Fundacja KOTIKOWO. Gdańsk. Potrzebujemy pomocy.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 02, 2011 21:11 Re: Fundacja KOTIKOWO. Jesteśmy.

Koty z pierwszego postu czekają na domy!

Lilo - Warszawa nie jest taka zła. Co prawda, morza tam nie mają :wink:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Sob gru 03, 2011 20:23 Re: Fundacja KOTIKOWO. Jesteśmy.

Jutro łapię Bin Ladena. Znalazłam mu domek na wsi - natchnęła mnie ta wcześniejsza babka, co chciała mi kota ukraść. Domek całkiem sensowny, karmić będą na pewno. I wet na wsi też jest.
Bin Laden pojawił się nie wiadomo skąd chyba z miesiąc temu. I natychmiast sterroryzował moje śmietnikowce. Musi dostawać jeść najpierw - i w odległości ok. metra od pozostałych.
Co ciekawe, w ogóle się mnie nie bał, od pierwszego dnia pozwalał się dotykać.
Natomiast ja się go boję - jest ogromny i patrzy na mnie jakoś dziwnie.
No zobaczymy, jak to będzie.

Jak uda się go zainstalować na tej wsi, to jedno jest pewne - żaden obcy kot na podwórko nie wejdzie :mrgreen:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon gru 05, 2011 10:03 Re: Fundacja KOTIKOWO. Jesteśmy.

Kciuki za Bin Ladena :ok: :ok: :ok: :ok:. Żeby jak najszybciej znalazł się w swoim domku, dla niego wieś z pełną michą to będzie raj :) .
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon gru 05, 2011 22:34 Re: Fundacja KOTIKOWO. Jesteśmy.

Ale święto,udało mi się wejść na miau. :mrgreen:

Jutro jadę po pracy łapać dwa kociaki w stoczni,mam nadzieję, że ostatnie w tym roku.

Dziś dostałam też sygnał, że jest tam bardzo chory kot. Podobno jest umierający. :(
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon gru 05, 2011 23:15 Re: Fundacja KOTIKOWO. Jesteśmy.

A mój Bin Laden w niedzielę się nie pokazał :evil:
Był w sobotę, był w piątek, a jak czekałam z transporterkiem, to nie.
Dziś był. Ale łapać mogę w środę.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon gru 05, 2011 23:18 Re: Fundacja KOTIKOWO. Jesteśmy.

kotika pisze:Ale święto,udało mi się wejść na miau. :mrgreen:

Jutro jadę po pracy łapać dwa kociaki w stoczni,mam nadzieję, że ostatnie w tym roku.

Dziś dostałam też sygnał, że jest tam bardzo chory kot. Podobno jest umierający. :(


O kurcze ... Ja chora w domu siedzę więc nie mogę pomóc :(
"Człowiek jest cywilizowany na tyle , na ile potrafi zrozumieć kota."

Obrazek

Matyliano

 
Posty: 373
Od: Czw sie 23, 2007 8:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon gru 05, 2011 23:22 Re: Fundacja KOTIKOWO. Jesteśmy.

Podrzucam też Amy, zrobiłam jej nowe ogłoszenie. Odzew był ale dom, w którym są inne koty odpada - ona strasznie boi się kotów, chcę by została singlem, przynajmniej jakiś czas.

http://zwierzeta.anonse.pl/pomorskie/gd ... ?type=paid


http://ogloszenia.trojmiasto.pl/oddam/k ... 42110.html
"Człowiek jest cywilizowany na tyle , na ile potrafi zrozumieć kota."

Obrazek

Matyliano

 
Posty: 373
Od: Czw sie 23, 2007 8:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon gru 05, 2011 23:41 Re: Fundacja KOTIKOWO. Jesteśmy.

Dobrze, że był odzew, bo u mnie ostatnio cisza. :wink:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto gru 06, 2011 1:18 Re: Fundacja KOTIKOWO. Jesteśmy.

Kotika, przy której bramie te kociaki? Takie ok 3 miesięcy? Dziś poznałam laskę, która tam pracuje i mówiła, że się ostała jakaś kotka nieciachnięta co najmniej jedna, po akcji z Kotami Stoczniowymi z Gdańska... Może to o te same koty chodzi..? Jakby co, Ona ma samochód i chęci do pomagania, może wozić. Klatka się zmieści.
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto gru 06, 2011 1:20 Re: Fundacja KOTIKOWO. Jesteśmy.

kibicuje :kotek:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103178
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto gru 06, 2011 22:22 Re: Fundacja KOTIKOWO. Jesteśmy.

kotika pisze:Ale święto,udało mi się wejść na miau. :mrgreen:

Jutro jadę po pracy łapać dwa kociaki w stoczni,mam nadzieję, że ostatnie w tym roku.

Dziś dostałam też sygnał, że jest tam bardzo chory kot. Podobno jest umierający. :(



Niestety dziś się nie udało, siła wyższa.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto gru 06, 2011 22:23 Re: Fundacja KOTIKOWO. Jesteśmy.

KaleidoStar pisze:Kotika, przy której bramie te kociaki? Takie ok 3 miesięcy? Dziś poznałam laskę, która tam pracuje i mówiła, że się ostała jakaś kotka nieciachnięta co najmniej jedna, po akcji z Kotami Stoczniowymi z Gdańska... Może to o te same koty chodzi..? Jakby co, Ona ma samochód i chęci do pomagania, może wozić. Klatka się zmieści.



Napewno nie te. Te są mniejsze.
Podaj kontakt może coś z tego wyjdzie. :D
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto gru 06, 2011 22:25 Re: Fundacja KOTIKOWO. Jesteśmy.

Matyliano daj info na FB, że potrzebny transport Warszawa - Gdansk. :D


Lepiej się już czujesz?
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro gru 07, 2011 8:39 Re: Fundacja KOTIKOWO. Jesteśmy.

Widzę, że potrzebny transport Wawa-Gdańsk?
Oferuję się zabrać jeden transporterek do 8 kg razem z kotem :D , ale dopiero 19 grudnia... nie wiem, czy to coś pomoże?
Sheikuś [*] Kermit [*]

myrzapl

 
Posty: 1333
Od: Sob mar 27, 2010 0:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 08, 2011 3:08 Re: Fundacja KOTIKOWO. Jesteśmy.

myrzapl pisze:Widzę, że potrzebny transport Wawa-Gdańsk?
Oferuję się zabrać jeden transporterek do 8 kg razem z kotem :D , ale dopiero 19 grudnia... nie wiem, czy to coś pomoże?



Jeśli nie znajdę nic wcześniej to chętnie skorzystam. Dzięki. :)
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Google [Bot] i 92 gości