
Moze ta pogoda jakoś dodatkowo działa ?
Nieustannie trzymam kciuki








Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MaryLux pisze:Pogoda też swoje robi, nawet najzdrowsze koty są osowiałe...
asia2 pisze:Grochu czuje się źle, słabo , nijak. To widać. Siedzi, rusza się tylko po picie i na siusiu. Dziś nawet nie jadl. Temperatura ok. Wolam go to średnio reaguję jakby z opóźnieniem . owszem gdy go glaszczę mruczy cichutko i przebiera łapkami ale to wszystko nie takie. Serducho mam rozerwane na strzępy. Nie umiem mu pomóc.
asia2 pisze:Grochu czuje się źle, słabo , nijak. To widać. Siedzi, rusza się tylko po picie i na siusiu. Dziś nawet nie jadl. Temperatura ok. Wolam go to średnio reaguję jakby z opóźnieniem . owszem gdy go glaszczę mruczy cichutko i przebiera łapkami ale to wszystko nie takie. Serducho mam rozerwane na strzępy. Nie umiem mu pomóc.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, egw, Magda_lena i 87 gości