Dziękujemy Iwonko
A co nam się marzy? Chyba wszystkim to samo. Jak najmniej biednych, potrzebujących kotów

, którym mimo chęci nie damy rady pomóc.
Rzadko bywam, ale to spowodowane jest nawałem pracy w pracy, próbą poradzenia sobie jakoś z własnym życiem , no i oprócz tego, że tak bardzo brakuje domów dla kociaków, nic sie nie dzieje.
Rozliczyłyśmy się z Panią wet za leczenie kociaków. Same przeanalizujcie kwoty, jakie od nas kasuje

Toż to nawet po kosztach chyba nie jest, a dzięki temu kociaki maja opiekę.
Faktura za testy Tosi, kotki podejrzanej o FIP.
Z tych kosztów zejść sie nie dało - siła wyższa

A to faktura za:
- kastracja Sucharka
- sterylizacja Figi
- leczenie po sterylizacji (powikłania)
- czyszczenie uszu Figi
- odrobaczenie
- zastrzyk na tasiemca, którego dziewczyna w sobie hodowała
- wizyty kontrolne

Bardzo dziękuję
Nemi, która wsparła nas przedświąteczną kwotą 100,00 dla kociaków i niestrudzonej
kotx2, która pamięta o nas regularnie
Bardzo wszystkim dziękuję
No i postanowiłam wesprzeć KUBUIA i MIKUSIA u Szejbal, ponieważ jest w trudnej sytuacji, a kociaki jak nie miały domów, tak nie mają. Czekają, choć są już oswojone zupełnie i mogłyby grzać kolanka komuś innemu.
Wszystko ujmuję na początku wątku.
Chciałam Wam wszystkim życzyć wszystkiego najlepszego z okazji Świąt oraz lepszego niż odchodzący NOWEGO ROKU
Dziękuję wszystkim, którzy nas wspierali w poprzednich wątkach i tym, którzy są z nami cały czas
....I tylko Murki żal
....