KOCIA CHATKA - kociochatkowe kociaczki szukają domków

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 07, 2011 19:17 Re: KOCIA CHATKA - 13-nastka rozpoczęta zapraszamy serdecznie

No ale ma chyba jakichś znajomych, rodzinę - w końcu jej też powinno na tym zależeć - mogłaby się jakoś postarać :?

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lut 07, 2011 19:23 Re: KOCIA CHATKA - 13-nastka rozpoczęta zapraszamy serdecznie

powiem tak
jak ja bylam to Pani starsza byla z córką
Pani starsza raczej za kotami nieda rady biegac a jej córka porusza sie o kuli-koty łapie pod paszki jak juz ja pouczylam zeby za kark to łapała za lekko -Pani chyba chce byc delikatna ale niestety nie tedy droga...sami wiecie
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon lut 07, 2011 20:17 Re: KOCIA CHATKA - 13-nastka rozpoczęta zapraszamy serdecznie

dubel
Ostatnio edytowano Pon lut 07, 2011 20:24 przez Filomen, łącznie edytowano 3 razy

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Pon lut 07, 2011 20:17 Re: KOCIA CHATKA - 13-nastka rozpoczęta zapraszamy serdecznie

sytuacja sie zmieniła - dwa koty zlapane ze stalowej Jadzia i Wiesiu jadą do chatki :ok: :ok: :ok:

Odebrałam Apasza, biduś miał jedno jajko przerośnięte na zewnątrz a wewnątrz jakieś niedorozwinięte. Ma cięcie jak po sterylce. Patrzcie czy się nie liże po rance. ma dostawać metacam do pyszczka. zaraz napiszę w kąciku. Apaszek ma suche jedzonko specjalne na odchudzanie bo warstwy tłuszczu na brzucholu. Poza tym kocurek był kiedyś operowany - miał bliznę w linii białej 8O, domowy chłopak
Frytka ladnie je ale nie wypuszczać jej proszę, bo jest na diecie


ZARAZ UZUPEŁNIĘ KĄCIK MEDYCZNY PROSZĘ O PRZECZYTANIE

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Pon lut 07, 2011 20:39 Re: KOCIA CHATKA - 13-nastka rozpoczęta zapraszamy serdecznie

Właśnie dzwoniła do mnie, że złapała 2 koty - obie kotki, w tym jedna na 100% w ciąży. Poza tym myślę by jej zawieźć jakieś dwa inne transporterki na wymiane bo ona idzie od 1 marca na 3-6 tygodni do szpitala więc trzeba ciachnąć ile się da do tego czasu a skoro już znalazła sposób...
Dlaczego Apasz nie może dostać tego leku w zastrzyku?

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lut 07, 2011 20:48 Re: KOCIA CHATKA - 13-nastka rozpoczęta zapraszamy serdecznie

Mara S pisze:Właśnie dzwoniła do mnie, że złapała 2 koty - obie kotki, w tym jedna na 100% w ciąży. Poza tym myślę by jej zawieźć jakieś dwa inne transporterki na wymiane bo ona idzie od 1 marca na 3-6 tygodni do szpitala więc trzeba ciachnąć ile się da do tego czasu a skoro już znalazła sposób...
Dlaczego Apasz nie może dostać tego leku w zastrzyku?


Mara ale ja nie mam prywatnej kliniki umówię terminy, Almavet nam odpadł. Zrobimy co się da.

poza tym brakuje nam miejsca w boksach - czy ktoś moze przytulić Frytkę do siebie ? musi być na diecie ale poza tym zdrowa jest

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Pon lut 07, 2011 20:51 Re: KOCIA CHATKA - 13-nastka rozpoczęta zapraszamy serdecznie

A co się stało, że Almavet odpadł?

Ja nie mogę wziąść Frytki bo u nie jest dużo kotów i nie mam możliwości jej karmić często i tylko jej karmą :(

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lut 07, 2011 21:33 Re: KOCIA CHATKA - 13-nastka rozpoczęta zapraszamy serdecznie

Mara S pisze:A co się stało, że Almavet odpadł?


