TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Justa&Zwierzaki pisze:
Caragh pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:Cioteczki przed chwilka miałam tel w sprawie Plamki , obiecujący domek , mieli kota przez 126 lat ale odszedł na S.U.K. i kto wie , a mieszkają w Tychach

Ile go mieli?

16 lat, to i tak ładny wiek jak na S.U.K. owca .

O kurcze , teraz dojrzałam że napisałam że żył 126 lat :ryk:

No to za ten domek :ok:

Justa&Zwierzaki pisze:O kurcze , teraz dojrzałam że napisałam że żył 126 lat

No, inaczej to bym się nie pytała drugi raz :mrgreen:

Tylko jakoś tak uwierzyć nie mogłam :mrgreen:

To super, jakby znalazła domek. Szkoda, że sama

Nowa_Sztno fotki ci przesle jak "odzyskam" swojego kompa, bo na tym, z ktorego teraz korzystam nie mam zadnych programow zeby chociaz je zmniejszyc, a nie moge nic zainstalowac bo jakas blokada jest. U mnie padl procesor... :evil:

Monis, Fancesco ma fotki na ostatniej lub przedostatniej stronie poprzedniego watku

Tez bardzo przystojny kocurro. :ok:

Drops-fakt, potrafi sie wyluzowac, choc i bywa troszke niesmialy. Ale ze ladnemu we wszystkim ladnie, to nawet ta niesmialosc dodaje mu urody.
Plamcia... :1luvu:

Pieknieje w oczach :1luvu:

Jest przesliczna, ma cos w oczkach, w pyszczku... no, nie sposob sie jej urokowi oprzec :1luvu:

Oczaruje niejednego jeszcze, na pewno.
Co do DS-bylo by super, jakby z Dropsem mogla mieszkac... Bardzo sie lubia, razem bylo by im znacznie razniej. Ale biorac pod uwage zastoj w adopcjach-zwlaszcza dwupakow-lepiej by znalezli osobne domy jesli jest na to szansa niz w nieskonczonosc czekaly na wspolny dom, ktorego moga sie nie doczekac. Ja bardzo bym chciala, by Plamciunia i Dropsiatko mieszkali w DS razem. Ale coz... nie zawsze moze byc w zyciu tak, jakbysmy tego chcieli.

Plamka nie idzie do adopcji ponieważ jak pani dzis wróciła do domu po pracy to już w domu był kociak , mąz przywiózł z Zabrza , wiec nadal szukamy domu dla Plamki ...

Emil tez nie idzie do adopcji ; ale obiecali pomóc mu szukac domu :::

A adopcja Eryka przełożona na niedziele

Lara dziś rano zrobiła sobie ucztę :evil:

, zjadła dosłownie pół wiedenka suchej karmy i to nie tej swojej lecz od Sary, mieszkanka boscha , a na wieczornym spacerze z Miko-bs to nie miała sił biegać, była taka ociężała jak lokomotywa a kupali to az 5 razy robiła a po powrocie znów chciała jeść :roll:

W końcu zrobiła sobie na spacerku miejsce na jeszcze :twisted:

Gdzie to się zmieściło w tej psinie

bulba pisze:Gdzie to się zmieściło w tej psinie

jej sie zapytaj o to :ryk:

Coś nie tak Z Noemi , jest apatyczna i nawet nie je , i ma biegunkę , cholera co sie dzieje :roll:

Dałam jej jak zawsze w takich przypadkach florę bakteryjną , nifuroksazyd i nospe i ja obserwuje , oby to nie było cos poważnego :cry:

Dotarliśmy dopiero do nowego wątku :oops:

Noemi, weź się w garść dziewczyno! :ok:

A tu jeszcze zdjęcia psic, które jak nic wygryzły Justę z łóżka :ryk:

Po czym udały się na spoczynek do siebie

Nowa_Sztno wielkie dzieki za wstawienie fotek demolek :mrgreen:

One sie coraz bardziej do siebie przyzwyczajają i dla Lary będzie ciężko jak długo Sara u nas będzie a jest juz prawie 2 miesiące

Kochana czy mogła byś jej zrobić Tablica.pl na Tychy , bo arkadia jej zrobiła ale na Pszczynę ( tam sie mieści fundacja) a ona jest przecież u w Tychach :roll:

Petka pisze::ok:

Dotarliśmy dopiero do nowego wątku

Witamy

TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Kto przegląda forum