Wariatkowo 12.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 17, 2011 16:09 Re: Wariatkowo 12. Foster :(

Sama wylezie ;) Do michy :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa


Post » Czw lis 17, 2011 16:45 Re: Wariatkowo 12. Foster :(

Fajnie, że się tam dobrze czuje :D

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 17, 2011 17:00 Re: Wariatkowo 12. Foster :(

O, zmiany! To jest jedna gebunia mniej, aczkolwiek Mamysia taka kochana. :P
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lis 17, 2011 18:52 Re: Wariatkowo 12. Foster :(

OKI, trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw lis 17, 2011 22:30 Re: Wariatkowo 12. Foster :(

Jesteśmy...
Na moje laickie oko, wygląda to chyba lepiej. W każdym razie chłopak ma jeszcze jakąś wątrobę ;)
Opis zeskanuję i wrzucę jutro, na razie pokrótce.
Wszystko, co niebyłowiadomoocochodzi, to sp...ny układ żółciowy - znacznie powiększony, wypełniony, z zagęszczeniami i b. powiększonymi przewodami.
Podobno takie rzeczy się dzieją, jak jest jakaś blokada przy ujściu przewodów żółciowych - guz np. Tylko u Fosterka nie widać, żeby coś tam blokowało.
Nie ma jednak krążenia obocznego, ufff...
Jest za to przewlekły stan zapalny w zasadzie wszystkiego - wątroby, uk. żółciowego, jelit, śledziony (powiększona), węzłów chłonnych krezkowych (powiększone), trzustka hiperechogenna :(
Co mnie trzyma przy życiu, to że układ moczowy się wywinął z tego stanu zapalnego - nerki, pęcherz i reszta prawidłowe.
Czyli teraz trzeba zdiagnozować przyczynę tego stanu zapalnego... Na pewno dokładne badanie krwi nas czeka - biedny ten Foster :(
Generalnie jeszcze boję się cieszyć, jutro po pracy jadę do weta z wynikiem.

Za to mały się tak cudownie zachowywał, że obie z Szalonym byłyśmy w szoku - takiego grzecznego Fosterka to jeszcze nie widziałam :1luvu:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 18, 2011 7:47 Re: Wariatkowo 12. Foster :(

to też jeszcze nie będę się cieszyć :wink:
i nadal trzymam kciuki
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Pt lis 18, 2011 11:19 Re: Wariatkowo 12. Foster :(

Dobry :)
Skan badania - po kliknięciu można powiększyć.
Obrazek
Uświadomiłam sobie, że wczoraj nie do końca prawdę napisałam :oops: Ale to dlatego, że dopiero mi się układa w głowie to wszystko.
Z tego co zrozumiałam, głównym problemem jest popsuty układ żółciowy - bo to ta zalegająca żółć regularnie podtruwa organizm. Dobrze byłoby poznać przyczynę takiego stanu rzeczy i albo ją zlikwidować, albo przynajmniej upewnić się, że stan się nie pogarsza (jeśli to np. wada wrodzona). W związku z tym pocieszające jest to, co powiedział mój wet po drugim USG, że złogi żółci się rozpuszczają i tu jest poprawa w leczeniu.
Stan zapalny praktycznie wszystkiego jest pewnie jakoś związany z tym podtruwaniem żółcią, tylko pytanie - co było pierwsze? :roll: I co z tym, do cholery, robić? :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 18, 2011 11:50 Re: Wariatkowo 12. Foster :(

Czy kotom usuwa się woreczek żółciowy?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pt lis 18, 2011 11:54 Re: Wariatkowo 12. Foster :(

Zapytałabym dzisiaj, ale trochę się boję ;)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 18, 2011 12:26 Re: Wariatkowo 12. Foster :(

Nie boj sie. Wiesci lepsze niz moglyby byc, :D :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Wtajcie! :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lis 18, 2011 14:48 Re: Wariatkowo 12. Foster :(

OKI pisze:Zapytałabym dzisiaj, ale trochę się boję ;)

Przeraża Cię entuzjazm weta prowadzącego? :mrgreen:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pt lis 18, 2011 14:49 Re: Wariatkowo 12. Foster :(

Cześć Wariatkowo. W końcu was znalazłam :)

Alisia

 
Posty: 779
Od: Wto lut 15, 2011 20:16
Lokalizacja: Warszawa/Wola

Post » Pt lis 18, 2011 14:51 Re: Wariatkowo 12. Foster :(

Szalony Kot pisze:
OKI pisze:Zapytałabym dzisiaj, ale trochę się boję ;)

Przeraża Cię entuzjazm weta prowadzącego? :mrgreen:

Nie odpowiem głośno na tak postawione pytanie :smokin:

kalair pisze:Nie boj sie. Wiesci lepsze niz moglyby byc, :D :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Wtajcie! :1luvu:

Wieści niby lepsze, ale jeszcze nie wiadomo o ile... ten stan zapalny wszystkiego łącznie z węzłami chłonnymi mnie przeraża :(

Alisia pisze:Cześć Wariatkowo. W końcu was znalazłam :)

Bo my się ukrywamy! I jak wszystko inne - to też robimy skutecznie :mrgreen:
Cześć :)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 18, 2011 14:53 Re: Wariatkowo 12. Foster :(

Ja ci kilka dzikich kotecków mogę przywieźć. Zwłaszcza taką kochaną dziką dzicz :twisted:

Alisia

 
Posty: 779
Od: Wto lut 15, 2011 20:16
Lokalizacja: Warszawa/Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 569 gości