Dwa starsze koty .Zostają na stałe w dt ...

Z tego co zrozumiałam dziewczyna chętna pomóc kociakom jest sprawdzona, adoptowała jakiegoś kociaka.

WeraW pisze:Lidka, dostałam nr konta Twojej córki, jutro coś wpłacę.
Napisz proszę co wet konkretnie mówi o ich stanie, czy leczenie będzie kosztowne ale skuteczne, czy nie i co dalej.

Koty będą żyć , są stare czarnego nie można wykastrować ze wzgledu na zaburzenia krzepliwości , muszą być odrobaczone to o co mogłam poprosiłam .O testy na felw i fiv nie prosiłam bo mnie na to nie stać.Mam 5 swoich białaczkowych i nowe musze testować i szczepić to na moim watku tak dla wyjaśnienia żeby nie było że może jestem sknera w domu ma 19 kotów ..Staruszki na pewno muszą się dobrze odżywiać ze wględu na wiek wiadomo .Weta martwią te dwa wyniki ale mówi może to robale ...Nie wpłacajcie nic do póki nie będzie wiadomo ile zanierze wet najwyżej jeżeli będziecie chcieli to potem za nie mi oddacie.

Jejku, cuda się zdarzają :ok:

Zapytałam o wizyte przed adopcyjną .............

Lidka, dostałam wiadomość, że osoba chętna do adopcji kotków, jest w 200% ok.
Poproś veta o testy, trzeba je zrobić przed wydaniem. Czy coś jeszcze? Może ktoś podpowie. Niech vet założy im książeczki zdrowia i wpisze tam wszystko, co było kotom podane, czym były odrobaczane, itd., itd.

Pani Magda jest gotowa sama po nie pojechać.
Dziewczyny, dogadajcie szczegóły.

Cudnie!

Zmykam i do zobaczenia rano. Trzymajcie rękę na pulsie

Jutro wolne ale zadzwonie albo zrobimy im testy jak b ede w piątek .Na pewno to dobry domek bo one boją się psów .Wet bez problemu założy książeczki......

Lidka wpłacę Ci coś a Twoja sprawa, na co wydasz, domyślam się, że wydatków to Ty masz sporo. Sama teraz cienko stoję z kasą, ale spać nie będę mogła.

WeraW pisze:Lidka wpłacę Ci coś a Twoja sprawa, na co wydasz, domyślam się, że wydatków to Ty masz sporo. Sama teraz cienko stoję z kasą, ale spać nie będę mogła.

Ja dziś spałam bo kotki w cieple były , a dziś też się ciesze bo może domek to jest to :ok:

aż nie chce mi się wierzyć.

Nie myśl inaczej i wyśpij się wreszcie, zobacz jaki odzew :ok:

Tak, odpocznij, to nie może się już skończyć źle. Nie może! :ok:

Zapytałam sie pani Magdzie czy zgodzi sie na wizyte pa, a ona sie oburzyła kogo reprezentuje i czy mam lepszy domek dla nich

.Coś nie tak napisałam ............

Zapytałam sie pani Magdzie czy zgodzi sie na wizyte pa, a ona sie oburzyła kogo reprezentuje

I nie ma się co dziwić.

Najpierw akcja na gwałt, że kotom zostało kilka dni życia, że sytuacja beznadziejna, bo stare, chore i w dodatku dwa.
A jak się znajduje ktoś, kto mimo wszystko je chce, to od razu włącza się "forumowa biurokracja".

No bo co? Jeżeli ma niezabezpieczone okna albo powie, że będzie je karmić whiskasem - to nie dostanie tych kotów?!?
Szkoda słów po prostu...

Przecież nie chce ich chyba na pokarm dla węży czy do jakichś doświadczeń!

Dwa starsze koty .Zostają na stałe w dt ...

Kto przegląda forum