Jak cicho w domu, koty śpią. Malce dostały trochę mokrej karmy, jedzą tak, jakby jedzenia nie widziały od miesiąca.Ale ja uwielbiam patrzeć, jak koty wsuwają ze smakiem to, co im daję

Wypuściłam je "na pokoje", było istne szaleństwo.One uprawiają zapasy, polują na siebie, kotłują się, biegają po meblach, a jakże

Bawią się wszystkim.Oczywiście kuwetka idzie do pokoju razem z nimi i tam z niej korzystają.Są czyściutkie, muszę to przyznać.Nie były zadowolone, kiedy wróciły do łazienki, ale śpią teraz przytulone do siebie.