Leon - duże, rude, adoptowane z Animalii :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob kwi 02, 2011 19:14 Re: Leon - duże rude adoptowane z Animalii :)

Siedzi jak "koci dziad". :ryk:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Nie cze 05, 2011 10:02 Re: Leon - duże rude adoptowane z Animalii :)

Witamy w słoneczne niedzielne przedpołudnie :)

Leonek ostatnio cały tydzień głodował, bo nie smakowała mu tymczasowa karma - oczekiwaliśmy dostawy tej docelowej :)
Teraz Kiciul jest na karmie Josera Culinesse i wcina aż mu się uszy trzęsą.

A tak się po jedzeniu relaksuje
Obrazek
Obrazek
Obrazek

tutaj ma swoje nowe "eagle eye" :P
Obrazek

poza tym dzisiaj odkrył nową zabawę w łazience
http://www.youtube.com/watch?v=RVjrmMYVHz8

a to jest nowy Leonkowy sposób na okazanie uczuć :1luvu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
...w pogoni za niedoścignionym...

kinjeloo

 
Posty: 72
Od: Pt lip 09, 2010 13:22

Post » Sob lip 02, 2011 10:34 Leon - MOJA PIERWSZA KOCIMIĘTKA

MOJA PIERWSZA KOCIMIĘTKA :mrgreen:

what'ya got there?
ObrazekObrazek

gimme that!
ObrazekObrazek

:1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek

don't take it from me!
Obrazek

good stuff,good stuff
Obrazek

I'm soooo stoned..
Obrazek
Obrazek
...w pogoni za niedoścignionym...

kinjeloo

 
Posty: 72
Od: Pt lip 09, 2010 13:22

Post » Śro lip 13, 2011 22:05 Re: Leon i jego pierwsza kocimiętka :) str.6

Jak zwykle super foto-relacja! :lol: Przeistacza się w kota miziaka :wink: Widzę , że strajk głodowy nie zaszkodził jego figurze. :lol:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Sob lip 16, 2011 19:31 Re: Leon i jego pierwsza kocimiętka :) str.6

Też chcę taką kocimiętkę dla mojej kici.Piękny kocurek! :lol: :1luvu:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Wto wrz 06, 2011 17:01 Re: Leon i jego pierwsza kocimiętka :) str.6

Czekamy na relację z poczynań pięknego Leonka. :lol:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Czw wrz 15, 2011 13:01 Re: Leon - plazmocytarne zapalenie dziąseł... str.6

Niestety nie mamy dobrych wieści..
Włąśnie wróciłam od weta, bo Kociamber od trzech dni mało je, jedzie mu z mordki i ma zaczerwienione dziąsła.
Po oględzinach wetki padła wstępna diagnoza - plazmocytarne zapalenie jamy ustnej/ dziąseł.
Kotu został podany antybiotyk i jakiś steryd.
Na moje pytanie "jak można tę chorobę zdiagnozować żeby mieć 100% pewności?" - Pani bardzo młoda Doktor odpowiedziała, że będziemy wiedzieć za kilka dni po leczeniu... Jeśli zadziała i się poprawito znaczy, że tota choroba.
Babeczka jednak ze względu na brak doświadczenia (chyba) umówiła nas od razu na konsultację w niedzielę do dra Karasia, ale nie znajduję żadnej opinii o nim w necie.
Chodzimy do kliniki na Naramowickiej.

Leon ma czerwone dziąsła przy zębach i nadżerki na tyłach policzków - jedną dużą i kilka mniejszych.
Obrazek
...w pogoni za niedoścignionym...

kinjeloo

 
Posty: 72
Od: Pt lip 09, 2010 13:22

Post » Pt gru 09, 2011 10:46 Re: Leon - plazmocytarne zapalenie dziąseł... str.6

Dawno nie było żadnej relacji z poczynań tego rudego łobuza. :wink:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Sob gru 10, 2011 13:41 Re: Leon - plazmocytarne zapalenie dziąseł... str.6

zostałam wywołana do tablicy :)

a więc zdaję relację: Leon nie ma już zapalenia dziąseł... od ostatniej wizyty u weta wszystko jest ok, je normalnie, bawi się normalnie. Mieliśmy czyścić zęby, ale kto zna mojego kota, wie że to niewykonalne. Dopóki wszystko jest ok, nie przejmujemy się, jeśli objawy wrócą będziemy myśleć co zrobić :)

A tymczasem kociak beztrosko sobie żyje jak Panicz na włościach :roll: poniżej link do zdjęć
http://img38.imageshack.us/slideshow/player.php?id=img38/6736/1323515986o8p.smil

a tutaj do filmiku ;)
http://www.youtube.com/watch?v=23imEOCJfUI
Obrazek
...w pogoni za niedoścignionym...

kinjeloo

 
Posty: 72
Od: Pt lip 09, 2010 13:22

Post » Sob gru 10, 2011 20:45 Re: Leon - duże, rude, adoptowane z Animalii :)

Miło go zobaczyć! Ząbki wyczyszczą mu w lekkiej narkozie laserem.Dadzą radę. :wink:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Sob gru 24, 2011 15:15 Re: Leon - duże, rude, adoptowane z Animalii :)

Czy Leon już ubrał choinkę? :lol: Pozdrawiam.

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Czw gru 29, 2011 11:42 Re: Leon - duże, rude, adoptowane z Animalii :)

Choinka już dawno ubrana, a pod choinką było i coś dla Leona i o dziwo nie była to rózga 8O

http://www.youtube.com/watch?v=q1qWq5G52wM&feature=youtu.be
Obrazek
...w pogoni za niedoścignionym...

kinjeloo

 
Posty: 72
Od: Pt lip 09, 2010 13:22

Post » Pt gru 30, 2011 14:56 Re: Leon - duże, rude, adoptowane z Animalii :)

dopiero doczytałam o Waszym wyjściu w szelkach samochodowych, gdybym to zobaczyła wcześniej ostrzegła bym Was, mam takie same szelki i ich nie polecam, one są mega niebezpieczne, kot się z nich wysuwa w ułamku sekundy. Cieszę się, że Wam się udało uniknąć nieszczęścia i kot nie zaginął podczas spaceru.

Prawda jest taka, że żadne szelki nie są bezpieczne, szczególnie gdy kot się czegoś przestraszy i wpadnie w panikę.

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 02, 2012 13:06 Re: Leon - duże, rude, adoptowane z Animalii :)

Myślę , że Leon wykazał się wielkim rozumem :lol: i nie podobała mu się ulica.W końcu został na nią wyrzucony. Mądry kotuś! :1luvu: Jego ogon jest super długi!

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Pt mar 09, 2012 23:00 Re: Leon - duże, rude, adoptowane z Animalii :)

Czy doczekam się nowych wieści o wyczynach Leonka?

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 26 gości