Kuleczka i Elunia ze schronu śląskiego-szczęśliwe w domach

[kotx2]

elunia

[mahob]

Za domki dla kotków

[anita5]

Elunia piękna...

Czyżby kroił sie domek dla Kuleczki?

Dla obu kotków...

[justyna8585]

Elunia piękna...

Czyżby kroił sie domek dla Kuleczki?

Dla obu kotków...

Oooo...wole nie zapeszyć cieszeniem sie

[Bazyliszkowa]

To ja potrzymam

[anita5]

I ogon Kuleczki

[justyna8585]

Kuleczka naprawde jest śliczny,a ten długi ogonek

czyli jednak kroi sie pewny domek?

[anita5]

Oboje dziś jadą. Anitka Niteczka też.

Za Kuleczką będę tęsknić, wiem o tym.

On zaczął jakoś pokasływać, więc zadzwoniłam jeszcze do przyszłej opiekunki, czy przyjmie go takiego, no i tak, jasne, pewnie, ma jechać. W razie czegoś wet itd. Czyli ok.


Ech, ech... Kuleczka jest jedyny taki, i tu tkwi problem.

[carmella]

Będzie dobrze

[Bazyliszkowa]

Będzie dobrze
Teraz już tylko pozostaje czekanie na wieści znowych domków

[justyna8585]

Z Elunią pewnie będzie najgorzej...da rade przystosować się do nowego domu?

[anita5]

Elunia jest w najlepszym domu, jaki mogłam dla niej wymarzyć. Zamieszkała bowiem u Alinki6, u której mieszka jeszcze Alfredzik i Helenka ze schronu w Rudzie, i do niedawna mieszkała Haneczka, też z Rudy, odeszła niestety na nerki.
Wczoraj już dostałam mmsa, Elunia wyszła z transporterka i ślicznie pozowała. Wiem też, że jadła, czyli nie jest źle.
Trafiła kocinka w najlepsze ręce, jestem spokojna o nią.
Razem z nią do Aliny pojechała na dt Anitka, żeby zrobić miejsce dla innego kota u mnie...

Mam też wieści od Kuleczki, nowa opiekunka jest nim zachwycona, a on zagląda jej w oczy, niepewny, ale zadowolony.

A ja tęsknię, i nie poradzę na to nic.

[mar9]

Elunia jest w najlepszym domu, jaki mogłam dla niej wymarzyć. Zamieszkała bowiem u Alinki6, u której mieszka jeszcze Alfredzik i Helenka ze schronu w Rudzie, i do niedawna mieszkała Haneczka, też z Rudy, odeszła niestety na nerki.
Wczoraj już dostałam mmsa, Elunia wyszła z transporterka i ślicznie pozowała. Wiem też, że jadła, czyli nie jest źle.
Trafiła kocinka w najlepsze ręce, jestem spokojna o nią.
Razem z nią do Aliny pojechała na dt Anitka, żeby zrobić miejsce dla innego kota u mnie...

Mam też wieści od Kuleczki, nowa opiekunka jest nim zachwycona, a on zagląda jej w oczy, niepewny, ale zadowolony.

A ja tęsknię, i nie poradzę na to nic.

skąd ja to znam

[Madziulla]

Przeczytałam, to co anita5 napisała i łezka mi się w oku zakręciła. Pewnie nie napiszę nic odkrywczego, ale dałaś im szansę na szczęśliwe życie (czasem emotki wyrażają więcej, niż słowa...)

Kuleczko, Eluniu bądźcie szczęśliwi

[justyna8585]

Ale im sie udało...