Pani dr zachorowała - Ewa pisała o tym parę postów wcześniej ;>)

Pozdrawiam

całek

 
Posty: 163
Od: Czw kwi 23, 2009 22:23
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon lut 07, 2011 21:52 Re: KOCIA CHATKA - 13-nastka rozpoczęta zapraszamy serdecznie

Pani Beata z Koszalina wpłaciła na nam 60 zł na Belmondzia - dziękujemy :1luvu:

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Pon lut 07, 2011 21:53 Re: KOCIA CHATKA - 13-nastka rozpoczęta zapraszamy serdecznie

Dzisiaj miałam wątpliwą przyjemność poznać w przychodni ALASKAN w Będzinie zakichaną panią " prawnik" z sosnowca z lwowskiej - przyszła z dwoma transporterami kotów koty śmierdziały jak skunksy :(. W jednym transporterze 2 małe białe kotki w drugim jakis burasek który żałośnie miauczał, nie wiem czy wszystko dojrzałam . Nie oddzywałam się na poczekalni , bo nie wiedziałam co to za osoba , myślałam że koty śmierdza bo mają czyszczenie - mała Maciusia jak dostała poważnej choroby jelit tak śmierdziała, bo biedna caly czas miała sraczkę, ale po wyleczeniu i kapieli natychmiast wróciła do normy.
Dopiero jak osoba ta weszła do gabinetu powiedziano mi, że to własnie postać znana z forum .
Cytat z ustawy art. 4( definicje ustawowe) pkt 11 razace zaniedbanie rozumie sie przez to drastyczne odstepstwo od okeslonych w ustawie norm postepowania ze zwierzeciem , a szczegolnosci w zakresie utrzymywania zwierzecia w stanie zaglodzenia, brudu,nieleczonej choroby,w niewlasciwzm pomieszczeniu i nadmiernej ciasnocie.
czy nie czas abz sie babie dobrac do ....
Ostatnio edytowano Pon lut 07, 2011 22:12 przez gosiakot, łącznie edytowano 1 raz

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Pon lut 07, 2011 21:57 Re: KOCIA CHATKA - 13-nastka rozpoczęta zapraszamy serdecznie

Tak akcja zakonczona, panie ze Stalowej zlapaly dwa koty ale straszne chcialy porozwalac transportery, i narazie powiedzielismy im zeby daly spokoj z lapaniem bo nie ma juz miejsca, az przywieziemy te dwie dopiero nastepne.
Zrobilismy tak jak mowila Ewa Puchatke i Efi dalismy na zdrowe, Mojra lata po kociarni, a dolny boks przedzielismy na pol i tam ulokowane sa te dzikusy, ta czarna jest ciezarna i to mocno, ta druga bialo czarna nie chciala wysc z transportera wiec wstawilismy ja w calosci moze potem wyjdzie dostaly jesc i pic i kuwety, pozastawialam je recznikami zeby sie wyciszyly, rano bedziemy po Kasie to zobaczymy jak sie zachowuja.
Otwierac boksy ostroznie bo moga uciec na kociarnie i sie ich nie zlapie.
Jutro tez przywoze to male cos :D po sterylce nie wiem gdzie ulokowac czy przedzielic boks Frytce czy co zrobic.
Bo Apasz musi miec duzo miejsca to jemu nie mozna skrocic, wieczorem bardzo ladnie sie zachowywal, rozgadany taki i rześki jakby mu nic nie robili.
Wszystkie koty spaly a my je pobudzili tak mi przykro ale je przeprosilam :lol:
Ewa zastanowie sie nad Frytka wiesz o co chodzi, ale to za chwilke.
Acha jesli chodzi o klatki to jest ta czarna u gory w lazience, a w przedsionku krolicza jest.
Tą czarną chcielibysmy zabrac na 17 do bilioteki na te moje kotki bo przeciez nie moga byc luzem.
Wczesniej chce ja wymyc i zdezynfrkowac virkonem, bo musi byc czysta.
Wiec do 17 jak to mozliwe to jej nie uzywajcie.
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek http://www.nadziejanadom.org
Tajger,Chrupka,Pela,Kapsel,Czaruś
Benek [*] Lucuś-Belmondo[*]

jadziaII

 
Posty: 1357
Od: Pt lip 04, 2008 21:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lut 07, 2011 23:02 Re: KOCIA CHATKA - 13-nastka rozpoczęta zapraszamy serdecznie

jesteście dzielni :1luvu: jutro ustalę termin sterylki
natomiast zadzwoniła do mnie wieczorej pani ze Stawowej czy może łapać koty poprosiłam zeby w przyszłym tygodniu bo robi się ciasno.

