~~~Pafnucy, schr. Milanówek, we wlasnym domu! Się oswoił ;o)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 05, 2012 17:03 Re: ~~~ Pafnucy senior, schr. Milanówek, już we wlasnym domu

Pani Bożena, kwiaciarka, która opiekuje się wolskimi bezdomniakami, bardzo ucieszyła się, że Pafnucy znalazł dom. Jak będziecie mieli już jakieś zdjęcia, to podeślijcie. Przekaże Pani Bożenie.
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Czw kwi 05, 2012 17:23 Re: ~~~ Pafnucy senior, schr. Milanówek, już we wlasnym domu

Jasne! Póki co jednak trudno zrobić mu zdjęcie. Siedzi trochę przy Janku poza regałem z książkami ;), ale głownie za biurkiem albo na parapecie, chowając się za monitorem. Szału jeszcze nie ma, ale nadal jest kompletnie uległy. Nie wie jeszcze czego się po nas spodziewać ;) Na weekend koty zostaną same, więc może też bardziej przyzwyczai się do miejsca :ok:

W każdym razie, Pafnuc apetyt ma ogromny (odpukać) i wzorcowo korzysta z kuwetki :)

Jest też chyba jednak ciekawski, bo ślady jego łapek są absolutnie wszędzie i ostatnio kombinował jak wskoczyć na najwyższą półkę regału, zrzucając przy tym jakieś graty ;)

patkazal

 
Posty: 603
Od: Nie paź 10, 2010 18:10
Lokalizacja: Pruszków

Post » Czw kwi 05, 2012 22:48 Re: ~~~ Pafnucy senior, schr. Milanówek, już we wlasnym domu

Może zamienicie kotom kocyki do leżenia, żeby przyzwyczaiły się do swojego zapachu? Słyszałem, że niektórzy to stosują. A co do poszukiwania najwyższego miejsca w domu, to już chyba jest jasne kto pierwszy zdobędzie najwyższą półkę drapaka :P
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Czw kwi 05, 2012 23:16 Re: ~~~ Pafnucy senior, schr. Milanówek, już we wlasnym domu

Haha! To prawda! Zauważyłam też dzisiaj, że kombinował jak tu wyleźć przez okno :twisted:

Kocyki zdążyliśmy już wymienić ;) Ciekawska najpierw obwąchała nowy nabytek z otartym ryjkiem, a później poszła na nim spać ;) Jak wróciłam dzisiaj do domu z pracy i poszłam przywitać się Panem Kotem, nie zamknęłam drzwi do jego pokoju (siedział za książkami). Zaraz oczywiście przylazła Panna Ciekawska ;) najpierw wchodziła niepewnie, ale zaczęłam do niej gadać i się ośmieliła - obwąchała kuwetkę ze świeżym urobkiem i miseczki, a potem spokojnie z ogonem w górze wyszła z pokoju, od czasu do czasu świergoląc. Pafnucy kompletnie ją olał (albo tak bardzo obawiał się obecności ludzia). Myślę, że nie jest źle :ok:

patkazal

 
Posty: 603
Od: Nie paź 10, 2010 18:10
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pt kwi 06, 2012 0:02 Re: ~~~ Pafnucy senior, schr. Milanówek, już we wlasnym domu

Martwię się o to okno. Może nie zostawiajcie mu nawet uchylonego od góry. Tam nie ma miejsca na całego kota, ale zawsze może mu uwięznąć łapka.

Pani Bożena na cmentarzu wołała na Pafnucego "Bandziorek", podobno lał się z innymi kocurami, zwłaszcza z Burakiem z tego wątku: viewtopic.php?f=1&t=129001
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Pt kwi 06, 2012 20:48 Re: ~~~ Pafnucy senior, schr. Milanówek, już we wlasnym domu

Pafnuc ma w sobie coś z bandziora, trudno się nie zgodzić.. I do tego brudny jest nadal (co też mi jakoś do bandziora pasuje).

