Kicie Smarti-...bierzemy weta na DT...a co!!

EdytaB_a pisze:OK
wysłałam pw do Marzeni - to sie dogadamy
SzK - o której umówiłaś się na Paluchu?

O 13, więc będzie spoko.

Kuuurcze, dla Ciebie Alareipan zawsze trzyma takie fajne zdrowe koty (Luna, Bąbel, nawet Lala i Morunia szybko się wyleczyły) - a ja dostaję potwory :twisted:

no bo ja Kocie,wbrew "szczekającym psom"(nie obrażając absolutnie prawdziwych psów),zawsze myślałam żeby "dać radę" ..
A tak się składa że ciągle mam wymagajacego kota (najpierw Mrusia,potem Julia,potem Promyś z Ernestem,potem Likierek,potem Shrekuś z towarzystwem,a odkąd Promyś się ogarnął to wciąz Carlitko.)Staram się mieć jednocześnie max dwa poważniej chore koty bo wiem ze z dwoma poradzę sobie i logistycznie i finansowo.,nawet w przypadku gdyby jakiś jeszcze dodatkowo nagle zachorował.

dlatego alareipan zawsze proszę aby kić był do wyleczenia na szybko i do domku -żeby rotacja była większa..

jakbym nie miała nikogo chorego to też bym wzięła jakiegoś potwora :twisted:

od Ani.

Oj bo potwory są fajne :mrgreen:

No i jeszcze nie dostaję wcale takich strasznych, nie to co Anielka choćby...

I wiem, grunt to dobra rotacja

Nikt nie dzwonił o Trisię z ogłoszeń..?
Nie zdejmowałam jeszcze ogłoszeń Bąbla, to jakby kto dzwonił o niego i domek fajny, to może Promyka by się udało..? Oni są charakternie bardzo zbliżeni, a jak dzwoniłby domek, który by chciał jednookiego, z przepukliną i na karmie alergicznej - to znaczy, że zdrowy po przejściach, na którego trzeba uważać też mu nie będzie straszny

I nie wierzę w to, że Mela tyle siedzi. Przecież jej ogłoszenia są dobre... To czemu nikt nie dzwoni..?

No i czas szykować sesję foto dla Devi :>

Szalony Kot pisze:Oj bo potwory są fajne No i jeszcze nie dostaję wcale takich strasznych, nie to co Anielka choćby...

Kocie, jak widać na paluchowym wątku- Anielka w ostatnim rzucie trafiła całkiem dobrze :wink:

(uffff! bo z Blusią za to szału nadal nie ma...

)
No, a z Twoją Tulą to sama wiesz jak było... nie do końca ją planowałyśmy, ale nie było przecież możliwości zostawić tam tej kupki nieszczęścia :roll:

Także nie zawsze da się przewidzieć co się akurat urodzi za dramat

A z niezdejmowaniem ogłoszeń Bąbla to bardzo dobry pomysł! Niech sobie powiszą na szczęście dla Promyka :ok:

dzwonił pan o Trisię ale do bloku-szukamy dla niego za pośr Marzeni-i Ona się do Ciebie zgłosi w sprawie kotów p.Stanisława.
Sesja Devi właśnie zrobiona-czy moge Ci wysłać na maila-może byś wstawiła?? Ją trzeba reklamować jako świrniętą miziatorkę o orientalnej urodzie :mrgreen:

A Mela siedzi i starzeje się chociaż jest adorowana przez Promysia

Nie wiem już-może trzeba jej jeszcze serii ogł.zamim przyjdzie wysyp kociaków?Jutro porozmawiamy

one z Devą sa do siebie bardzo podobne z umaszczenia.

jamkasica-czy ja Cię wreszcie kiedyś poznam

tyle o Tobie słyszałam...

No, teraz Anielce się poszczęściło, fakt

No i na Tulę ja nigdy nie byłabym w stanie narzekać :1luvu:

Wysyłaj Devi, masz jeszcze maila? To się może w nocy zrobi.
Powtórna partia ogłoszeń to może być to...

A co do Jamkasicy - może też wpadnie w niedzielę? :mrgreen:

Właśnie dostałam zdjęcia Devi na emila - jestem w szoku zmianą jaka nastapiła

właśnie wysłałam Marzeni bo willow -masz mail nie do zapamiętania dla gospodyni domowej :mrgreen:

Marzenia,wrzuć proszę i jeśli trzeba to wyślij Kotu,prosze Cię uprzejmie

-wypiękniała nam devcia nie do uwierzenia,co??
mam jeszcze Fionki-choć już nie takie ładne bo to dzikun i jeszcze nie jest tak wyjściowa,ale mój mąż chory więc nie miał siły już wstawić.

a jamkasicę serdecznie zapraszamy -mam zakupione 17 pałek i 26 scuplutkich kiełbasek-chyba wystarczy,co?

Erin-ja Cię bardzo przepraszam ale wstaw swoje zdjęcia bo ja zanim Ci wyślę to jeszcze dużo wody upłynie bo to mój Tż musi Ci wysłać.

a Biankę zwijacie gdzieś po drodze,tak?