Kicia po wizycie u weta, jej stan jest dobry. Ma dostawać antybiotyk do końca tygodnia i nie czeka ją operacja żuchwy jak początkowo przypuszczano, bo stawy są okej.
Jest świetna. Bardzo podobna do mojej dwuletniej Tosi. To samo zawadiackie spojrzenie. Tosia jest prawdziwym bandziorem, za to jakim słodkim Mam nadzieję, że ta kicia też będzie z charakterkiem, ale miziasta. Dziewczyny powinny umieć spuścic łomot