PESTKA - pokonała ją choroba :(

dziewczyny co do odjazdu z białogardu to może sie coś jeszcze zmienić, zobaczę jakie plany mają teściowie. Muszę się niestety dopasować. W gdyni byśmy chcieli podejść do domu (mieszkamy niedaleko wzgórza) zaprowadzić psa i zanieść walizy i dopiero kota podrzucić. PRzepraszam za ewentualne zmiany, ale mamy tu cyrk a jako główna atrakcja nie możemy sie urwać;)

Znalazłem wątek na dogo...
Będę jechał w nocy z poniedziałku na wtorek trasą przez Szczecin do Gdańska, wiec jeśli sprawa aktualna mogę zabrać kocisko... transport bezpłatny. Kontakt przez PW lub na e-mail cezary.marczak@onet.eu

Pozdrawiam
Czarek

za plan transportu i za koteczkę

dziewczyny Wy decydujecie - ja dowioze w kazdy dzien (caly przyszly tydzien jestem w domu) i do Prabut bez wzgledu na dzien dotre - kwestia tyko kiedy ten transport czy jutro w tak jak proponuje czaras

Dziewczyny już wszystko poustalane- jedziemy 16.05. Przepraszam za zmiane, ale rodzina na 10 jutro ustawiła śniadanie i wszytsko sie poprzesuwało. Nie mam z czego pooddzaniać ani poodpisywac na smsy- nie doładowałam konta a dzisiaj nie miałam do tego głowy. Dzwoniła do mnie dzisiaj dziewczyna z forum i miała przywieźć kotke na 9-10. Czy jest możliwość przesunięcia godziny? Nie bedziemy mogli jej wziąć do domu teściowej na tyle godzin a nie mammy przed 16 pociągu. Była juz straszna awantura o psa a nie chce dzień po ślubie się już żreć o kota:D W razie czego czekam na wieści i jak tylko dojedziemy do miejsca naszego noclegu to sprawdzimy wiadomości na forum.

Jeśli to nie problem, to wolałabym żeby już jutro pojechała, bo termin zabiegu kolejnej kotki mam na wtorek i planuje ją od jutra łapać (wcześniej na czwartek wieczorem była umówiona do weta i nie udało się jej rano złapać

)

mage pisze:Dziewczyny już wszystko poustalane- jedziemy 16.05. Przepraszam za zmiane, ale rodzina na 10 jutro ustawiła śniadanie i wszytsko sie poprzesuwało. Nie mam z czego pooddzaniać ani poodpisywac na smsy- nie doładowałam konta a dzisiaj nie miałam do tego głowy. Dzwoniła do mnie dzisiaj dziewczyna z forum i miała przywieźć kotke na 9-10. Czy jest możliwość przesunięcia godziny? Nie bedziemy mogli jej wziąć do domu teściowej na tyle godzin a nie mammy przed 16 pociągu. Była juz straszna awantura o psa a nie chce dzień po ślubie się już żreć o kota:D W razie czego czekam na wieści i jak tylko dojedziemy do miejsca naszego noclegu to sprawdzimy wiadomości na forum.

Kurcze, może Ani nie pasować później

a gdzieś na podwórku/w garażu, gdziekolwiek nie mogłaby poczekać? I tak z transporterka nie można jej puścić...

mage pisze:Dziewczyny już wszystko poustalane- jedziemy 16.05. Przepraszam za zmiane, ale rodzina na 10 jutro ustawiła śniadanie i wszytsko sie poprzesuwało. Nie mam z czego pooddzaniać ani poodpisywac na smsy- nie doładowałam konta a dzisiaj nie miałam do tego głowy. Dzwoniła do mnie dzisiaj dziewczyna z forum i miała przywieźć kotke na 9-10. Czy jest możliwość przesunięcia godziny? Nie bedziemy mogli jej wziąć do domu teściowej na tyle godzin a nie mammy przed 16 pociągu. Była juz straszna awantura o psa a nie chce dzień po ślubie się już żreć o kota:D W razie czego czekam na wieści i jak tylko dojedziemy do miejsca naszego noclegu to sprawdzimy wiadomości na forum.

mage ale rozumiem ze jadąc tym pozniejszym pociagmiem mozecie dojechac do Gdanska bez przystanku w Gdyni?
sprawdzam i pociag jest w Gdansku oklo 19:30 ja musze jeszcze dowiezc kotkę a przyznam ze caly dzien zaplanowałam pod podana wczesniej godzinę a wieczorem w zasadzie po 22ej nie mam z kim zostawic cory TZ

Ja się dostosuję. Wszystko i tak mam gotowe

martwi mnie trochę czas jaki ta koteczka w transporterze spędzi ... (długo, chyba za długo ....)

Mysle ze moglaby zostac w garazu,ale od 10 do 16 sama w garazu by była:|my będziemy musieli się zająć reszta gosci i reszta wesela..mmielibyśmy dojechac do gdańska głównego brz przesiadkia

Pojechała. Spędzi w transporterze cały dzień

najważniejsze, że spokojna jest w nim, nie wariuje, tylko siedzi grzecznie.

Chyba mam problemy z zasięgiem,o piątej rano dostałam sms że wczoraj ktoś do mnie dzwonił.jesteśmy jeszcze w krzyeoplotsch,za 15 min będziemy do bg

no to czekam na wieci i na okolice 19:30 nastawiam się na odbior na dworcu

pewnie zaraz bedzie w Bialogardzie

jestem od jakiejs 11:30 glownie pod telefonem

mage tylko bardzo prosze jedzcie prosto do Gdanska, bo ja potem nie mam z kim dziecka zosatwic

Tak tak, będziemy jechać prosto do Gdańska. Kotka już jest spokojna, postaram się ją doglądać.

PESTKA - pokonała ją choroba :(

Kto przegląda forum