Fundacja "JOKOT" - DT dla maluchów i dorosłych długowłosych!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 25, 2011 14:28 Re: Fundacja "JOKOT" - ujawniamy się :)

2-miesięczniaki udają dzikuny, a po 3 dniach były miziaste jak diabli.
Jolu, Twoja klatka jest w użyciu na Mokotowie, ale jak trzeba to będziemy łapać. Szkoda dzieciaka, mrozy jeszcze przez dwa tygodnie mają być. :(
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt lut 25, 2011 14:50 Re: Fundacja "JOKOT" - ujawniamy się :)

kOCIAK jest prążkowany śliczny dwa razy mi mignął. Problem jest w miejscu do łapania bo ludzie stamtąd gonią, wyzywają, straszą policją, twierdząc że narusza sie teren prywatny. ja tam chodzę przed 6 rano po ciemku inaczej jestem wyzywana i straszona. dlatego nie mogę stawiać klatki łapki i podaję tylko proverę. może gdyby koś dorosły ze mną był to by sie te głupie ludziska nie odważyły bluzgać tym bardziej że to byłaby fundacja. bedę obserwować koty i na bieżąco informować co sie dzieje. myslę że maly nie zamarznie bo koty koczują pod balkonami tam jest w miarę zacisznie chociaż pewnie tez zimno. gdyby coś złego sie działo dam znać
dzięki za wsparcie
pozdrawiam JS

Maria Szczyglińska

 
Posty: 653
Od: Pt gru 03, 2010 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 25, 2011 14:55 Re: Fundacja "JOKOT" - ujawniamy się :)

Agneska pisze:2-miesięczniaki udają dzikuny, a po 3 dniach były miziaste jak diabli.
Jolu, Twoja klatka jest w użyciu na Mokotowie, ale jak trzeba to będziemy łapać. Szkoda dzieciaka, mrozy jeszcze przez dwa tygodnie mają być. :(

o cholerka :cry: koty sie pomarnują.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55979
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lut 25, 2011 21:09 Re: Fundacja "JOKOT" - ujawniamy się :)

Jolu, oczywiście, jako fundacja zadziałamy. Z dużym facetem i obstawą. Szkoda dzieciaczka. :(
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob lut 26, 2011 0:12 Re: Fundacja "JOKOT" - ujawniamy się :)

Witam serdecznie :)

Może rysopis pasuje do czyjegoś tymczasa? Znalazłam takie ogłoszenie na gumtree:

"Poszukuję kotka - samca mającego do 4-5 miesięcy! Interesuje mnie kotek o barwie czernej, fajnie gdyby miał białą krawatkę i skarpetki, jakąś plamke na głowie itp ;]
Chętnie przyjmę zdjęcia na maila!"

Kontakt:
mail: martad25@interia.pl
gg: 3090188
http://www.otwock.toz.pl
Oficjalna strona internetowa Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce Oddział w Otwocku. Serdecznie zapraszamy!

AnnaM

 
Posty: 301
Od: Nie wrz 05, 2010 21:32
Lokalizacja: Otwock/Warszawa

Post » Sob lut 26, 2011 7:13 Re: Fundacja "JOKOT" - ujawniamy się :)

Pingwiny chyba wyszły :twisted: , ale może coś w tym stylu: http://allegro.pl/5-miesieczne-dipol-di ... 28169.html ?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob lut 26, 2011 9:50 Re: Fundacja "JOKOT" - ujawniamy się :)

alix76 pisze:Pingwiny chyba wyszły :twisted: , ale może coś w tym stylu: http://allegro.pl/5-miesieczne-dipol-di ... 28169.html ?

ja mam pingwiny ale 18-24 miesiące.
Agneska ma Zuzkę zdaje sie pingwinkowata.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55979
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob lut 26, 2011 17:54 Re: Fundacja "JOKOT" - ujawniamy się :)

Hihi, nic z tego. Alix sprzedala i Skarbka i Zuziaczka. :-)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob lut 26, 2011 17:55 Re: Fundacja "JOKOT" - ujawniamy się :)

Agneska pisze:Hihi, nic z tego. Alix sprzedala i Skarbka i Zuziaczka. :-)

:ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55979
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob lut 26, 2011 20:58 Re: Fundacja "JOKOT" - ujawniamy się :)

Melduję, że Skarbek został w nowym domku. Domek przygotowany, przejęty, dbający i kochający. Skarbek na razie jest jedynakiem, aczkolwiek rozważane są różne opcje na przyszłość :wink:
Dziękuję bardzo wszystkim, którzy przyczynili się do akcji ratowania Skarbka :1luvu: no i proszę :ok: za szybką aklimatyzację. Micha i kuweta już zaliczona, także jest nieźle :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob lut 26, 2011 21:33 Re: Fundacja "JOKOT" - ujawniamy się :)

Gratulacje!
Dla obu pingwinków :D
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 26, 2011 21:37 Re: Fundacja "JOKOT" - ujawniamy się :)

Alix, dobrze Ci idzie, awansujesz na starszego specjalistę ds. adopcji :ok: :ok:
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6951
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Nie lut 27, 2011 12:37 Re: Fundacja "JOKOT" - ujawniamy się :)

Witam,

Wróciłam i usiłuję się ogarnąć ;) 16 PW i ok 500 maili.

Na razie jedno co mi się w oczy rzuciło - adres fundacji jest oczywiście jawny - Klaudyny 38 m 75, 01-684 Warszawa.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 27, 2011 13:20 Re: Fundacja "JOKOT" - ujawniamy się :)

Miałam telefon, Pani szuka kota dla swojej Mamy, osoby starszej - pytała o Mri, ale się poddała :oops: . Sugerowałam Trawisa i Krecika - Panie mają się naradzić. Jeśli zadzwonią, przekażę namiary :wink:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon lut 28, 2011 8:17 Re: Fundacja "JOKOT" - ujawniamy się :)

Wizja lokalna zaliczona. nie bedzie łatwo :cry: niestety. niemniej Piotr powiedział że pomysli intensywnie. maluch zyje, codziennie rano go widzę, w ciągu dnia ukrywa sie. może jest starszy niż mi się wydawało, ale śliczny i baaardzo dziki.
dzięki za pomoc
Alix to ma szczęśliwą rękę :1luvu: za domki dla adptusiów i szczęśliwą aklimatyzację :kotek:

Maria Szczyglińska

 
Posty: 653
Od: Pt gru 03, 2010 14:58
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości