Lara - w super DS u AnCia :))

za dziecinke kocia :ok:

za biedactwo maleńkie :ok:

w sumie jak jest biegunka to normalne, że pupa boli i jet spuchnięta - może Linomagiem?

Nie wiem, co myśleć...
Dziś rano było troszkę lepiej, ale później już niekoniecznie...
Lara jest cały czas na kroplówkach i większość czasu śpi...
Dziś się zsiusiała pod siebie

, ale też zrobiła kawałek w miarę normalnej kupy...
Wyniki krwi dobre... Wyniki testów dobre...
Już naprawdę nie wiem co...
Dzięki przeogronme CoolCaty za cudowną opiekę nad malutką :1luvu:

Naprawdę - bardzo dziękuję...
Oby się wreszcie zaczęło poprawiać już na stałe...

**Adopcje: 9 >>**

suocrem czyni cuda.
Duszku,nie mam wielkiego doświadczenia w "zagłodzonych" kotach.Ale miałam takowego na stanie. Przeplatała sie radość ze smutkiem.2 kroki w przód a 3 do tyłu.Wycieńczony organizm,stres,tygodnie głodówki odbijają sie an zwierzaku. Kocia walczy i należy sie cieszyć.
Wielkie kciuki za małą. :ok:

Dzięki za wsparcie...
CC kupiła wczoraj malutkiej jakiś krem - chyba ten właśnie - dla niemowląt.
I faktycznie ta pupa się poprawiła...
Larcia jednak liże się cały czas i troszkę pogarsza sprawę

Jest taka kochana...

Jeśli malutka ma wszystkie wyniki dobre to pewnie teraz kwestią czasu jest
żeby zaczęło się wszystko normować i zaczął poprawiać się stan zdrowia.
Trzymam za nią ogromnie mocno kciuki :ok: