Djuna, Zojka, Dżo i Broszka w domach. Niania i Krzywy u nas.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 21, 2010 18:28 Re: Życie z Dju. Wątek poszukiwawczy sługi uniżonego dla Dju

Dziękujemy serdecznie... :1luvu:

Djuna " - czesz mnie, karm i kochaj, byle nie za mocno..."

Obrazek

Kto to Dju? Kot – to przede wszystkim. Oczywiście Kot z czterema kończynami, parą błyskotliwych oczu, ceglanym nosem, zwietrzający każdy zapach dochodzący z kuchni, w całości okryte futrem. Zwierzę kilkuletnie, duże gabarytowo, szalenie odważne i pewne siebie. Poza tym - Dju to stworzenie, znające swoje miejsce w świecie ludzi, poukładane w środku, nieco filozoficzne i patrzące z góry na inne koty nie znające ogłady w kontaktach z ludźmi. Za zadanie Dju wybrała sobie nie teatralne dotrzymywanie towarzystwa człowiekowi, a ciche, spokojne, jednak bardzo wspierające i ciepłe. Teraz stworzenie to gotowe jest opuścić dom tymczasowy, teraz szuka domu stałego. Lat siedem, może trochę mniej, może trochę więcej; odzwierciedlenie powiedzenia: kotka jeden pańci; kot kochany, a jednocześnie niezależny, wysoce ceniący sobie spokój, ciepło i towarzystwo ludzi...

"Szukam domu, ponieważ jestem w domu tymczasowym, a nie stałym.
Szukam domu, by dać miejsce innym kotom w domu tymczasowym.
Szukam, bo wiem, że jest ktoś taki, kto szuka takiej jak ja." - Dju tyska wczasowiczka
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Pon cze 21, 2010 19:05 Re: Życie z Dju. Wątek poszukiwawczy sługi uniżonego dla Dju

jaka dostojna :love:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 22, 2010 7:33 Re: Życie z Dju. Wątek poszukiwawczy sługi uniżonego dla Dju

hej :D

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto cze 22, 2010 7:42 Re: Życie z Dju. Wątek poszukiwawczy sługi uniżonego dla Dju

ten krawat/śliniak i skarpetki mnie rozwalają :1luvu:

miłka

 
Posty: 1390
Od: Pon gru 08, 2008 13:48
Lokalizacja: Rybnik/Katowice

Post » Wto cze 22, 2010 7:43 Re: Życie z Dju. Wątek poszukiwawczy sługi uniżonego dla Dju

Korciaczki pisze:Dziękujemy serdecznie... :1luvu:

Djuna " - czesz mnie, karm i kochaj, byle nie za mocno..."

Obrazek

Kto to Dju? Kot – to przede wszystkim. Oczywiście Kot z czterema kończynami, parą błyskotliwych oczu, ceglanym nosem, zwietrzający każdy zapach dochodzący z kuchni, w całości okryte futrem. Zwierzę kilkuletnie, duże gabarytowo, szalenie odważne i pewne siebie. Poza tym - Dju to stworzenie, znające swoje miejsce w świecie ludzi, poukładane w środku, nieco filozoficzne i patrzące z góry na inne koty nie znające ogłady w kontaktach z ludźmi. Za zadanie Dju wybrała sobie nie teatralne dotrzymywanie towarzystwa człowiekowi, a ciche, spokojne, jednak bardzo wspierające i ciepłe. Teraz stworzenie to gotowe jest opuścić dom tymczasowy, teraz szuka domu stałego. Lat siedem, może trochę mniej, może trochę więcej; odzwierciedlenie powiedzenia: kotka jeden pańci; kot kochany, a jednocześnie niezależny, wysoce ceniący sobie spokój, ciepło i towarzystwo ludzi...

