Pń : Maru DS, 8-mies Striełka bardzo pragnie domu! Czeka ...

Mądry kotek :1luvu:

No co? Domowy kot. Przypomniał sobie, że jest domowy. Dobra robota Avian. Dobra robota. Teraz tylko dom mu znaleźć. Myślę, że się uda. Są amatorzy na takie kocie kluchy... :wink:

Avian pisze:
No to pora szukać Maru.
Otwieram drzwi - wołam, patrzę - biegnie truchcikiem
Minął mnie w pośpiechu ... Dokąd tak gna? No jak to - do altany, prosto na fotel
Już w 100% zaakceptował to nowe schronienie jako swój aktualny dom

Jutro robię ogłoszenia.

Jak to się cudnie czyta, aż łezka w oku mi się zakręciła .... :1luvu:

A w ogóle dziś na pokazie (kocim) usłyszałam, że mam szcżęście, bo same takie ładne mi się trafiają :lol:

(noooo, może

z tegorocznych - syberyjczyk niebieskooki, trikolorka z bardzo fajnym charakterem, Maru)

Za to czarnego, pięknego, ogromnego Wściekłego Radka próbuję wydać od 2 lat i nic, raz był w domu i wrócił po tygodniu :roll:

bo "wściekły". Wystraszyli się ziewających dziewięciu kilogramów kota :twisted:

Dziewięć kilogramów! Toż to cudo. Prawie "maine coon"! I jeszcze czarny! Behemot!

Villentretenmerth pisze:Dziewięć kilogramów! Toż to cudo. Prawie "maine coon"! I jeszcze czarny! Behemot!

Chcesz?
Rewelacyjny kot stróżujący :mrgreen:

Patroluje działkę wzdłuż granic :lol:

Avian pisze:
Villentretenmerth pisze:Dziewięć kilogramów! Toż to cudo. Prawie "maine coon"! I jeszcze czarny! Behemot!

Chcesz?
Rewelacyjny kot stróżujący
Patroluje działkę wzdłuż granic

bossssssssssski, absolutnie :1luvu:

Nie dziekuje nie pakowac. Mam nadwyzke dwoch takich w lazienkach. :mrgreen:

Czekaja na domy :mrgreen:

Aga ten akurat do Ciebie się nie nada - przegoni całe Twoje stado na cztery strony świata

On musi być jedynakiem.

Za to Maru - o, ten może iść do stada :mrgreen:

Dziś próbował zrobić noski z dwójką najbardziej nieśmiałych nowych kumpli

Oj! Jakie to cudo! Ale już nie mogę wiecej,,, No nie mogę. Już mam dwa.

Avian pisze:Otwieram drzwi - wołam, patrzę - biegnie truchcikiem
Minął mnie w pośpiechu ... Dokąd tak gna? No jak to - do altany, prosto na fotel

Cudny jest, Iza :1luvu:

Kocham takie mądre życiowo i stateczne kocury

Avian pisze:

Cudny jest! :1luvu:

Bo mądrość życiowa kota polega właśnie na oszczędzaniu energii.
Własnej.
Z tym, że nie zawsze.
Jeden z moich podopiecznych miewa okropne głupawki... Często o szóstej rano

Zabrałam Maru do weta.

Przede wszystkim - był bardzo grzeczny, ugniatał kocyk podczas badania

Bardzo się pani dr spodobał - i z urody, i z zachowania. Jakaś odmiana w obsłudze moich czarnych działkowców

Zdrówko tak sobie :roll:

Przede wszystkim pychol ... z lewej strony nie ma zębów - wyrwane. Z drugiej w bardzo złym stanie ... do usunięcia

Dziąsła koszmarne, spuchnięte, trzeba z paszczą zrobić jak najszybciej porządek.

Do tego wszystkiego osłuchowo wszędzie gra - w płucach, oskrzelach, krtani ... Spojówki az bordowe

Jest poważnie przeziębiony, antybiotyk na co najmniej 10 dni.

A wisienka na torcie - nie wiadomo, czy to kastrat, czy nie :lol:

To co ma pod ogonem jest za małe na nie-kastrata, a za duże na kastrata

Do tego zbite i twarde jak kamienie. Cokolwiek to jest - jajca, czy nie, trzeba to wyciąć.
Zapachu kocurzego w ogóle nie produkuje, tak samo po zachowaniu nie widać.
Zagadka.

Pewnie w przyszłym miesiącu, jak się trochę podkuruje, trzeba będzie za jednym zamachem zrobić i zęby, i "kastrację". Najpierw na pewno trzeba tez zrobić krewkę, bo wg wetki to kot niemłody ... moze mieć 7-8 lat.

Czyli skoro część zębów usunięta, znaczy miał przystojniak swój dom

A z jajkami to faktycznie zagwozdka :lol:

Zdrówka dla Maru :ok:

Życie przynosi niespodzianki. Może to kocica? Znam jednego takiego, z którego koledzy śmieją się od roku. Pomylił się "na odwyrtkę"... :wink:

Pń : Maru DS, 8-mies Striełka bardzo pragnie domu! Czeka ...

Kto przegląda forum