Chrapkowo..wiosna, wiosna:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 19, 2010 12:25 Re: Chrapkowy wątek Luspy, czyli renowacja kocich bied :)

Trochę zdjęć mojego wolnożyjącego towarzystwa:
Obrazek Od lewej: Mała, Edek, Tygrynio
ObrazekObrazek Chrapek ze swoją wiecznie zbolałą miną :roll:
Obrazek Maleńka
Obrazek Nasz piękny Tygrysek. Wyrobił się kotek. Jak dołączył do naszego stada był chudy i baaardzo dziki.
ObrazekObrazek
I jeszcze ostatnie zdjęcia Trufla:
ObrazekObrazek


PROSIMY GŁOSOWAĆ NA KOTKOWO !!
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sie 19, 2010 19:32 Re: Chrapkowy wątek Luspy, czyli renowacja kocich bied :)

Wiadomość od Trufla: waży już 2,5 kg ( w momencie znalezienia ważył 1,8), całą noc spał nowej pani na głowie, no i jest przesłodki :mrgreen: Aktualnie nazywa się Luluś :)
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sie 19, 2010 19:55 Re: Chrapkowy wątek Luspy, czyli renowacja kocich bied :)

:ok: Luspa za Twoje bezdomniaki:)
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sie 19, 2010 22:04 Re: Chrapkowy wątek Luspy, czyli renowacja kocich bied :)

Ale mieliśmy szczepę przed chwilą na podwórku 8O Przyszedł jakiś kocur i jak Edek nie zacznie krzyczeć. Jedenasta godzina, a on wrzeszczy na całe gardło.. Ciekawe, skąd się kocurek wziął.. Ed, sierota sierotą, ale jest bardzo waleczny. Zawsze broni terenu. Reszta dzieciaków stała powystraszana pod klatką :roll:
Całą noc przewrzeszczały :roll: Chciałam już wyjść i kamieniem rzucić 8)
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie sie 22, 2010 21:00 Re: Chrapkowy wątek Luspy, czyli renowacja kocich bied :)

Dzisiaj całe stadko zostało pięknie odrobaczone :ok: Chrapek jest w trakcie leczenia, Tygrynia nie mogę dorwać.

Dzisiaj zadzwoniła do mnie laska, że znalazła 4 małe kociaki. Poszłam i.. nie spodziewałam się, że będą aż tak małe :roll: Mają ok. 2 tyg, zapchlone i zaropiałe :( Dziewczyna zgodziła się pohodować. Zostawiłam jej cały sprzęt i powiedziałam, że ostatniego tygodnia wakacji raczej się już nie wyśpi i nie odpocznie :roll: O uśpieniu raczej nie może być mowy. Podjęła się zadania.. Zobaczymy co mi jutro powie :roll: Kociaki naprawdę biedulki :(
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie sie 22, 2010 21:07 Re: Chrapkowy wątek Luspy, czyli renowacja kocich bied :)

Luspa pisze:Ale mieliśmy szczepę przed chwilą na podwórku 8O Przyszedł jakiś kocur i jak Edek nie zacznie krzyczeć. Jedenasta godzina, a on wrzeszczy na całe gardło.. Ciekawe, skąd się kocurek wziął.. Ed, sierota sierotą, ale jest bardzo waleczny. Zawsze broni terenu. Reszta dzieciaków stała powystraszana pod klatką :roll:
Całą noc przewrzeszczały :roll: Chciałam już wyjść i kamieniem rzucić 8)


Heheh u moich rodziców jedynym kotem "walczącym" jest o dziwo jedyna kobieta na pokładzie :lol: Płeć męska zawsze drzemie gdzieś w kącie, natomiast Gumka nadyma się prawie jak ta kolczasta ryba, która rośnie do rozmiarów piłki i rusza do ataku :mrgreen:
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon sie 23, 2010 14:30 Re: Chrapkowy wątek Luspy, czyli renowacja kocich bied :)

Senior Majek jak był w lepszym stanie też zawsze walczył o teren. Teraz jednak wysiadły mu stawy, no i te problemy z pęcherzem.. Starość jest straszna u ludzi, ale u zwierząt chyba jeszcze gorsza :(

Właśnie wróciliśmy od weterynarza z 4 bobasami. Więcej na nich pcheł niż sierści, a na takie ciałka niewiele da się zastosować :roll: Popudrowaliśmy, jutro pokąpiemy. Zostały odrobaczone, a najsłabsza dziewczynka dostanie jeszcze unidox i lek przeciw zapalny. Do oczek Gentamecyna. Na wszelki wypadek wszystkim została zaaplikowana surowica. Dziewczyna na razie sobie radzi. Noc minęła w miarę cicho i bezproblemowo. Psina też nie chce dzieciaków zjeść. Wieczorkiem podrzucę im antybiotyk i pomogę wszystko w dzieciaki zaaplikować. Nowa mama kociaków jest naprawdę dzielna, a nie ma jeszcze 18 lat :ok:
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon sie 23, 2010 21:11 Re: Chrapkowy wątek Luspy, czyli renowacja kocich bied :)

:ok: :ok: to za maluszki, a swoja drogą Chrapek jest taki kochany z tą zbolałą minką:)
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon sie 23, 2010 21:26 Re: Chrapkowy wątek Luspy, czyli renowacja kocich bied :)

Chrapek przez ten swój języczek, smutne oczka, zmierzwione futerko jest kochany podwójnie :1luvu:
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sie 24, 2010 11:35 Re: Chrapkowy wątek Luspy, czyli renowacja kocich bied :)

3 maluszki są w dobrym stanie, ale najmniejsza koteczka..:( Jest osowiała, smutna, oczka ma w najgorszym stanie, nie je z butelki, trzeba ją karmić strzykawką. Dostała dzisiaj pierwszą porcję antybiotyku. Potrzebuje duuuuużo kciuków i ciepłych myśli :( Problemem wszystkich są wszechobecne pchły :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: Masakra po prostu.. Tylu pasażerów na gapę nie widziałam w całym swoim krótkim życiu 8O Jak ludzie mogą być tak nieodpowiedzialni i wyrzucać tak małe koty :cry: Gdyby dali im chociaż tydzień więcej.. Szczególnie dla malutkiej :(
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sie 24, 2010 13:19 Re: Chrapkowy wątek Luspy, czyli renowacja kocich bied :)

:ok: :ok: :ok: ja trzymam kciuki mocno
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sie 25, 2010 17:12 Re: Chrapkowy wątek Luspy, czyli renowacja kocich bied :)

Kicia ma się lepiej :) Zaczęła jeść z butelki, dopomina się w porach karmienia, miauczy nadal cichutko, ale pojawił się błysk w oku :ok: Miejmy nadzieję, że wszystko jest na dobrej drodze. Będziemy próbować powoli wprowadzać stały pokarm.
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sie 25, 2010 20:45 Re: Chrapkowy wątek Luspy, czyli renowacja kocich bied :)

Luspa dzięki za karmę jesteś kochana :1luvu: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sie 25, 2010 21:54 Re: Chrapkowy wątek Luspy, czyli renowacja kocich bied :)

Nie ma sprawy ;) Przedstawiam Wam w takim razie nasze bobasy :roll: :
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sie 25, 2010 21:57 Re: Chrapkowy wątek Luspy, czyli renowacja kocich bied :)

Jakie słodkie :1luvu:

Masz DA ?? :D

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Russeldon i 98 gości