kotka po zmarłym - w DS :)

Ślicznotka :love:

Umaszczeniem bardzo przypomina mi naszą Milusię.

kinia098 pisze:No nie Miałam nadzieję, że będzie dobrze..

Kinia098 bardzo dziękuję za zaangażowanie w poszukiwaniach domku.

Nie ma za co dziękować. Podziałam jeszcze trochę na fejsie

kinia098 pisze:Nie ma za co dziękować. Podziałam jeszcze trochę na fejsie

Super, daj linka FB tutaj

I ja poczekam na newsy.

Co dzie dowiadujemy się nowych rzeczy

Afera lubi:
* mokre jedzenie
* whiskasową myszkę na sznurku
Nie lubi:
* hałasującej suszarki
* włączonej pralki, zwłaszcza podczas wirowania
Sama jeszcze nie wie, czy lubi obecne miejce pobytu. To znaczy samo miejsce ją ciekawi, z radością dała rano dyla na korytarz. Trochę ją tylko zastopowało na widok kłębiących się tam kotów

Najeżyła się i obfuczała groźnie całe towarzystwo. Po czym czmychnęła z powrotem do łazienki. Ale kusi ją wyjście i próbuje

Moje koty oczywiście nie są zadowolone, dzisiaj znowu ktoś (na 99% Blusia) obszczał nam łóżko

Dziewczyny, z tą akcją promocyjną to na razie nie szalejcie, od środy do soboty nie będzie mnie w kraju.

Do góry koteczko :ok:

Zgłosiła się do mnie Pani chętna na adopcję Afery. Aleba jeszcze chyba poza granicami, więc powiem Pani co i jak

edit: przed chwilą rozmawiałam z panią przez telefon. Umówiłam się, że jak Aleba wróci do kraju, to wtedy dam pani znać

poczeka

Kciuki są, żeby się udało :ok:

Jestem i trzymam kciuki :ok:

Już jestem.
Aferka ma się znakomicie, zwłaszcza, że wczoraj mój TŻ łaskawie otworzył drzwi do łazienki i wypuścił dziewczynę w wielki świat

Po początkowym prychaniu i sykaniu na inne ogony, kicia szybko się rozkręciła, wieczorem było już galopowanie po domu w pogoni za innymi kociastymi i zaczepianie ich łapką. Także wiem już na pewno, że Aferka może mieszkać w kocim towarzystwie.
Teraz pracujemy nad wytłumaczeniem jej, że mój talerz jest mój i że ma tam nie wpychać nosa

Kiniu, daj tej pani numer do mnie, albo mnie namiary na nią.

Extra

Bardzo się cieszę, że nie boi się innych kotów. No to za ten domek :ok:

Za nowy dom dla tej ślicznotki :ok:

Również mocno zaciskam :ok:

Afera jest łobuz

Lata po całym domu i nikogo / niczego się nie boi :twisted:

Wskakuje do zlewu, na szafki i na parapet w kuchni (kuchnia jest przed kotami zamykana, a koty wiedzą, że tam nigdzie wyżej niż na taboret wskakiwać nie wolno - poza Aferą, Afera udaje, że nie wie :twisted:

).
Włazi nam do talerzy i ostentacyjnie nie słyszy naszego psikania i "nie wolno" :twisted:

A jak się jej coś nie podoba - pyskuje :twisted:

Przyklejam :ok:

I jak ?

kotka po zmarłym - w DS :)

Kto przegląda forum