

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
beva pisze:Lorraine, czy możesz mi podać jakieś namiary na te panią chętna do zabrania kociczki. Może bym się z nia umówiła kiedy, jak i gdzie możana ja dostarczyć.
Dzisiaj mam zamiar zawieźć kotkę do weta (jak się uda) gorzej będzie jak nie. Czy ta pani w razie czego będzie czekała nz nią
beva pisze::cry:![]()
![]()
![]()
![]()
I co ja najlepszego zrobiłam![]()
![]()
Złapałam kotkę, zapakowałam do kontenerka, bidulka zaczęła płakać![]()
z tych nerwów chyba źle zamknęłam drzwiczki... i po kilkunastu metrach kićka uciekła z kontenerka
![]()
![]()
Na szczęscie to było na terenie bazarku więc mam nadzieję, że koteczka wróci na swoje miejsce. Chodziłam tam do tej pory a jej nie ma![]()
Nie dośc, że kicka jest wystraszona, to jeszcze głodna i nie dałam jej tabletek.
Nie moe sobie darować tego zajścia![]()
![]()
![]()
A najgorsze jest to, że ona naprawdę nie jest agresywana. A to chyba najgorsze dla kota na wolności. Dobrze chociaż, że jest taka strachliwa.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 121 gości