"Szukam domu, ponieważ jestem w domu tymczasowym, a nie stałym.
Szukam domu, by dać miejsce innym kotom w domu tymczasowym.
Szukam, bo wiem, że jest ktoś taki, kto szuka takiej jak ja." - Dju tyska wczasowiczka

Djunka złapana na gorącym uczynku :mrgreen: : ten uśmiech błogostanu na ślicznym pysiu :lol: :1luvu: :lol: :1luvu:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto cze 22, 2010 9:45 Re: Życie z Dju. Wątek poszukiwawczy sługi uniżonego dla Dju

mar9 pisze: Djunka złapana na gorącym uczynku :mrgreen: : ten uśmiech błogostanu na ślicznym pysiu :lol: :1luvu: :lol: :1luvu:


O to to :D :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto cze 22, 2010 10:21 Re: Życie z Dju. Wątek poszukiwawczy sługi uniżonego dla Dju

Błogostan kociostan :)
Prześliczna fotka, bo piękna fotka :)
Obrazek
O sierściuszkach i nie tylko --> www.animalpedia.pl

brombka

 
Posty: 10
Od: Czw cze 17, 2010 7:44

Post » Wto cze 22, 2010 14:50 Re: Życie z Dju. Wątek poszukiwawczy sługi uniżonego dla Dju

Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Wto cze 22, 2010 17:25 Re: Życie z Dju. Wątek poszukiwawczy sługi uniżonego dla Dju

Ogólnie z adopcjami jest lipa :( Dużo kotów, bardzo mało chętnych :(
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 22, 2010 18:15 Re: Życie z Dju. Wątek poszukiwawczy sługi uniżonego dla Dju

Korciaczki pisze:Dju wita nowy dzień. Cześć Brombko :kotek:
Obrazek

Djuna ma już sporo ogłoszeń, ale nikt o nią nie pyta. Brakuje nam pomysłu, gdzie można ją jeszcze ogłosić.

Mamy problem z dodaniem ogłoszenia na adopcje.org...


Niestety z dodaniem ogłoszenia na adopcje .org jest problem.... :? A to nie można wstawić dwóch maluchów naraz,a to nie można podać wieku,a to znów coś innego wynajdują... :?
A tak ogólnie jest obecnie spory problem z domkami- no cóż wakacje... A jak już się coś odezwie,to chyba takie domki z "przemiału" i "odrzutu" po wcześniejszych weryfikacjach adopcyjnych....Albo nie kastrują/sterylizują,a to poprzednie koty im zginęły w niewyjaśnionych okolicznościach i chcą następnego :( Ale co gorsze,że mimo złych doświadczeń ( np w przypadku gdy poprzedni kot zginął pod autem)domek chce następnego kociaka,który będzie wychodzący :!: A na pytanie jak i temu kociakowi coś by się stało,to co Państwo zrobicie? Odpowiedz - Jak to co ? Wezmę następnego :strach:
Zdarzają się i domki "idealne słownie" czyli takie,które już wcześniej odrzucone przez innych wiedzą jak rozmawiać z osobami oddającymi kociaki.Zapewnia taki domek o najlepszych warunkach,najdroższej karmie,szczepionkach,kastracji (wydawałoby się ,że trafiliśmy wreszcie na ten cudowny domek)Trzeba uważnie rozmawiać,pilnować tego co mówi taki domek i mieć na uwadze wszelkie niepewności.Potem jeszcze wizyta przed adopcyjna i okazuje się,że to nie to :( Że ten cudowny domek to nic innego jak "wyłudzacze"A to nie ma zabezpieczeń w oknach ( o których istnieniu mówił domek) A to jest dziecko (którego miało nie być,albo miało być uosobieniem aniołka,a widzimy diabełka :twisted: ),a to znów kotek jako "najlepszą " karmę będzie miał to co sam złapie :!: .Masakra....

Nie możemy oczywiście zapomnieć o tych prawdziwych,cudownych,kochających domkach,jakich niestety jest za mało.
My ostatnio znaleźliśmy dwa takie cudowne domki,wśród wielu "cudownych inaczej",A jeszcze brakuje nam 5 kochających i troskliwych domków.Też daliśmy ogłoszenia na większości portali,w okolicznych lecznicach i ....cisza :(
Ale głowa do góry :ok: :ok: trzeba myśleć pozytywnie :ok: :ok: I trzymać mocno kciuki za te "cudowne" domki :ok: :ok: :ok: Aby wszystkie potrzebujące kociaki znalazły swój kochający domek :ok: :ok: :ok:

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Wto cze 22, 2010 18:34 Re: Życie z Dju. Wątek poszukiwawczy sługi uniżonego dla Dju

Obrazek
...może przyśni mi się domek...?

