Jesteśmy...
Na moje laickie oko, wygląda to chyba lepiej. W każdym razie chłopak ma jeszcze jakąś wątrobę
Opis zeskanuję i wrzucę jutro, na razie pokrótce.
Wszystko, co
niebyłowiadomoocochodzi, to sp...ny układ żółciowy - znacznie powiększony, wypełniony, z zagęszczeniami i b. powiększonymi przewodami.
Podobno takie rzeczy się dzieją, jak jest jakaś blokada przy ujściu przewodów żółciowych - guz np. Tylko u Fosterka nie widać, żeby coś tam blokowało.
Nie ma jednak krążenia obocznego, ufff...
Jest za to przewlekły stan zapalny w zasadzie wszystkiego - wątroby, uk. żółciowego, jelit, śledziony (powiększona), węzłów chłonnych krezkowych (powiększone), trzustka hiperechogenna
Co mnie trzyma przy życiu, to że układ moczowy się wywinął z tego stanu zapalnego - nerki, pęcherz i reszta prawidłowe.
Czyli teraz trzeba zdiagnozować przyczynę tego stanu zapalnego... Na pewno dokładne badanie krwi nas czeka - biedny ten Foster

Generalnie jeszcze boję się cieszyć, jutro po pracy jadę do weta z wynikiem.
Za to mały się tak cudownie zachowywał, że obie z Szalonym byłyśmy w szoku - takiego grzecznego Fosterka to jeszcze nie widziałam
