczoraj jest w nowym domku, moim zaprzyjaźnionym gdzie czekały na nią trzy kotki dwie młodziutkie ośmiomiesięczne i jedna starsza dama, domek kochający zwierzęta ,niewychodzący duży dom , z jednym dzieckiem, dwoma żółwiami trzema wielkimi akwariami i trzema owczarkami niemieckimi na podwórku, a w zagródce kurki Zwierzęta na karmach ekologicznych tak jak ich duzi. Młoda ma tam zapewnione wszystko co najlepsze.

[dilah]

Marta czyli jednak zdecydowali się

[marta765]

No wiesz trzy a cztery co to za różnica

[magdaradek]

Marta Ty to błyskawica jesteś

[anmajo]

Że się spytam, jakieś plany ?

[marta765]

Plany hmm....a mamy kogoś kto wymaga DT?

[dilah]

Na pewno ktoś się taki znajdzie

[marta765]

No zobaczymy ....W tym tygodniu będę w lecznicy z wolno żyjącą kotką na sterylce to się porozglądam

[marta765]

Wczoraj zawitała do naszego domu Irma.
Irma to kotka z Kotyliona http://kotylion.pl/irma-zagubiona-czy-r ... jak-smiec/
trafiła do lecznicy z zapaleniem płuc ale kiedy już wydobrzała postanowiliśmy dać jej szansę i zabraliśmy na DT.
I wszystko było by dobrze gdyby nie to że Irma chyba ma coś na wzór astmy. Sytuacja stresowa którą wczoraj miała tzn. nowy dom, nowe koty i pies, a dodajmy że innych kotów nie lubi zaowocowały atakiem astmatycznym i dusznością. W ten sposób Irminka znów dyszy i furczy
Dobra ciocia Ania z samego rana dręczona przeze mnie zaopatrzyła nas w sterydy i leki rozkurczające oskrzela co by pannie I. zrobiło się lepiej i czekamy bo to stres wszystkiemu jest winien. Całe szczęście kicia zjada leki i ma apetyt a NAWET spała w łóżku z moim dzieckiem więc jestem dobrej myśli. I powiem szczerze że jeśli sytuacja oddechowa się ustabilizuje to chyba mam pomysł na jej nowy dom:)
A oto nasz nowy tymczas:





Ps. A czy ktoś wie kto to jest?

[CoolCaty]

Alisia

[Georg-inia]

ja nic nie mówię, ale Ali to się chyba przytyło. Znacznie

Marta, bardzo Ci dziękuję za zabranie Irmy na dt