Wrocław - Pilnie DT/DS dla 4; 5 kociaków w DT szuka DS

Martka , a jak udała się łapanka. Maluszki u nas mają się dobrze, bawia się i już po nocy nie chowają się po kątach

Klatka została spuszczona przez Pcima na sznurkach, ale nic się nie złapało

Kręciły się wokół klatki, ale nie weszły do środka

Muszę ją złapać, muszę, bo inaczej cała robota na darmo.

Dziękuję Wam bardzo, bardzo.

Trzymamy mocno kciuki, żeby udało się złapać :ok:

Najnowsze fotki maluchów:
Słodki Łobuziak

Cudna Pusiaczka

...i jeszcze kociaczki razem

a tu łobuz z moim Bąblem

Łobuzik mój kochany! :1luvu:

widać że nie lubi jak mu Bąble się wyginają nad głową

Maleńka tri złapana, jest bardzo chora, oczy i nosek zalepiony zieloną ropą. Od razu dostała Unidox i Gentamycynę do oczu. Jutro pewnie pójdzie do weta.
Mam zdjęcia, ale nie wiem kiedy będę mogła wstawić, bo cały czas sprawy kocie.
Zaraz jadę na budowę.

Super, że udało się złapać w końcu Tri!!!
Szkoda tylko,że reszta kociaczków niestety na razie nie ma DT ani tym bardziej DS

martka pisze:Maleńka tri złapana, jest bardzo chora, oczy i nosek zalepiony zieloną ropą. Od razu dostała Unidox i Gentamycynę do oczu. Jutro pewnie pójdzie do weta.
Mam zdjęcia, ale nie wiem kiedy będę mogła wstawić, bo cały czas sprawy kocie.
Zaraz jadę na budowę.

inne kociaki w podobnym stanie,czyli bardzo ciężko chore

są za małe aby wyjść z tego, po prostu umrą w męczarniach

kotów do sterylizacji chyba 30 :strach:

mówiłam Ani turkawce ( nie wiem może juz o tym pisała i sie powtarzam ) potrzebna osoba z autem, która pomoże martce przewieźć sprzęt na łapankę , pierwsza łapanka mogłaby być już jutro

Świtem próba łapania na budowie, wieczorem mogę spróbować pomóc na Popowicach. Kto chętny do pomocy?

Nie napisalam, bo nie miałam dostępu do komputera.

martka - ja mogę zawieźć Cię wieczorem, w międzyczasie zawieźć małą tri do DT i później odwieźć do domu. Nie wiem jeszcze koło której, ponieważ nie rozmawiałam z DT jeszcze. Osobiście pasowałoby mi koło 19.

super że mała tri złapana.
dziewczyny skoro te kociaki takie chore to dla nich lepszy już schron niż ta piwnica, wiem, że to też nie jest dobre wyjście ale tam przynajmniej będą leczone. Może trzeba je złapać i zawieść do schronu.
ile kociaków tam jest?

Kociaków jest chyba jeszcze kilka, ja widziałam malutkiego burego i kilka takich podrośniętych burych.
Masa kotek do zabiegu, masa, chyba kilkanaście

Mała tri jeszcze nie zrobiła siku ani kupki

Siku już.
Teraz czekamy na kupkę, pewnie będzie z niespodziankami po Milbemaxie :wink:

martka pisze:Kociaków jest chyba jeszcze kilka, ja widziałam malutkiego burego i kilka takich podrośniętych burych.
Masa kotek do zabiegu, masa, chyba kilkanaście
Mała tri jeszcze nie zrobiła siku ani kupki

matko święta aż kilkanaście? a one przynajmnej dadzą się spokojnie złapać czy są dzikie?
kociaki jeśli chore a nie ma DT to może warto jednak zawieźć do schronu :-(

martka pisze:Siku już.
Teraz czekamy na kupkę, pewnie będzie z niespodziankami po Milbemaxie

Wrocław - Pilnie DT/DS dla 4; 5 kociaków w DT szuka DS

Kto przegląda forum