Dziękuję i witam serdecznie, Kochane
Izka53, u nas nikt nie siedzi w kąciku

, prosimy się rozgościć!!!!!!!!!!!! Będzie nam bardzo miło
Dostęp do netu w weekend był, ale mnie nie było

Moja głowa boli rzadko, ale gdy już zacznie...
Pewnie zmieniało się ciśnienie, pewnie dławiła mnie tęsknota, pewnie czasem głowę rozsadza każdemu
Ale pomarudzić mogę
Nowa Rodzina Lalusia jakby wyczuwała moje nastroje, zawsze w takich momentach znajduję w skrzynce mailowej nową cudną fotografię Lalika z bliskimi
Oto Lalik Koralik z Dziewczynkami

Na tarasie, na którym bywa wyłącznie w puszorkach

Nigdzie na świecie nie miałby lepiej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pisałam już, że bardzo Go kocham?
Bąbelek na szczęście nie jest zatkany tylko czuje parcie na pęcherz nawet gdy jest on pusty

Klasyczne idiopatyczne zapalenie.
Mam w domu cały zestaw strzykawek (przeciwzapalna Tolfina, rozkurczowa Nospa i antybiotyk), którym Bąbelka kłuję, co On bardzo dzielnie znosi. Niestety fatalnie znosi p[odróże do lecznicy - zamknięcie w transporterze to dla niego koszmar
Teraz przede mną polowanie na mocz w specjalnym piasku, mam nadzieję, że Bąbisław skorzysta z takiej kuwetki. Kiedyś był taki plastikowy żwirek do zbierania moczu, mój synuś nigdy nie raczył zrobić do niego sioo
Sądzę, że badanie, jak zwykle wykaże tylko lekki stan zapalny, ph prawidłowe i bark struwitów czy innych kryształków

Wszystko na to wskazuje.
W ramach kojenia samopoczucia mój szczupaczek został wpakowany w obróżkę feromonową. Nie wiem jak On, ale ja od razu lepiej się poczułam
Michaś nauczył się wchodzić z łóżka na parapet, co jest może dziecinnie proste, ale w jego przypadku to duży sukces i postęp
Za chwilę wstawię fotkę dokumentującą ten Mont Everest Michała.
Po 12.00 będę dzwoniła do weta dopytywać o wynik testu. Pewnie jeszcze nie będzie znany, ale zapytać można
Tak bardzo bym chciała żeby wynik rozstrzygnął sprawę i umożliwił rozpoczęcie leczenia!!!
Jeśli dowiem się czegokolwiek, natychmiast dam Wam znać
