KOTY z KORABIEWIC Do zamknięcia

O.K. - ale na czyim blogu widnieją te słowa...?

Rozumiecie o co mi chodziło?
Że pan troszkę naiwnie / nieporadnie / ze zbytnimi emocjami wchodzi w całą tę sferę p.t. opieka nad zwierzętami.

:wink:

Teraz będzie miał okazję skonfrontować to z realnym zyciem. I zobaczymy, jak ta konfrontacja przebiegnie.

Błagam, kochani - skończmy tego offa... Karmicielki to też temat rzeka. Bo moda zawołam. :wink:

http://zyroskop.info.pl/2011/12/mieszka ... biewicach/

Czy ktoś zorientowany mógłby mi wyjaśnić, na jakiej podstawie prawnej zwierzęta nagle stały się własnością właściciela gruntu (mowa o tym pod sam koniec)?

myamya pisze:http://zyroskop.info.pl/2011/12/mieszkancy-w-sprawie-bylego-schroniska-w-korabiewicach/

Czy ktoś zorientowany mógłby mi wyjaśnić, na jakiej podstawie prawnej zwierzęta nagle stały się własnością właściciela gruntu (mowa o tym pod sam koniec)?

Nie mogły stać się jego własnością. Taka podstawa prawna nie istnieje.

Czyli kolejna zagadka nie do wyjaśnienia. :roll:

myamya pisze:Czyli kolejna zagadka nie do wyjaśnienia.

No. Tytuł poprzedniej części był adekwatny - czeski, kurka siwa, film

Nigdzie nie napisałem, że należy pakować koty do schronisk!!! w tekście, który przekręcacie, jest wyraźnie mowa o sytuacji, kiedy nie można kota wypuscic po sterylce w miejsce, w którym zostanie przez dzicz obdarty ze skóry albo wyłupią mu oczy. i że w takim wypadku nawet schronisko jest mniejszym złem.
trzeba być wyjątkową kanalią, zeby tak przekręcać czyjeś słowa.
a propos, nadal czekam na link do mojej rzekomej wypowiedzi na fb, której jakoby mam się wstydzić. czy kanalia która to insynuuje wreszcie się objawi?

Zgłaszam do moderatora.
Dość juz moze tych histerycznych nic nie wnoszacych wygłupów:

Tomasz Matkowski pisze:Nigdzie nie napisałem, że należy pakować koty do schronisk!!! w tekście, który przekręcacie, jest wyraźnie mowa o sytuacji, kiedy nie można kota wypuscic po sterylce w miejsce, w którym zostanie przez dzicz obdarty ze skóry albo wyłupią mu oczy. i że w takim wypadku nawet schronisko jest mniejszym złem.
trzeba być wyjątkową kanalią, zeby tak przekręcać czyjeś słowa.
a propos, nadal czekam na link do mojej rzekomej wypowiedzi na fb, której jakoby mam się wstydzić. czy kanalia która to insynuuje wreszcie się objawi?

i zacytuję jeszcze.

Tomasz Matkowski pisze:Nigdzie nie napisałem, że należy pakować koty do schronisk!!! w tekście, który przekręcacie, jest wyraźnie mowa o sytuacji, kiedy nie można kota wypuscic po sterylce w miejsce, w którym zostanie przez dzicz obdarty ze skóry albo wyłupią mu oczy. i że w takim wypadku nawet schronisko jest mniejszym złem.
trzeba być wyjątkową kanalią, zeby tak przekręcać czyjeś słowa.
a propos, nadal czekam na link do mojej rzekomej wypowiedzi na fb, której jakoby mam się wstydzić. czy kanalia która to insynuuje wreszcie się objawi?

Bardzo proszę o nieużywanie obelżywych określeń. Tu nie szynk, ani magiel, proszę pana. A jeśli kot po kastracji nie może wrócić na ulicę, szuka mu się domu tymczasowego, a nie oddaje do schroniska.
Mam też pytanie - czy przystąpiliście już do ewidencjonowania i czipowania zwierząt?

Tomasz Matkowski pisze:Nigdzie nie napisałem, że należy pakować koty do schronisk!!! w tekście, który przekręcacie, jest wyraźnie mowa o sytuacji, kiedy nie można kota wypuscic po sterylce w miejsce, w którym zostanie przez dzicz obdarty ze skóry albo wyłupią mu oczy. i że w takim wypadku nawet schronisko jest mniejszym złem.
trzeba być wyjątkową kanalią, zeby tak przekręcać czyjeś słowa.
a propos, nadal czekam na link do mojej rzekomej wypowiedzi na fb, której jakoby mam się wstydzić. czy kanalia która to insynuuje wreszcie się objawi?

O, witamy, witamy, jak tam baza adopcyjna postępuje? :roll:

nie zamierzam dyskutować z bandą oszołomów. weźcie się lepiej do jakiejś konkretnej pomocy zwierzętom, bo jak widzę oprócz rozdzierania szat i snucia bredni w internecie nikt z was palcem nie kiwnął dla dobra zwierząt. dawno nie widziałem takiego skretynieniałego towarzystwa wzajemnej adoracji. niczego sie nie dowiecie, bo cokolwiek by wam powiedziec, przekrecicie to. widac taki juz wasz sens zycia - zyc nienawiscią i dowartosciowywac sie przy pomocy drdymałow
radze polączcie się z obroncami krzyza na krakowski przedmiesciu - poziom agresji i glupoty podobny. milej zabawy!m

Tomasz Matkowski pisze:nie zamierzam dyskutować z bandą oszołomów. weźcie się lepiej do jakiejś konkretnej pomocy zwierzętom, bo jak widzę oprócz rozdzierania szat i snucia bredni w internecie nikt z was palcem nie kiwnął dla dobra zwierząt. dawno nie widziałem takiego skretynieniałego towarzystwa wzajemnej adoracji. niczego sie nie dowiecie, bo cokolwiek by wam powiedziec, przekrecicie to. widac taki juz wasz sens zycia - zyc nienawiscią i dowartosciowywac sie przy pomocy drdymałow
radze polączcie się z obroncami krzyza na krakowski przedmiesciu - poziom agresji i glupoty podobny. milej zabawy!m

Zacytuję i zgłaszam do moderacji. Co do poziomu agresji i zwykłego chamstwa - daleko nam do pana, panie Matkowski. I proszę się nie licytować z nami kto pomaga, a kto nie, bo guzik o nas pan wie.
Edit: Rozumiem że łatwiej rzucić mięsem niż odpowiedzieć na proste pytanie o ewidencję zwierząt?

Mam nadzieję, ze już nie wróci i nie będzie wstawiał swoich głodnych kawałków.
Coś kulawo z tym PR poszło :mrgreen:

magaaaa pisze:Mam nadzieję, ze już nie wróci i nie będzie wstawiał swoich głodnych kawałków.

I kurka patrz, chciałyśmy pomóc, a tu pan dżentelmen Matkowski nas sklął. Widać w kręgach, w których się ten pan obraca takie słownictwo jest czymś zwyczajnym. I za co? Bo się spytałam, czy ewidencjonują zwierzęta? Bo nie doceniłyśmy piękna które mieszka w słowach jego tekściku? Drażliwy jest pan Matkowski jako ta mimoza. :mrgreen:

Histeria, Pani

KOTY z KORABIEWIC Do zamknięcia

Kto przegląda forum