Zamówiłam dzisiaj kropelki Bacha dla Pafnuca, żeby pomóc mu się trochę odnaleźć w nowej sytuacji, ma też feliwaya. Mam nadzieję, że troszkę wyluzuje.

Co do okna, to myślę, że po prostu zainstalujemy ograniczniki, żeby można je było otwierać na oścież. Nic mu się wtedy nie stanie, a będzie można bez stresu wietrzyć pokój..

patkazal

 
Posty: 603
Od: Nie paź 10, 2010 18:10
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pt kwi 06, 2012 20:53 Re: ~~~ Pafnucy senior, schr. Milanówek, już we wlasnym domu

Kocisko nie mogło lepiej trafić :D
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15237
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro kwi 11, 2012 20:25 Re: ~~~ Pafnucy senior, schr. Milanówek, już we wlasnym domu

Co słychać u Pafnucka i Ciekawskiej?
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro kwi 11, 2012 22:54 Re: ~~~ Pafnucy senior, schr. Milanówek, już we wlasnym domu

Wszystko ok :) Pafnuc co prawda nadal siedzi przy nas głównie za książkami, ale to nic. Niech się spokojnie przyzwyczaja. Ważne, że apetyt mu dopisuje (pochłania wszystko co dostanie :)) i wzorcowo korzysta z kuwetki. Na pozostałe rzeczy mamy czas.

Jutro powinny przyjść kropelki dla Pafnutka. I zastanawiam się, czy nie kupić mu budki, w której czułby się bezpiecznie. W transporterze wyłożonym kocykiem nie bardzo chce siedzieć, więc może budka wyciągnęłaby go zza książek..

patkazal

 
Posty: 603
Od: Nie paź 10, 2010 18:10
Lokalizacja: Pruszków

Post » Śro kwi 11, 2012 23:01 Re: ~~~ Pafnucy senior, schr. Milanówek, już we wlasnym domu

Zwykłe większe pudło tekturowe z wyciętą dziurą, a w środku coś miękkiego wystarczy. On zna takie domki z cmentarza.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15237
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro kwi 11, 2012 23:08 Re: ~~~ Pafnucy senior, schr. Milanówek, już we wlasnym domu

Dzięki za podpowiedź! Spróbujemy zatem na początek z pudłem :)

patkazal

 
Posty: 603
Od: Nie paź 10, 2010 18:10
Lokalizacja: Pruszków

Post » Śro kwi 11, 2012 23:23 Re: ~~~ Pafnucy senior, schr. Milanówek, już we wlasnym domu

I lepiej gdzieś wysoko (w miarę możliwości). Na poziomie podłogi może nie czuć się bezpiecznie.
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Śro kwi 11, 2012 23:53 Re: ~~~ Pafnucy senior, schr. Milanówek, już we wlasnym domu

Można w środku pudła pokropić walerianą, to kota zachęci do wejścia. Tak nowe domki na cmentarzu się promuje :wink:
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15237
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw kwi 12, 2012 0:54 Re: ~~~ Pafnucy senior, schr. Milanówek, już we wlasnym domu

Co do pochłaniania, to może warto uważać na jego wagę. Kotom ex-wolnożyjącym, które wiedzą co to głód, czasem zostaje nawyk opychania się ile wlezie i potem są problemy. A w jego wieku to raczej nie jest wskazane.
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Czw kwi 12, 2012 9:06 Re: ~~~ Pafnucy senior, schr. Milanówek, już we wlasnym domu

Cieszę się, że on ma człowieka na stałe, że widzi, że ludź krzywdy nie zrobi, że może sobie chodzić czy siedzieć gdzieś w okolicy a Pafnuc nie czuje zagrożenia. On się jeszcze otworzy. Poza tym jak na kota, który żył wiele lat na wolności to i tak duży postęp :ok:
Weźmy chociaż takiego Killera z Milanówka :wink:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ametyst55 i 48 gości