Kituszka zamieszkała w Żukowie :-)

[kinia098]

super, super, super !
chyba zadziora z niej?
taki podejrzany ma ten wzrok kocinka się rozbestwiła na swoim

[kinia098]

Co słychać u małej ?
Właściciele w 100% zadowoleni?

[Karena]

Nie mam nowych wieści.

[wrozka]

Czy są jakieś wieści, a najlepiej zdjecia kituszki?

[Karena]

Zdjęć nie mam, ale dostałam sms-a od domku, że to była najlepsza decyzja, jaką mogli podjąć

[kinia098]

Zdjęć nie mam, ale dostałam sms-a od domku, że to była najlepsza decyzja, jaką mogli podjąć

Cieszę się bardzo
A ja dostałam pierwsze wieści z DS rudzieczka Pozwolę sobie zacytować

Witam,

Krok po kroczku dochodzi do siebie Wczoraj troszkę płakał jak
zostawał sam choćby na 20 sekund, więc praktycznie non-stop leżał mi
na kolankach. Ma już imię. Po naszym ukochanym piesku: TOTO Troszkę
zaczął wybrzydzać z jedzonkiem. Najpierw zjadł suchą Purinę ale jak
potem posmakował sparzoną pierś z kurczaka to na Purinę już nie chce
patrzyć Nawet na Royal Canin kręci noskiem. Dzisiaj był u
weterynarza. Niestety ma lekki koci katar, ale weterynarz powiedziała że
bardzo delikatny więc dostał antybiotyk, połyka jeszcze tabletki i
będzie zdrowiutki. Za kilka tygodni szczepienia. Jest rzeczywiście
strasznym pieszczochem. Nienawidzi za to transportera. Zdecydowanie lepiej
podoba mu się przenoszenie na rączkach, ale trzeba go do transportera
przyzwyczaić.

Pozdrawiam

[Dyktatura]

Zdjęć nie mam, ale dostałam sms-a od domku, że to była najlepsza decyzja, jaką mogli podjąć

Cieszę się bardzo
A ja dostałam pierwsze wieści z DS rudzieczka Pozwolę sobie zacytować

Witam,

Krok po kroczku dochodzi do siebie Wczoraj troszkę płakał jak
zostawał sam choćby na 20 sekund, więc praktycznie non-stop leżał mi
na kolankach. Ma już imię. Po naszym ukochanym piesku: TOTO Troszkę
zaczął wybrzydzać z jedzonkiem. Najpierw zjadł suchą Purinę ale jak
potem posmakował sparzoną pierś z kurczaka to na Purinę już nie chce
patrzyć Nawet na Royal Canin kręci noskiem. Dzisiaj był u
weterynarza. Niestety ma lekki koci katar, ale weterynarz powiedziała że
bardzo delikatny więc dostał antybiotyk, połyka jeszcze tabletki i
będzie zdrowiutki. Za kilka tygodni szczepienia. Jest rzeczywiście
strasznym pieszczochem. Nienawidzi za to transportera. Zdecydowanie lepiej
podoba mu się przenoszenie na rączkach, ale trzeba go do transportera
przyzwyczaić.

Pozdrawiam

Cieszę się, że wszystko skończyło się szczęśliwie. Oby tak dalej.

[Karena]

Świetne wieści

[Karena]

U Kituszki wszystko w porządku

[Dyktatura]

U Kituszki wszystko w porządku

Ale jej dobrze. Bawią się i tulą. Szczęśliwego dalszego życia koteczko.

[kinia098]

Ale się jej trafiło Widać, że właściciele zakochani w kotuni