iza71koty pisze:Masz pewność ze to grzybica? Możesz jakoś zrobić zdjęcia miejsc zmienionych chorobowo?
Pewność można mieć chyba tylko po badaniach zeskrobiny.
Podejrzewam grzybicę, bo chorowały na nią wszystkie 4 kociaki z portu, które w zeszłym roku pojechały do DT.
Zdjęcia z bliska nie da jej się zrobić, bo ucieka.
iza71koty pisze:Orungal można podawać w jedzeniu. Tylko musi dostać osobną porcję.
Tylko jak to zrobic, żeby dostała osobną porcję? Inne koty jej zjedzą.
Tym oswojonym można by coś podać i przypilnować, ale ona za bardzo się boi człowieka i w dodatku, przez to że jest chora/osłabiona ma bardzo niską pozycję w stadzie, musi ustępować innym kotom przy jedzeniu.
Ten Orungal jest w proszku, czy tabletce? Ile kosztuje?
iza71koty pisze:Jeśli jest chudziutka ,to może biegunkuje.Normalnie je czy odrobinkę?Wykazuje objawy anemii czy raczej jest żywotna?
Apetyt ma. Podchodzi też z pozostałymi kociakami do wędkarzy po ryby.
Chodzi/biega normalnie, oczy też ma czyste na szczęście, tylko wygląda strasznie biednie
Może i ma biegunkę i przez to jest taka chudziuka? No i te robaki.....
http://img860.imageshack.us/img860/790/sdc14157.jpg - tu widać, jak jej sierść z łapek poschodziła (ale wygląda, jakby odrastała)
http://img200.imageshack.us/img200/7361/sdc14189.jpg - a tu widać, jaka jest chudziutka