niestety z Tolą nie ma na razie za dużej poprawy, jak nie widzi kocura to jest w miare spokojna jak go widzi to atakuje. Tak więc na zmianę zamykamy raz Bambusa raz ją, zeby było sprawiedliwie i zeby każde miała mozliwość pochodzić po mieszkaniu :roll:

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Wto lut 08, 2011 8:54 Re: KOCIA CHATKA - 13-nastka rozpoczęta zapraszamy serdecznie

gosiakot pisze:Dzisiaj miałam wątpliwą przyjemność poznać w przychodni ALASKAN w Będzinie zakichaną panią " prawnik" z sosnowca z lwowskiej - przyszła z dwoma transporterami kotów koty śmierdziały jak skunksy :(. W jednym transporterze 2 małe białe kotki w drugim jakis burasek który żałośnie miauczał, nie wiem czy wszystko dojrzałam . Nie oddzywałam się na poczekalni , bo nie wiedziałam co to za osoba , myślałam że koty śmierdza bo mają czyszczenie - mała Maciusia jak dostała poważnej choroby jelit tak śmierdziała, bo biedna caly czas miała sraczkę, ale po wyleczeniu i kapieli natychmiast wróciła do normy.
Dopiero jak osoba ta weszła do gabinetu powiedziano mi, że to własnie postać znana z forum .
Cytat z ustawy art. 4( definicje ustawowe) pkt 11 razace zaniedbanie rozumie sie przez to drastyczne odstepstwo od okeslonych w ustawie norm postepowania ze zwierzeciem , a szczegolnosci w zakresie utrzymywania zwierzecia w stanie zaglodzenia, brudu,nieleczonej choroby,w niewlasciwzm pomieszczeniu i nadmiernej ciasnocie.
czy nie czas abz sie babie dobrac do ....


A myślisz, że można coś zrobić? Znaczy chodzi mi czy można jakoś pomóc tym jej kotom bo dla niej to już pewnie za późno... choć skoro chodzi z nimi do weta to miło ale czemu tak śmierdzą i ile w ogóle ona ich ma?

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lut 08, 2011 9:50 Re: KOCIA CHATKA - 13-nastka rozpoczęta zapraszamy serdecznie

Ja ją znam. Jaka ja widzę to się mordercze instynkty we mnie budzą :evil:
Ostatnio edytowano Wto lut 08, 2011 10:53 przez asiek_i_boguś, łącznie edytowano 3 razy
Obrazek Obrazek Obrazek

asiek_i_boguś

 
Posty: 328
Od: Wto sty 11, 2011 18:30

Post » Wto lut 08, 2011 10:03 Re: KOCIA CHATKA - 13-nastka rozpoczęta zapraszamy serdecznie

Krótko o dyżurze - koty nakarmione, woda nalana, kuwetki wyczyszczone, leki podane: biało-czarne na zdrowej dostały corneregel, choć jeden strasznie się bronił. Na kwarantannie Apasz dostał Metacalm dopyszcznie; Kasia nie dostała jeść zgodnie z kartką :) Mojra ma straszną rujkę - ale ponieważ było wpisane że raz dziennie wieczorem Provera to nie dawałam. Lejdi przecudowna nie zostala wyczyszczona usznie :oops: bo już mi się niestety czas kończył. Miski brudne zostawiłam w zlewie, podłogi nie umyłam, więcej grzechów nie pamiętam :oops:
Aha, na zdrowej i kwarantanie luzem dałam trochę musu z łososia. Jak do wieczora będzie niezjedzone to trzeba w tym plastikowym ( ze zdrowej) wystawić na dwór - dzikusy zjedzą a u nas w cieple by się zepsuło.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24272
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Murraynah i 32 gości