

na dobranoc duet Tiger & Czekolada


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Meduza pisze:zuza dzięki! zmieniłam![]()
nadal czekamy na resztę wyniów, ale pojawił się nowy przebłysk nadziei!!! Wetka, która leczyła kotka chorego na FIP podawała mu interferon i przez całą kurację czuł się OK. Po jej zakończeniu przeżył jeszcze tylko dwa miesiące...spytałam czy żyłby dalej gdyby nadal dostawał interferon - wetka nie znała odpowiedzi! Nie miała takiego przypadku. Czy jest ktoś na forum kto podawał kotu choremu na FIP interferon dłużej niż standadrowa terapia?
Słuchajcie - może FIP jest nieuleczalny (mam na myśli 'suchy' bo o wysiękowym niewiele wiem), ale nie śmiertelny??? Tak jak nadciśnienie u człowieka? Może do końca życia kotek powinnien dostawać immunostymulator lub cokolwiek? Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tej sprawie???
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 97 gości