Szara Przystań - koty czekają na pomoc

[anulka111]

Gosiara przykro mi -czy mzona jej jakos pomoc? Czy to wiek ,czy chorobsko?

[Gosiara]

Jest pod opieką tż Formicy Wiek 14 lat bardzo złe wyniki niewydolność nerek i anemia,jest na specjalnej diecie nerkowej Renal i na tabletkach Enarenal...Ale najgorsze jest to że miała mieć usuwanego guza,który odrósł jej za przednią nogą...Miała takiego usuwanego rok temu..Ale gdzieś indziej... Teraz przez złe wyniki nie można było robić operacji,ale teraz wóz albo przewóz...Zdajemy sobie sprawę że operacja jest ryzykiem,ale tez cieniem szansy że może się uda...Do dyspozycji mam uśpienie lub ryzykowna operacje...Wybieram operację...Rindzi od wczoraj nic nie je,tylko śpi...Dziś dostała kroplówkę...I antybiotyk...Będę dawała co dwa dni w zastrzyku...Ale znam Ją od urodzenia i widzę ze jest krucho Znalazłam Ją jak miała z 2 tygodnie wykarmiłam ze strzykawki...To moje pierwsze kocie dziecko...

[sisay]

A ja mam takiego pięknego tymczasa, ze normalnie nie mogę

Szkoda ze muszę wyjść na parę godzin, ale nadrobię cieszenie się wieczorkiem

Sisday dawaj fotki twego tymczasa

Masz nawet cały wątek!
viewtopic.php?f=13&t=119821

[halbina]

Maksymilian, syn Impresji: http://picasaweb.google.pl/halbinac/Maksymilian#

Maksymilian jest, odpukać, na dziś zdrowy! Ma siedem, osiem tygodni. Odrobaczony, gotowy prawie na szczepienie i do adopcji.
Mały skrzacik lubi zabawy z innymi kotami i człowiekiem, woli zabawy niż przytulanie, zresztą do tulenia ma mamę i wujka Pampuszka! Zna również psy i nei boi się ich. Lubi jedzonko suche i mokre, kuwetkuje przykładnie.




Impresja: http://picasaweb.google.pl/halbinac/Impresja#

Impresja nie przepada za psami, albo fuczy na nie i nawet łapoczynów próbuje (może tak bojowa jest, bo broni małego), albo się zaszywa gdzieś w bezpiecznym miejscu, koty raczej toleruje, przy misce ustępuje. Za to fajnie bawi się z własnym maluchem albo nim nawet...
W stosunku do ludzi bardzo fajna, wskakuje na kolanka, lubi być głaskana, zagaduje, choć raczej bez przesady, mrauknie, zamiauczy czasem...
Jest niewybredna jedzeniowo i w 100% kuwetkowa, na obecnym etapie zdrowa, odrobaczona, będzie szczepiona razem z maluszkiem gdzieś w przyszłym tygodniu... no i jest wysterylizowana!


Impresja pojechała do swojego nowego domu w Gliwicach, do towarzystwa będzie miała owczarka niemieckiego, państwo znają sie na kotach...

A mały Maksymilian pojedzie do domku w Zabrzu... dziś po 14.00...

[Gosiara]

[Formica]

Dziś do nowego domu pojechała Frejka. No i Maksymilian.
Panker vel Pepcio też miał jechać, ale przedstawiciele domku się nie pojawili
Wczoraj w nowym domku znalazł się Aster, a Kreska po wizycie przedadopcyjnej wróciła do lecznicy z wielu różnych przyczyn i za obopólnym zadowoleniem potencjalnych chętnych i moim

Szczeniaczek trafił pod kuratelę Ani W.

A ja z wczesnego rana wybywam, do niedzieli. Będę w Lublinie, wiec jakby jakiś kot potrzebował transportu stamtąd tu to mogę przewieźć tylko dajcie znać.

Bądźcie grzeczni i się sprawujcie

[anulka111]

Formica daj znac na watek trqansportowy


Trzymamm kciukasy za wszystkie,ale najwieksze za Astera ,by tym razme to juz byl naprawde ostatni dom


Dla Kreski widac nie byl to ten domek

[Gosiara]

Szczeniaczek pod kuratelą Ani w zle się w nocy poczuł,zaczęła się krwawa biegunka,wymioty,Ania z samego rana pojechała do kliniki vet Młynarskich gdzie zrobiono test na parvo...Mały ma parvo został w klinice..Kciuki!!!

[halbina]

Będę w Lublinie, wiec jakby jakiś kot potrzebował transportu stamtąd tu to mogę przewieźć tylko dajcie znać.

do domku pojechała jamniczka Klara, do domku w Lublinie... a w Lublinie: http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/lublin/lublin-trucizna-na-chodniku-psy-plakaly-krwia,1,3784648,region-wiadomosc.html

[Gosiara]

Straszne

[Gosiara]

Gucio ciutkę lepiej,ale rokowania są ostrożne...Gucio przebywa druga dobę w klinice vet Młynarscy.Każda dobę trzeba płacić plus leczenie...Bardzo prosimy o pomoc finansową...Zabrze, 41-800
ul. E. Czogały 9

IV od. PKO BP SA w Zabrzu
27 1020 2401 0000 0202 0240 5868

W tytule przelewu prosimy wpisać słowo "Gucio".

[anulka111]

Biedny Gucio

[Gosiara]

Zdrowie i życie Jego najważniejsze,ale w klinice trzeba zapłacić za noclegi i leczenie....Może komuś zmięknie sreducho i pomorze uratować Gucia?

[anulka111]

Niestety bazarek fundacyjny cienko przędzie, a juz prawie koneic bazarku kryzys jest odczuwalny

[Gosiara]

Gucio już troszkę lepiej,dziś troszeczkę zjadł...Jest w klinice 3 dobę,koszta rosną...Prosimy o wsparcie finansowe!
Niestety nie dam rady podnieść stawki na bazarku,jutro moja kota na operację idzie...