Kubuś-

sprzet to ma wiekszosc tylko gorzej u nich z podejmowaniem konkretnych decyzji...postawieniem diagnozy ,,,,

lidka02 pisze:Ten ale jak dzwoniłam mówili że mają sprzęt specjalistyczny do badania oczów..I dostałam adres od weta z Inowrocławia.

Lidka,gdyby każdy był specjalista od oczu to DRGarncarz nie jeździł by po Polsce i nie diagnozował kotów w miastach gdzie jest dobra okulistyka.Dla mnie to świadczy o tym,ze jest najlepszy...Wiele osób jeździ własnie do tych miast,gdy dowiaduja się,że on bedzie przyjmował.Dla mnie to o czyms świadczy
No ,ale to Ty podejmujesz decyzję ,a opinie czytasz i robisz z tym co uznasz...

Czy na prawdę w całej Wawie nie ma nikogo kto mógłby odebrać Lidkę z dworca PKP i podwieźć do Garncarza?

BOZENAZWISNIEWA pisze:
lidka02 pisze:Ten ale jak dzwoniłam mówili że mają sprzęt specjalistyczny do badania oczów..I dostałam adres od weta z Inowrocławia.

Lidka,gdyby każdy był specjalista od oczu to DRGarncarz nie jeździł by po Polsce i nie diagnozował kotów w miastach gdzie jest dobra okulistyka.Dla mnie to świadczy o tym,ze jest najlepszy...Wiele osób jeździ własnie do tych miast,gdy dowiaduja się,że on bedzie przyjmował.Dla mnie to o czyms świadczy
No ,ale to Ty podejmujesz decyzję ,a opinie czytasz i robisz z tym co uznasz...

Bożena może i tak jest ale ja robie co mogę zrobiłam wszystko żeby nie pojechał do Niemiec wydałam na małego swoich 200zł dojazd i wet ..Jakos nie było chętnych żeby małego zabrać tam od weta i nie trafił do Niemiec ....Wiem że ludzie coś dali na małego podlicze i wpiszę ale ja mam swoich 24 koty w domu 20 i 7 psów , nie przeskocze pewnych rzeczy ....Robie co mogę , nie zostawiam go na pastwe losu , musze kupić znów mokre bo mu żuchwa się rusza nie może suchego , piasek i td wiesz jakie to koszty tak . ja nie pracuje , córa od dwóch miesięcy nie pracuje załatwiła sobie wyjazd na truskawki do Niemiec ale to w maju Mąż pracuje nie lubie stękać ale na pewne rzeczy po prostu człowieka nie stać Wiesz jakie mam koty psa trzustkowego itd ...Jade jutro do Torunia rozmawiałam z fundacją Kot mówili że to dobry wet , wydaje mi się że mały coś widzi chce zeby wet to potwierdził i zobaczymy....Dr Garncarz odpisał mi ze te krople co mały teraz dostaje są bardzo dobre ale można je dawać przez tydzień a potem Tobrex .....

dlatego od poczatku pisze zebysmy wszyscy Lidce w miare mozliwosci pomogli......sama sobie nie poradzi....to sa olbrzymie koszty kazda wizyta dojazd ..leczenie

do Torunia do dr Garsteckiego??? tylko tyle wiem ze ma certyfikat ..ale to juz cos

Kubus :ok:

agula76 pisze:dlatego od poczatku pisze zebysmy wszyscy Lidce w miare mozliwosci pomogli......sama sobie nie poradzi....to sa olbrzymie koszty kazda wizyta dojazd ..leczenie

do Torunia do dr Garsteckiego??? tylko tyle wiem ze ma certyfikat ..ale to juz cos

Kubus

w Poznaniu ktoś zaoferował pomoc i nocleg
ja w warszawie pomogę ile mogę ale auta nie mam

ruda32 pisze:
agula76 pisze:dlatego od poczatku pisze zebysmy wszyscy Lidce w miare mozliwosci pomogli......sama sobie nie poradzi....to sa olbrzymie koszty kazda wizyta dojazd ..leczenie

do Torunia do dr Garsteckiego??? tylko tyle wiem ze ma certyfikat ..ale to juz cos

Kubus

w Poznaniu ktoś zaoferował pomoc i nocleg
ja w warszawie pomogę ile mogę ale auta nie mam

Wiem ruda wiem dziękuje ale Toruń jest nie daleko 60km , zobaczymy co wet powie ...Ma sprzęt przecież taki głupi nie jest..a kot sie smarka jeszcze kicha a do was by było prawie 5 h drogi..

Jak by co, służymy autem w Wawie;]
Jeśli się okaże,że ten toruński okulista jednak nie za bardzo godny zaufania i trzeba będzie kombinować z wizytą u Garncarza, to chętnie dołączę do kombinatorów

Gdyby wet przypisał Difadol, to mogę przesłać, bo mam całe, nienaruszone opakowanie.

Hikiko pisze:Jak by co, służymy autem w Wawie;]
Jeśli się okaże,że ten toruński okulista jednak nie za bardzo godny zaufania i trzeba będzie kombinować z wizytą u Garncarza, to chętnie dołączę do kombinatorów

Gdyby wet przypisał Difadol, to mogę przesłać, bo mam całe, nienaruszone opakowanie.

Dziękuje