Obrazek

Obrazek

Witaj Agnes128 :D
Wszyscy wiemy, jak jest.
Tylko zwierzaków żal, bo one nie wiedzą, ze dom, w którym przebywają, to tylko tymczasowy azyl... I przyzwyczają się do opiekunów. A my, zdrajcy :roll: knujemy...

Obrazek
...na kanapie leży leń, nic nie robi cały dzień
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Wto cze 22, 2010 19:01 Re: Życie z Dju. Wątek poszukiwawczy sługi uniżonego dla Dju

I Djunn jeszcze raz - tym razem aktualny

Obrazek
Obrazek



Te słowa pasują do Dju:

Nieprawda, że nie lubię domowników. Ja także potrafię kochać jak każde inne żywe stworzenie, ale nie bezkrytycznie. Kocham tylko tego, kto na to zasługuje. Uczuć swoich nie wyrażam w sposób głośny i teatralny. Kto nie rozumie cichego mruczenia, ten nie jest godny, by inteligentne, rozumne i obdarzone dobrym smakiem zwierzęta przywiązywały się do niego. Kto nie potrafi w milczeniu siedzieć długo w jednym miejscu, ten nie jest wart mojego towarzystwa. Kto zawsze potrzebuje brawurowych pokazów, kto nie zadowala się prostym pięknem naturalnych ruchów, ten nigdy nie może zdobyć sympatii kota. Kto żąda ciągle czegoś nowego, kto ugania się za zmiennością, za emocją, kto nie lubi spokoju, równowagi, stałości, komu wydaje się, że prawo egzystencji trzeba zawsze udokumentować czynami, kto nie widzi piękna w zadumie, ten nigdy nie będzie miał wiernego kota. Kto goni za pozornymi radościami życia do tego kot odwróci się plecami. Człowiek, którego kochają koty, nie może być człowiekiem bezwartościowym.

„Z pamiętnika kota” Gyorgy Balint
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Śro cze 23, 2010 0:01 Re: Życie z Dju. Wątek poszukiwawczy sługi uniżonego dla Dju

Witaj Korciaczki :P
Piękne foteczki i piękna koteczka :1luvu: :1luvu: :1luvu: Dziwne,że do tej pory żaden porządny domek się nie odezwał :(
Kocica jest naprawdę urocza :1luvu: :1luvu: :1luvu: Szybko powinna znaleźć domek :ok: :ok: :ok:
A jak dumnie pozuje :ok: :ok:
Fotki rewelacyjnej jakości.Musisz mieć dobry sprzęt....
Pozdrawiam i życzę spokojnej nocki i pogodnej środy owocującej w telefony adopcyjne :ok: :ok:

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Śro cze 23, 2010 6:54 Re: Życie z Dju. Wątek poszukiwawczy sługi uniżonego dla Dju

w tym wątku jest sporo ogłoszeń:
viewtopic.php?f=8&t=68025
poza tym zostają ogłoszenia papierowe: lecznice, sklepy, tablice ogłoszeniowe no i zlecenie ogłoszenia w gazetach lokalnych
kciuki za super domek dla ślicznej i dostojnej Djunki :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro cze 23, 2010 9:32 Re: Życie z Dju. Wątek poszukiwawczy sługi uniżonego dla Dju

Nie będę oryginalna jak napiszę że coś w tym kocie jest i że to jest magiczny kot. Mądra taka kota, pewnie reinkarnacja jakiegoś geniusza ;)

Kasia od Behemotha

 
Posty: 1654
Od: Śro wrz 09, 2009 21:04
Lokalizacja: Leszno/Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 26 gości